Sprawa pielęgniarek z Lubania wraca do sądu

Korytarz szpitalny
fot. sxc.hu "Sprawa przywrócenia do pracy pielęgniarek ze szpitala w Lubaniu wraca do sądu w Jeleniej Górze. Decyzję taką podjął Sąd Najwyższy" – poinformowała Ewa Gutek, jedna z protestujących pielęgniarek z Lubania.
istotne.pl 0 sąd, protest, pielęgniarka, służba zdrowia

Reklama

Pielęgniarki z lubańskiego szpitala w styczniu, przez tydzień, okupowały starostwo i domagały się wypłaty zaległych pensji. W tym czasie dyrekcja szpitala zwolniła ponad stu pracowników. Wszyscy odwołali się do sądu pracy w Lubaniu, a sąd przywrócił ich do pracy.

Starosta lubański odwołał się od tego wyroku do sądu w Jeleniej Górze ale, ze względów formalnych, apelację odrzucono. Wtedy starostwo złożyło odwołanie do Sądu Najwyższego.

"Dla nas oznacza to, że będziemy musiały znowu czekać. Bez prawomocnego wyroku pozostajemy w zawieszeniu" - mówi Gutek. Jej zdaniem, jeśli dokumenty szybko trafią do Jeleniej Góry, sprawa może być rozpatrzona nawet w sierpniu.

Pielęgniarki z Lubania okupowały salę narad starostwa powiatowego w Lubaniu także w kwietniu i maju. Domagały się przywrócenia do pracy zwolnionych pracowników szpitala lub wypłaty odpraw i odszkodowań. Po dwóch miesiącach kobiety opuściły budynek, po tym jak starosta poprosił o interwencję policję. Po wyjściu zostały wylegitymowane i zwolnione do domów. Jedna z pielęgniarek zasłabła i została przewieziona do szpitala.

Reklama