Do zdarzenia doszło 1 stycznia 2008 r. w godzinach popołudniowych. 13-letni chłopiec stał wraz z kolegami na moście w Raciborowicach Dolnych. Przejeżdżający tamtędy kierowca Fiata 126p (kolor kremowy) stracił panowanie nad pojazdem i tylną częścią auta przycisnął chłopca do barierki.
Sprawca nie zatrzymał się. Wprost przeciwnie – pośpiesznie odjechał z miejsca wypadku. Do dzisiaj nie zgłosił się na policję. Do tej pory też nie ustalono jego tożsamości.
Poszkodowany 13-latek ma pęknięte kolano i uraz miednicy. Za nieumyślne spowodowanie wypadku kierowcy malucha, póki co, grozi do 3 lat więzienia. Jeśli jednak okaże się, że sprawca był wtedy pijany, kara może być zdecydowanie bardziej surowa.
(informacja KPP Bolesławiec/GA)