Policjanci, patrolując nocą ulice Bolesławca, zatrzymali do kontroli pojazd, którym poruszali się dwaj mężczyźni. Kierowca nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów i twierdził, że pozostawił je w miejscu zamieszkania. Tam zaś funkcjonariusze wyczuli silną woń marihuany, a na stoliku zauważyli susz roślinny w pudełku po herbacie.
Co więcej, w mieszkaniu 34-latka policjanci znaleźli też metamfetaminę. Łącznie mundurowi zabezpieczyli 90 porcji środków odurzających.
Teraz 34-letniemu bolesławianinowi grozi do 3 lat więzienia.
KPP Bolesławiec/ii