Stowarzyszenie „Lepszy Świat” w ramach kampanii Solidarni z Tybetem przeprowadziło zbiórkę podpisów pod petycją do rządu polskiego m.in. w Poznaniu, Krakowie oraz na tegorocznym Przystanku Woodstock. „Mamy nadzieję, że ludzie włączą się w tę akcję i podpiszą petycję. Robimy to w słusznej sprawie. Trzeba pomagać krajom, gdzie ludzie nie mają żadnych praw” mówi portalowi IstotneInformacje.pl Marta Chadaj, wolontariuszka organizacji.
„W Tybecie ludzie są mordowani. Każdego dnia łamane są podstawowe prawa człowieka. Chcemy pokazać, że się na to nie zgadzamy” zaznacza Ewelina Pankowska, koordynatorka bolesławieckiej akcji. „Poprzez podpisywanie petycji chcemy zobowiązać nasz rząd do dostrzeżenia tej sprawy oraz udzielenia pomocy dysydentom chińskim i opozycjonistom w Tybecie” dodaje.
Ponadto wolontariuszki stowarzyszenia rozdawały ulotki dotyczące naruszania praw człowieka w Chinach oraz pomarańczowe wstążki solidarnościowe z Tybetem. Zapytana, ile podpisów trzeba zebrać, aby akcja odniosła pożądany skutek, Ewelina Pankowska odpowiedziała, że każdy podpis jest ważny.
8 sierpnia odbędzie się demonstracja solidarności z Tybetem w Warszawie.
(informacja GA)