Bomby znajdują się w korycie rzeki Bóbr w podbolesławieckim Mierzwinie. Na tę chwilę znaleziono 25 niemieckich bomb z czasów II wojny światowej. – Może ich być więcej – mówi w rozmowie z „ii” sierżant Robert Onyszko, zastępca dowódcy bolesławieckiego Patrolu Rozminowania nr 23. – Będziemy jeszcze przeszukiwać koryto rzeki.
Bomby ważą ok. 50 kg. Są skorodowane, bo długo leżały w wodzie. Prawdopodobnie zostały tutaj porzucone po wojnie.
Saperzy wydobędą niewybuchy z koryta rzeki, załadują na pojazdy i przetransportują je – pod eskortą policji – na poligon w Świętoszowie. – Wszystko to zrobimy bezpiecznie, ostrożnie i powoli – zapewnia sierżant R. Onyszko.
Uwaga!
Patrol Rozminowania ostrzega – jeśli znajdziemy przedmiot wyglądający jak niewybuch czy niewypał, pod żadnym pozorem go nie dotykajmy, zapamiętajmy, gdzie się znajduje, i zgłośmy ten fakt policjantom lub leśniczemu.