W niebogatych ceramikach projektant robi tylko masówkę

Wystawa Barbary Kozłowskiej-Trojnar
fot. G. Hanaf Może to fałszywe, ale po wernisażu Barbary Kozłowskiej-Trojnar odniosłam wrażenie, że żaden utalentowany projektant nie zazna radości tworzenia w biednym zakładzie ceramicznym.
istotne.pl 0 muzeum ceramiki, barbara kozłowska-trojnar

Reklama

Muzeum Ceramiki zorganizowało wystawę „Radość tworzenia” uświetniający jubileusz 30 lat pracy twórczej Barbary Kozłowskiej-Trojnar. Projektantka w swojej krótkiej przemowie otwierającej wystawę powiedziała kilka słów, które dały mi do myślenia.

Artystka mówiła bez ogródek, że projektant, czyli ten który ma za zadanie wymyślać nowe wzory i trendy, może wyprzedzać modę tylko tam, gdzie są duże pieniądze. W biednym zakładzie ceramicznym jedynie co może, to za modą podążać, robiąc rzeczy masowe, podobające się przeciętnemu odbiorcy. Tak Kozłowska-Trojnar opisała swoje zderzenie marzeń z rzeczywistością w Zakładach Ceramicznych „Bolesławiec” z którymi rozpoczęła współprace pod koniec lat 80. ubiegłego wieku i gdzie wdrożyła do produkcji około 300 wzorów użytkowych.

Kwestia, czy bolesławieckie zakłady ceramiczne tylko podążają za modą, czy mogą ją tworzyć nie jest podejmowana. Na wszelkich podsumowaniach działalności oraz świętach związanych z produkcją ceramiczną w naszym mieście mówi się najgłośniej o znaczeniu licznych zakładów ceramicznych dla Bolesławca i jego promocji, o tym że rodzime ceramiki przetrwały kryzys przemian w Polsce – co udało się nielicznym – oraz o tym jak trudno jest utrzymać się na światowym rynku i jakie koszty ponosi się na produkcję unikatową. Generalnie więcej jest w tym utyskiwania niż wizjonerstwa.

A może najwyższy czas zrobić kolejny krok i nie tylko koncentrować się na dalszym trwaniu zakładów ceramicznych w Bolesławcu, ale zdobyć się na wizję wyznaczania nowych trendów w ceramice artystycznej na świecie?

Wystawa w Muzeum Ceramiki Wystawa w Muzeum Ceramiki "Radość tworzenia"fot. G. Hanaf

Wystawa Barbary Kozłowskiej-Trojnar – ale nie tylko jej – pokazuje, że mamy potencjał i nietuzinkowych twórców pod ręką. Wystawa składająca się z naczyń użytkowych i ceramiki unikatowej w tym rzeźb ogrodowych jest bardzo ciekawa i pokazuje możliwości artystki, jej wyjątkowe pomysły i talent. Właściwie każda jej propozycja wnosi coś ciekawego pod względem formy, szkliwa, aranżacji. Jak podkreślał podczas wernisażu Tadeusz Orawiec, rzeźby Kozłowskiej-Trojnar inspirowane naturą mają subtelną, łagodną linię, są przemyślane kompozycyjnie tak by współgrały z ogrodową roślinnością i cieszą oko harmonią kształtów.

Na wystawę do Muzeum Ceramiki serdecznie zapraszam, oglądać ją można do 5 listopada 2015 roku w Dziale Historii Miasta przy ul. M. Kutuzowa 14 w godzinach od 10:00 do 16:00 od wtorku do niedzieli.

Grażyna Hanaf

Przypominamy nasz materiał o nowych wzorach największych producentów ceramiki w Bolesławcu.

Wystawa w Muzeum Ceramiki Wystawa w Muzeum Ceramiki "Radość tworzenia"fot. G. Hanaf
Wystawa w Muzeum Ceramiki Wystawa w Muzeum Ceramiki "Radość tworzenia"fot. G. Hanaf
Wystawa w Muzeum Ceramiki Wystawa w Muzeum Ceramiki "Radość tworzenia"fot. G. Hanaf

 

Reklama