Nowa formuła bolesławieckiego Święta Ceramiki ma polegać na integracji różnych środowisk oraz na zaoferowaniu bolesławieckim przedsiębiorcom jak najlepszej możliwości wypromowania się.
Tegoroczne pięciodniowe święto ceramiki można nazwać śmiało „Karnawałem Ceramicznym”. W sobotę, 22 sierpnia ulicami Bolesławca ma przejść korowód. Zaproszenie zostało wysłane do wszystkich ceramików, przedsiębiorców, stowarzyszeń. Skierowane jest do każdego, kto zechce się zaprezentować w atrakcyjny sposób na paradzie.
Ewa Lijewska, dyrektorka Bolesławieckiego Ośrodka Kultury mówi, że pomysł święta ceramiki to inicjatywa trwającą już 15 lat. Pierwsze obchody były skromne, dzisiejsza wielka impreza to wieloletnia praca wielu osób.
W tym roku głównym celem Święta jest zorganizowanie jak najatrakcyjniejszej parady. To ma być punkt kulminacyjny. Show i artystyczne wydarzenie. Aby tak się stało, ogłoszono konkurs na najoryginalniejsze przebranie i najciekawszą prezentację. Konkurs, w dwóch kategoriach: zbiorowej i indywidualnej, ma charakter otwarty i kierowany jest do wszystkich bolesławian. Głównymi kryteriami oceny będą: oryginalność, pomysłowość i nawiązanie do bolesławieckich tradycji. Aby wziąć udział w konkursie, którego nagrodę funduje prezydent miasta, należy wypełnić kartę zgłoszeń.
Święto będzie też atrakcyjne dla fotografów amatorów i profesjonalistów. Bolesławiecki Ośrodek Kultury ogłasza konkurs na najlepszą fotografię ze Święta Ceramiki. Wystawa najlepszych zdjęć będzie organizowana w galerii „Długa”.
Aby święto miało jak najlepszą oprawę zamówione zostały jednakowe stoiska – drewniane domki. Pomyślano o dobrym ich zabezpieczeniu, mają dwa zamki. Wystawca może spokojnie zostawić zabezpieczony towar podczas pięciu dni święta.
– Ceramicy bolesławieccy otrzymują domki za darmo. To jest ukłon w ich stronę. Chcemy podczas tego święta uhonorować głównie ceramików, bo bez nich to święto nie istnieje. Moim pomysłem jest też integracja środowiska ceramików. Zaproponowaliśmy im stworzenie Bractwa Ceramików. Uszycie strojów, część organizacyjną i wypełnianie dokumentów bierzemy na siebie – zapewnia Ewa Lijewska, dyrektorka BOK.
Niedawno został uszyty prototypowy strój (kontusz), w którym ceramicy z Bractwa mogą się godnie i atrakcyjnie zaprezentować podczas parady, mają tylko wyrazić swoją zgodę na uczestnictwo.
W tym roku ważną częścią parady będzie też korowód Glinoludów (organizowany przez Stowarzyszenie Via Sudetica), którzy zamierzają opanować miasto i bić rekord Guinnesa w ilości umalowanych gliną osób. Dla nich Ewa Lijewska zamówiła specjalnie kabiny z ciepłą wodą, aby nic nie przeszkodziło dobrej zabawie, a po niej każdy z uczestników mógł komfortowo zmyć gliniane kostiumy. – W paradzie Glinoludów – mówi Ewa Lijewska – idą dzieci, osoby starsze, dla nich bardzo ważne jest, czy będą mogły umyć się w komfortowych warunkach.
Możliwe, że podczas tegorocznego Święta Ceramiki, będziemy mieli dwa pobite rekordy, bo spróbujemy też pobić rekord Guinnessa na najdłuższą zastawę ceramiczną ręcznie malowaną.
Interaktywność święta, dbałość o wystawców i chęć współpracy ze wszystkimi środowiskami to doskonały kierunek, jaki obrali organizatorzy. Ewa Lijewska podkreśla: – To nasze święto, bawmy się podczas niego razem i twórzmy je dla wspólnego dobra.
(informacja Grażyna Hanaf)