O akcie wandalizmu przy ulicy Jana Pawła II powiadomił w niedzielę, 22 listopada, użytkownik naszego forum, posługujący się nickiem Poszkodowany. „Ktoś porysował ok.40-50 samochodów. Zrobił to z czystą premedytacją. Powiedzcie, co kieruje takim człowiekiem?” napisał. I dodał: „Aby zgłosić szkodę na policji, trzeba się tam udać osobiście. Oczywiście, jeden samochód to mała szkodliwość czynu itd. Taki czyn powinno się traktować w sposób ogólny dla wszystkich poszkodowanych, przecież malowanie jednego elementu samochodu to koszt ok 400-500 złotych”.
W poniedziałek, do godziny 14:00, policjanci otrzymali zaledwie kilka zgłoszeń o porysowanych karoseriach. – Trwają czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawców – mówi Adriana Szajwaj, rzeczniczka bolesławieckiej policji.
Śledczy ustalają, jaka jest skala zniszczeń. Gdyby okazała się niższa niż 250 zł, akt wandalizmu zostałby zakwalifikowany jako wykroczenie, za które grozi areszt, ograniczenie wolności bądź grzywna. Jeśli straty będą wyższe, wandale odpowiedzą przed sądem za przestępstwo, za które może grozić kara nawet do 5 lat więzienia.
(informacja ii)