W piątek, 3 sierpnia, przed godziną 17:00, bolesławiecka policja otrzymała zgłoszenie, że na Krzyżu Milenijnym siedzi mężczyzna. Desperat postawił na nogi policję, straż pożarną i pogotowie ratunkowe. Wezwano policyjnego negocjatora. Na szczęście, nim pojawił się negocjator, 49-letni mieszkaniec Bolesławca sam zszedł na ziemię. Do zejścia namówił go policjant. Mężczyzna został odwieziony na badania psychiatryczne.
W kwietniu ubiegłego roku na Krzyż Milenijny także wszedł mężczyzna. Wówczas również udało się przekonać desperata do zejścia.
(informacja: KPP Bolesławiec/ii)