Zdaniem radnego miejskiego Wojciecha Kasprzyka w Bolesławcu brakuje porządnego stadionu. Radny podzielił się z nami refleksją w niedawno udzielonym wywiadzie:
Nie mamy stadionu z prawdziwego zdarzenia. Pytanie tylko, czy budujemy stadion dla BKS bez drużyny seniorów, czy dla MKS Bolesławia, lekkoatletów z sukcesami ogólnopolskimi, a może dla rugbystów? Pytanie, czy idziemy w piłkę nożną, czy lekkoatletykę. Jak w lekkoatletykę, to zróbmy stadion profesjonalny z zadaszeniem, z tartanem, z co najmniej sześcioma blokami startowymi, z zapleczem do rozgrzewki, szatniami, by mogły się odbywać w Bolesławcu zawody minimum wojewódzkie.
A co sądzą o pomyśle budowy nowego stadionu nasi Czytelnicy? Czy watro wybudować taki obiekt, a jeśli tak, to z myślą o kim? Piłkarzach, lekkoatletach, rugbystach, a może obiekt uniwersalny?
Zachęcamy także do głosowania w naszej sondzie.