Mundurowi wytypowali miejsce, gdzie mogły być przechowywane znaczne ilości narkotyków. Ich podejrzenia potwierdziły się. Wcześnie rano weszli do warsztatu samochodowego i znaleźli kilkaset porcji metamfetaminy. Co więcej, znaleźli też nielegalną broń palną i amunicję oraz skradziony w powiecie bolesławieckim rower, a także motocykl, który ukradziono w Niemczech.
Funkcjonariusze zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który – decyzją sądu – został już tymczasowo aresztowany. Podejrzanemu może grozić do 10 lat odsiadki, a jeśli okaże się, że handlował narkotykami – nawet do 12 lat.
KPP Zgorzelec/ii