Jest kompromis w sprawie placu między Buczka a Spółdzielczą

Eugeniusz Michalak
fot. istotne.pl Miasto planowało tam budowę dużego parkingu. Eugeniusz Michalak, mieszkaniec ulicy Spółdzielczej, chciał, by Gmina Miejska zmodernizowała pobliskie boiska. Obie strony doszły do porozumienia. Na placu powstanie i parking, i miniboisko. Inwestycja ma ruszyć w 2011 r.
istotne.pl 0 urząd miasta, inwestycja, plac, ul. spółdzielcza, ul. buczka

Reklama

O sprawie pisaliśmy 1 grudnia br. W sierpniu Eugeniusz Michalak, mieszkaniec ulicy Spółdzielczej, usłyszał od jednej z urzędniczek, że na terenie między Buczka a Spółdzielczą ma powstać duży parking (na prawie 90 aut). Dwa wyasfaltowane boiska miały zostać wyburzone.

Jedno z boisk na placu między Buczka a SpółdzielcząJedno z boisk na placu między Buczka a Spółdzielcząfot. Gerard Augustyn
Eugeniusz Michalak na własny koszt zamontował kosz do gry w koszykówkęEugeniusz Michalak na własny koszt zamontował kosz do gry w koszykówkęfot. Gerard Augustyn

Wcześniej pan Eugeniusz pisał do urzędu miasta z prośbą o zamontowanie kosza do koszykówki, bramki oraz słupa oświetleniowego. – O dzieciach wspomina się w kontekście narkomanii, problemów alkoholowych, chuligaństwa – stwierdził bolesławianin. – A one przede wszystkim muszą mieć zajęcie. Muszą mieć gdzie się bawić. Dzięki temu na pewno mniej będą chuliganić.

fot. Marcin Zabawa

W jednym z kolejnych pism poprosił prezydenta, żeby zadbał o dzieci i młodzież. – Boiska na placu są wyasfaltowane. Wystarczy je zmodernizować i ogrodzić siatką – tłumaczył. – Rodzice chcą, by ich dzieci bawiły się w pobliżu domu, a nie na innej ulicy.

– Poza tym te dwie kwestie można pogodzić – przekonywał pan Eugeniusz. – Przecież mógłby tu powstać i parking, i boisko. Parking mógłby być nieco mniejszy, na 60 aut.

Bolesławianin zebrał ok. 120 podpisów pod apelem o uwzględnienie w planowanej inwestycji „miejsca do wypoczynku, rekreacji i spotkań osiedlowej społeczności”. W czwartek, 3 grudnia, w Sali Rajców odbyły się konsultacje społeczne w tej sprawie. Na spotkanie przyszło ponad 40 mieszkańców ulic Spółdzielczej i Buczka.

Strony doszły do porozumienia. – Urzędnicy trochę ustąpili. I my też nieco spuściliśmy z tonu – mówi Eugeniusz Michalak. – Kompromisowe ustalenia są takie: przeprojektujemy parking, tak by mogło tam powstać również miniboisko – podkreśla Wiesław Ogrodnik, wiceprezydent Bolesławca. Być może uda się zaprojektować boisko w taki sposób, aby służyło miłośnikom koszykówki i piłki nożnej. Co więcej, z placu między Buczka a Spółdzielczą nie zniknie stół do ping-ponga.

– Prezydent nie sprecyzował, kiedy ta inwestycja zostanie wykonana – zaznacza Ogrodnik. – Szanse, że dojdzie do tego w przyszłym roku, są niewielkie – dodaje. Budowa parkingu i miniboiska prawdopodobnie ruszy w 2011 r.

(informacja ii)

Reklama