BKS: porażka ze Ślęzą Wrocław

pilkarz-bks-bobrzanie
fot. istotne.pl Po bramkach Filipa Drozda i samobójczym trafieniu Krzysztofa Szymańskiego nasz zespół uległ gościom z Wrocławia 1:2. Jedyną bramkę dla BKS strzelił Łukasz Filipiak.
istotne.pl 0 łukasz filipiak, szymański, bks bolesławiec

Reklama

W pierwszym meczu rundy wiosennej (rozgrywanym u siebie) BKS przegrał ze Ślęzą Wrocław 1:2. W 24 minucie błąd obrońców Ślęzy wykorzystał Łukasz Filipiak i było 1:0 dla BKS. Takim wynikiem zakończyła się też pierwsza połowa. W drugiej odsłonie meczu nasz zespół zagrał już słabiej. Goście grali agresywnie, co przyniosło efekt w postaci dwóch bramek. W 70 minucie wyrównanie dla Ślęzy zdobył Filip Drozd. Pięć minut później, po dośrodkowaniu gości, głową interweniował Krzysztof Szymański. Niestety, bolesławianin pechowo skierował piłkę do własnej bramki i ustalił wynik spotkania. BKS przegrał ze Ślęzą Wrocław 1:2. Nasz zespół tradycyjnie już zmarnował kilka dogodnych okazji bramkowych. Dwie stuprocentowe miał Ariel Sworacki. Niestety, piłkarz dwukrotnie nie trafił do bramki z kilku metrów.

BKS: Łokaj – Wołyński, Pietrzak, Sworacki, Bryłkowski, Kotlarz, Mucha, Nowakowski E. (74' Bednarowski), Filipiak, Wojciechowski (83' Kamuda), Serkies (67' Szymański).

Łukasz Filipiak ambitnie walczył o każdą piłkęŁukasz Filipiak ambitnie walczył o każdą piłkęfot. Marcin Zabawa
BKS Bobrzanie przed meczem ze ŚlęząBKS Bobrzanie przed meczem ze Ślęząfot. Marcin Zabawa

(informacja: MZ)

Zobacz także

BKS Bobrzanie - oficjalna strona klubu

BKS Bobrzanie - strona nieoficjalna

Reklama