Dzieło Papieża Gastronomii na scenie

Grzegorz Roman i Daria Ławniczak
fot. istotne.pl Grzegorz Roman i Grupa Łapa zapraszają na premierę spektaklu „Fizjologia smaku”, która odbędzie się 17 czerwca w sali Forum.
istotne.pl 0 teatr, grzegorz roman, bok - mcc

Reklama

W czwartek, 17 czerwca, w sali Forum odbędzie się premiera spektaklu „Fizjologia smaku” w reżyserii Grzegorza Romana. W przedstawieniu wystąpią: Daria Ławniczak, Sebastian Bejgier, Adrian StachówPaweł Kafel. – Spektakl przygotowujemy od marca – mówi Grzegorz Roman. – To adaptacja „Fizjologii smaku”, książki, która powstała w 1825 r. Napisał ją Anthelme Brillat-Savarin, który jako pierwszy opisał do dziś stosowaną dietę bezwęglowodanową.

Oto streszczenie fabuły dzieła: Radca stanu wydaje kolację, w ostatniej chwili jednak musi wyjechać. Udaje się na audiencję do króla. Goście siedzą już przy stole. Nikt nie podaje kolacji, bo nie ma gospodarza. Zaproszeni czekają więc na powrót radcy. Aby skrócić sobie czas oczekiwania, zaczynają rozmawiać na tematy związane ze sztuką kulinarną.

– Zadałem sobie pytanie: czy żyjemy po to, aby jeść, czy też jemy po to, aby żyć? Bardzo często nie zwracamy uwagi na to, jak duży wpływ na naszą egzystencję ma jedzenie – podkreśla reżyser spektaklu. – Poprzez to przedstawienie chcę pobudzić wszystkie zmysły widzów, stworzyć teatr 4D.

Jak zamierza to osiągnąć? O tym będzie można przekonać się już w czwartek o 18:30. Wstęp wolny. – Chciałbym, żeby w Bolesławcu znów zaczęło tętnić życie teatralne – dodaje Grzegorz Roman.

Scenografię przygotowała Barbara Bednarowicz, a autorką muzyki jest Julia Niewar.


Tak o „Fizjologii smaku” napisał Marek Włodarski na łamach „Gazety Wyborczej”:

Książeczka ta powstała w 1825 r., a napisał ją człowiek, który całe życie przepędził głównie na stanowiskach związanych z francuskim sądownictwem. Sam Honoriusz Balzak poświęcił jej osobny artykuł, bardzo chwaląc literacką lekkość i kunsztowność. Z czasem dziełko to weszło do kanonu literatury gastronomicznej – Brillat-Savarina przezwano nawet Papieżem Gastronomii. Te medytacje są bowiem jedną z pierwszych, jakże udanych prób skodyfikowania przestrzeni kulinarnych i rozkoszy stołu. W spisie treści znajdziemy między innymi rozprawki: „Filozoficzna historia kuchni”, „O apetycie”, „O napojach”, „O smakoszach”, „O rozkoszach stołu”. A to zaledwie skromna część rzeczywistej zawartości książeczki. Znajomość tego tekstu to podstawa porozumienia prawdziwych smakoszy, ich abecadłem zaś są zawarte w nim aforyzmy: „Losy narodów zależą od ich sposobu odżywiania się” lub „Deser bez sera jest jak piękna kobieta bez oka”. Książki rzeczywiście wstyd nie czytać, nie znać i nie mieć w swojej biblioteczce. Czy dziś ktoś za Brillat-Savarinem mógłby także ku niebiosom zakrzyknąć, jeśli dzień minie mu bez zupy: dies perdidi?

(informacja GR/ii)

Reklama