Od 25 do 30 maja młodzi piłkarze BKS Bobrzanie uczestniczyli w niezwykłej sportowej przygodzie. Piłkarze z Bolesławca reprezentowali Polskę i Bolesławiec na Mini Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej, rozgrywanych w miejscowości Schlanders. Sześciotysięczne miasteczko położone jest w Alpach, na wysokości 700 metrów nad poziomem morza, na granicy Austrii i Włoch. Mini mistrzostwa w piłce nożnej były odpowiednikiem mistrzostw rozgrywanych obecnie w RPA. Z tego powodu drużyny dziecięce reprezentowały kraje uczestniczące w „dorosłych” mistrzostwach. BKS Bobrzanie reprezentował drużynę Portugalii. Nasza drużyna była jedynym zespołem z Polski.
Długa droga do Schlanders
Młodzicy BKS Bobrzanie wyjechali w drogę w nocy 25 maja. Autokar miał do pokonania blisko 1000 km! Podróż trwała 14 godzin. W czasie jazdy autokarem największe wrażenie na młodych piłkarzach zrobił stadion Allianz Arena w Monachium. W Schlanders ekipę młodych piłkarzy powitała pochodząca z Bolesławca Agnieszka Sulma-Wielander - właścicielka miejscowego hotelu „Goldene Rose”. Pani Agnieszka nie tylko zorganizowała pobyt młodych piłkarzy w Schlanders. Była też przewodniczką i kibicką naszej drużyny. Już pierwszego dnia chłopcy z Bolesławca zwiedzili miasteczko oraz gościli z wizytą w miejscowej straży pożarnej.
Światowa rywalizacja
27 maja, po śniadaniu, młodzi bolesławianie udali się na wycieczkę do zamku Churburg. Po obiedzie rozpoczęła się piłkarska rywalizacja. Nasz zespół, reprezentujący Portugalię, znalazł się w grupie G. Rywalami bolesławian byli Szwajcarzy (reprezentujący w mistrzostwach Wybrzeże Kości Słoniowej) oraz Niemcy (reprezentujący w mistrzostwach Brazylię). W pierwszym meczu bolesławianie ulegli Szwajcarom 0:4.
W drugim meczu młodzicy BKS pokonali Niemców 3:1. Trzy bramki dla naszego zespołu strzelił Michał Borzymek. W meczu Szwajcaria – Niemcy padł wynik 6:0. Bolesławianie zakończyli tę fazę rywalizacji na miejscu drugim. Następnego dnia, młodzi piłkarze z Bolesławca, zmierzyli się z gospodarzami zawodów (reprezentującymi Chile). Niestety, nasza drużyna przegrała mecz 1/8 finału 0:2. Całe mistrzostwa wygrał zaś zespół HNK Rijeka z Chorwacji (reprezentujący Anglię).
Nie tylko piłka nożna
Kilkudniowy pobyt na pograniczu Włoch i Austrii z pewnością pozostanie w pamięci młodych piłkarzy na długo. Wycieczki w Alpy, zwiedzanie zamku i miasteczka, udział w festynie z konkursami oraz rywalizacja i integracja z rówieśnikami z innych krajów zapewniły młodzikom BKS niezapomniane przeżycia. W czasie mini mistrzostw młodzi piłkarze byli traktowani równie profesjonalnie jak ich dorośli koledzy. Wszyscy mieli jednakowe posiłki. Mecze były rozgrywane na 12 boiskach z doskonale przygotowaną murawą.
Dzięki uprzejmości pani Agnieszki młodzi bolesławianie (po piłkarskiej rywalizacji) mogli zregenerować siły w hotelowym centrum odnowy fizycznej (basen, jacuzzi). Także dzięki uprzejmości właścicielki hotelu „Goldene Rose” młodzicy BKS mogli być na mistrzostwach o jeden dzień dłużej. Warto też dodać, że sam udział bolesławian w mistrzostwach też był, w dużej części, zasługą pani Agnieszki. Do Bolesławca młodzi piłkarze wrócili 30 maja w nocy. W drodze powrotnej duże wrażenie na chłopcach zrobiła Skocznia w Innsbrucku.
Wyjazd na mini mistrzostwa dla Mistrzów Okręgu
Młodzicy BKS występowali na mistrzostwach w następującym składzie: Przemysław Wojtusik – Marcin Wakuła, Paweł Rudkowski, Wojciech Karaban, Miłosz Dąbrowa, Maciej Sroka, Dawid Trochanowski, Kacper Demski, Michał Borzymek, Michał Kapusz, Damian Dobiech, Oliwier Gasiak, Amar Furtak, Klaudiusz Gąsowski, Kacper Jońca, Oskar Małecki i Marek Baran. Trenerem drużyny jest Stanisław Zapiór. Kierownikiem jest Jerzy Stanik. W organizacji wyjazdu i pobytu młodzików BKS na mistrzostwach pomagał także Janusz Baranowski. Wyjazd sfinansowali rodzice młodych piłkarzy oraz klub BKS Bobrzanie.
Z wyjazdu bardzo zadowolony jest trener młodzików BKS Stanisław Zapiór. – Chłopcy pojechali na mistrzostwa w nagrodę. W nagrodę za to, że dwa lata temu zostali Mistrzami Dolnego Śląska w kategorii Orlików, a ubiegłym roku zostali Mistrzami Okręgu Jeleniogórskiego w kategorii Młodzików – wyjaśnia trener. – Wyjazd stanowił motywację do dalszej pracy. Mieliśmy do rozegrania (po powrocie z mistrzostw – dopisek Redakcji) dwie ostatnie kolejki w lidze okręgowej młodzików. Chłopcy spisali się bardzo dobrze. Oba ostatnie mecze wygrali i zostali ponownie mistrzami okręgu – dodaje Stanisław Zapiór. Trener podkreśla także, że wynik osiągnięty na mistrzostwach nie jest wynikiem złym. Nasza drużyna rozgrywała mecze bez trzech podstawowych zawodników, którzy, z różnych powodów, nie mogli wyjechać na mistrzostwa.
(informacja Marcin Zabawa)
