Zajęcia ruszyły pod koniec sierpnia. Chętnych było tak wielu, że organizatorzy utworzyli aż dwie grupy. W warsztatach uczestniczą m.in. rodzice dzieci uczęszczających na zajęcia ceramiczne oraz słuchaczki Uniwersytetu Trzeciego Wieku. – Zdecydowałam się przyjść na te warsztaty, bo tworzenie, kontakt ze sztuką to jest coś wspaniałego – mówi Łucja Mielczarek z Bolesławca. – Od trzech lat chodzę do Młodzieżowego Domu Kultury na zajęcia malarskie. Glinart jest dla mnie odskocznią od malowania, daje mi radość tworzenia i satysfakcję.
Uczestnicy zajęć tworzą dzieła inspirowane sztuką kreteńską. – Ta sztuka mnie fascynuje – podkreśla Joanna Mysłek-Michnowska, prowadząca warsztaty Glinart dla dorosłych. – Staram się, aby stała się ona inspiracją również dla warsztatowiczów.
– Glinart znakomicie wpisuje się w misję i wizję MDK. Dajemy mieszkańcom naszego powiatu możliwość kontaktu ze sztuką. Oprócz zajęć stałych staramy się jak najczęściej organizować warsztaty otwarte. W ten sposób promujemy naszą ofertę edukacyjną i realizujemy własną wizję placówki – mówi Marek Łętowski, szef MDK. – Chcemy, aby Młodzieżowy Dom Kultury był przystanią dla poszukiwaczy kulturalnych przygód.
I te działania przynoszą rezultaty. – Większość uczestników warsztatów zapisała się na regularne zajęcia ceramiczne – mówi Joanna Mysłek-Michnowska. – Jeśli kogoś ciągnie do sztuki, to znaczy, że jest młodym duchem człowiekiem.
(informacja ii)