Marta K. została zatrudniona w bolesławieckim oddziale Zachodniopomorskiej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej w 2002 roku. Przyjmowała i wydawała klientom pieniądze oraz zawierała umowy. Miała pełny dostęp do ich danych. W 2004 zaczęła oszukiwać – brała w imieniu swoich klientów pożyczki i zakładała im lokaty. Przez trzy i pół roku przywłaszczyła kwotę ponad 320 tys. złotych.
Pod koniec sierpnia ubiegłego roku, tuż przed kontrolą dokumentacji w oddziale, Marta K. zawiadomiła policję o popełnionym przez siebie przestępstwie. Kobieta przyznała się do winy.
Prokuratora przychyliła się do wniosku Marty K., by wydać wyrok bez przeprowadzania procesu sądowego. Wyrok miałby być następujący: 4 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na 7 lat, grzywna 4 000 zł i pięcioletni zakaz zajmowania stanowisk związanych zarówno ze sporządzaniem lub dostępem do dokumentacji księgowej, jak i z dokumentacją kasową. Kobieta będzie musiała też – w ciągu pięciu lat od uprawomocnienia się wyroku – oddać pieniądze SKOK i pozostałym pokrzywdzonym.
Marta K. dotychczas nie była karana.
(informacja Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze/GA/ KG)