BKS zremisował z Bielawianką

pilkarz-mecz
fot. istotne.pl Kibice obejrzeli aż 6 goli. Bramki dla naszego zespołu zdobyli: Ariel Sworacki, Chrystian Serkies i Krzysztof Szymański. Dla Bielawianki gole strzelili: Tomasz Boczkowski, Marek Rurarz i Daniel Chęciński.

Reklama

Ciekawe widowisko zaprezentowali kibicom piłkarze BKS Bobrzanie i Bielawianki Bielawa. Zespół z Bielawy, druga drużyna tabeli IV ligi, przyjechała do Bolesławca podbudowana wcześniejszym zwycięstwem z Prochowiczanką Prochowice. BKS, po ostatnich porażkach z Karkonoszami i Pumą Pietrzykowice, znalazł się w strefie spadkowej. Sobotni mecz toczył się w szybkim tempie. W pierwszej połowie obie drużyny doprowadziły do kilku ciekawych sytuacji strzeleckich. W 7 minucie, po strzale gości, piłka odbiła się od słupka bramki Sebastiana Łokaja. Do przerwy bramkarz BKS jeszcze kilkakrotnie udanie interweniował, w sytuacjach sam na sam. Dobrych okazji strzeleckich dla bolesławian nie wykorzystał Ariel Sworacki. Piłkarz dwukrotnie uderzał głową, ale strzały były niecelne. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0.

W drugiej części padło aż 6 goli. Pierwsi na prowadzenie wyszli goście. W 47 minucie Sebastiana Łokaja pokonał Tomasz Boczkowski. W 53 minucie strzałem głową wyrównał Ariel Sworacki. W 67 minucie BKS wyszedł na prowadzenie. Piłkę do bramki skierował Chrystian Serkies. W 74 minucie po błędzie naszej obrony padł gol wyrównujący dla gości. Na listę strzelców wpisał się Marek Rurarz. W 81 minucie trzecią bramkę dla gości zdobył Daniel Chęciński. BKS wyrównał w 88 minucie. Łukasz Filipiak zagrał do Krzysztofa Szymańskiego, a ten strzałem głową nie dał szans golkiperowi Bielawy. BKS Bobrzanie Bolesławiec – Bielawianka Bielawa 3:3 (0:0). Nasz zespół zagrał bez pauzujących za kartki Emila Nowakowskiego i Józefa Pietrzaka. Sobotni mecz był ciekawym widowiskiem i trzymał kibiców w napięciu aż do ostatniego gwizdka arbitra. Dobre spotkanie rozegrał Kamil Mielnik. Jego przyspieszenie i groźne dośrodkowania w pole karne zagrażały bramce Bielawy. Szkoda że naszej drużynie nie udało się wygrać i zdobyć trzech punktów. Za tydzień BKS rozegra wyjazdowe spotkanie w Głogowie.

BKS: Łokaj – Wołyński, Bednarowski (58' Mucha), Klimas (żk), M. Nowakowski, Kotlarz, Sworacki, Wojciechowski, Filipiak, Mielnik (80' Bochnia), Serkies (73' Szymański (żk)).

Przed meczem piłkarze uczcili minutą ciszy zmarłego Prezesa KS Kolonia Bolesławiec - Piotra SzulcaPrzed meczem piłkarze uczcili minutą ciszy zmarłego Prezesa KS Kolonia Bolesławiec - Piotra Szulcafot. Marcin Zabawa
fot. Marcin Zabawa

(informacja: Marcin Zabawa)

Reklama