Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę. 33-latek dostał się do sklepu przy ulicy Małachowskiego przez boczne okno. Udało mu się wyłamać kratę, mimo że był kompletnie pijany.
Gdy był już w środku, powywracał regały z towarami, a potem zabrał papierosy oraz alkohol.
Z łupem nie uciekł jednak daleko. Był tak pijany, że zasnął przy innym sklepie, gdzie około 3:00 znalazła go bolesławiecka policja. Badanie na zawartość alkoholu wykazało 3,5 promila.
Jak powiedziała nam Adriana Szajwaj, rzeczniczka prasowa policji, mężczyzna zostanie przesłuchany dzisiaj wieczorem lub jutro rano.
Straty oszacowano wstępnie na co najmniej 2 tys. zł. 33-latkowi grozi kara do 10 lat więzienia.
(informacja ii)