Otwarto wystawę „Kółko otwarte – marchewka”

Kobiety
fot. istotne.pl Nietypowy wernisaż odbył się w galerii Długiej Bolesławieckiego Ośrodka Kultury. Instalacje poznańskiej artystki Magdaleny Starskiej można zwiedzać do 28 lipca.
istotne.pl 0 wystawa, galeria długa, rzeźbiarstwo

Reklama

Wystawa „Kółko otwarte – marchewka”, której otwarcie miało miejsce 12 lipca w galerii Długiej, to pierwsza ekspozycja zorganizowana we współpracy z galerią Pies w Poznaniu. „Sama idea zorganizowania wystawy w Bolesławcu wydała mi się ciekawa dlatego, że jest to miasto spoza centrum życia artystycznego w Polsce” mówi portalowi IstotneInformacje.pl Dawid Radziszewski, właściciel poznańskiej galerii.

„Dla galerii Długiej to nowe doświadczenie” opowiada Radosław Gajewski, komisarz wystawy. Instalacja Magdaleny Starskiej powstawała w czasie rzeczywistym. Podczas wernisażu poznańska artystka szlifowała pracę, którą wykonywała w Bolesławcu przez tydzień. „Rzeźba została stworzona w tym wnętrzu; koresponduje z tym wnętrzem” zaznacza Gajewski.

Wernisaż połączony był z performance'em. Zwiedzający mogli aktywnie uczestniczyć w otwarciu wystawy, zgniatając stare gazety. Na ścianach umieszczono szkice koncepcyjne artystki. Przygotowano także marchewkowy poczęstunek. Nieprzypadkowo. Marchewka była bowiem lejtmotywem ekspozycji. „Motyw marchewki pojawia się we wszystkich elementach wystawy” podkreśla Radziszewski.

fot. Gerard Augustyn
fot. Gerard Augustyn

Sama artystka napisała o swoim przedsięwzięciu tak: „Symbolicznie plasterki marchewki są kółkami, a w człowieku jedzącym marchewkę zanika świadomość jej kawałków. Tę samą sytuację można przełożyć np. na ludzi tańczących w kółku i ich stawanie się jednością. Wszystko wciąż zatacza koła i daje się to odczuć we własnym życiu. Jeśli wgłębimy się w te kółka bez strachu, to okaże się, że stają się one tunelem, tajemnym szyfrem do ruchu poziomego, a kto wie czy nawet nie pionowego”.

fot. Gerard Augustyn

Dzieło może być interpretowane na różne sposoby. W rozmowie z portalem IstotneInformacje.pl Magdalena Starska powiedziała: „To praca, której nie kontroluję – nie jest zamknięta w swojej formie. Robię takie rzeczy, żeby wzburzyć odbiorcę, żeby go uwrażliwić”. Niemniej artystka ceni także sztukę tradycyjną. „Malarstwo klasyczne jest cudowne” wyznaje. „Żadna sztuka nie jest nudna, jeśli jest tworzona przez osobę, która czuje to, co robi” dodaje.

Ekspozycję można zwiedzać do 28 lipca.

(informacja GA)

Reklama