Arek Kukawski ma nowe protezy nóg

Arkadiusz Kukawski
fot. Alicja Krawczyk Marzenia czasem się spełniają – tak może powiedzieć Arek Kukawski, niepełnosprawny od urodzenia uczeń drugiej klasy nowogrodzieckiego gimnazjum. Pod koniec lutego chłopiec przyszedł do szkoły na „nowych nogach”.
istotne.pl 0 nowogrodziec, kukawski, arek

Reklama

O Arku Kukawskim wielokrotnie pisaliśmy na tych łamach. Mieszkaniec Milikowa jest uczniem drugiej klasy nowogrodzieckiego gimnazjum. Od urodzenia nie ma ani dłoni, ani stóp. Do tej pory poruszał się za pomocą ciężkich, źle dopasowanych protez.

Mimo niepełnosprawności Arek gra w piłkę, bez niczyjej pomocy pisze, obsługuje komputer. Długą trasę z domu do szkoły pokonuje pieszo lub rowerem. Do pełnej samodzielności brakowało mu jedynie odpowiednich protez rąk i nóg. Koszt zakupu tych drugich to 50 tys. zł. Co więcej, tego typu protezy trzeba wymieniać co dwa lata. Chłopiec pochodzi z wielodzietnej rodziny. – Jego rodziców na pewno nie stać na taki wydatek – mówiła nam Alicja Krawczyk, inicjatorka akcji charytatywnej.

fot. Alicja Krawczyk

W akcję „Pomagamy Arkowi” włączyli się zarówno gimnazjaliści, dyrekcja, pracownicy szkoły, jak i rodzice uczniów, absolwenci oraz ludzie dobrej woli. W zeszłym roku zorganizowano koncert charytatywny na rzecz Arka, w tym roku odbył się kabareton.

Dzięki zaangażowaniu i ofiarności ludzi o wielkim sercu marzenie młodego mieszkańca naszego powiatu spełniło się. We wtorek, 23 lutego, chłopiec przyszedł do szkoły na „nowych nogach”. Od razu dało się zauważyć zmianę. Wyprostowana sylwetka, uśmiech i zadowolenie na twarzy, a przede wszystkim – łatwość w pokonywaniu schodów prowadzących do szkoły.

fot. Alicja Krawczyk

W czasie ferii zimowych Arek kilkakrotnie jeździł wraz z rodzicami do Poznania. Wreszcie ma dobrze dopasowane, profesjonalne protezy. Czeka go jeszcze rehabilitacja i kilka wyjazdów do stolicy Wielkopolski (regulacja protez), ale w koncu poruszanie nie sprawia mu bólu, a chodzenie w protezach nie powoduje ran.

Aby chłopiec mógł w pełni korzystać z protez, potrzebne będą dalsze nakłady finansowe. Co miesiąc rodzice Arka muszą wyposażać go w specjalne silikonowe nakładki (ich koszt to ponad 200 zł). Co pół roku konieczna też jest wymiana specjalnych tulei (koszt około 6 tys. zł). Jednak Arek i jego rodzice z optymizmem patrzą w przyszłość.

Możesz pomóc!

Wszyscy ci, którzy chcą wspomóc finansowo Arka, mogą wpłacać pieniądze na konto: Fundacja Dzieciom Niepełnosprawnym „Podaruj Uśmiech” (ING Bank Śląski, nr: 49 1050 1764 1000 0023 0058 3966), koniecznie z dopiskiem „Protezy kończyn dla Arka Kukawskiego”.

Można też przekazać 1% podatku dochodowego:
Fundacja Dzieciom Niepełnosprawnym „Podaruj Uśmiech”
ul. Płocka 5a, 81-535 Gdynia
KRS 0000245254
Koniecznie z dopiskiem „Protezy kończyn dla Arka Kukawskiego”.

(informacja Alicja Krawczyk/ii)

Reklama