BKS: Podział punktów na inaugurację

Piłkarze na murawie
fot. istotne.pl W pierwszym meczu nowego sezonu bolesławianie bezbramkowo zremisowali z Kuźnią Jawor. Do zwycięstwa zabrakło niewiele. Po strzałach piłkarzy BKS piłka dwa razy odbiła się od poprzeczki i raz od słupka.
istotne.pl 0 kuźnia, jawor, bks bolesławiec

Reklama

W sobotę (14 sierpnia) BKS podejmował Kuźnię Jawor. Kibice doskonale wiedzą, że zespół z Jawora jest niewygodnym przeciwnikiem. Dotychczasowy bilans spotkań obu drużyn przemawia na korzyść jaworzan. Goście przystąpili do meczu z BKS bez kompleksów. Groźnie pod bramką Marka Przykłoty zrobiło się po stałym fragmencie gry. Na szczęście linia obrony bolesławieckiego zespołu spisywała się bez zarzutu. W 13 minucie, na bramkę Kuźni, groźnie uderzał Emil Nowakowski. Piłka skozłowała na mokrej murawie. Bramkarz gości niepewnie interweniował, jednak bez konsekwencji. Do 30 minuty na boisku niewiele się działo. Gra toczyła się w środkowej części boiska. W 39 minucie, po rzucie rożnym, jeden z piłkarzy Kuźni skierował piłkę do siatki, ale sędzia dopatrzył się spalonego i gola nie uznał. W 42 minucie, po mocnym dośrodkowaniu Ariela Sworackiego, bramkarz Kuźni ponownie miał problemy z opanowaniem piłki. Na rzut rożny wybił obrońca.

Łukasz Polański - pomocnik wypożyczony z Konfeksu LegnicaŁukasz Polański - pomocnik wypożyczony z Konfeksu Legnicafot. Marcin Zabawa
Emil Nowakowski jest najbardziej doświadczonym piłkarzem BKSEmil Nowakowski jest najbardziej doświadczonym piłkarzem BKSfot. Marcin Zabawa

Na początku drugiej połowy groźnie zaatakowali goście. Strzał głową Daniela Ziomka był jednak minimalnie niecelny. W kolejnych minutach spotkania zdecydowaną przewagę mieli piłkarze BKS. Kuźnia cofnęła się do obrony i trzeba stwierdzić, że skutecznie się broniła. W 63 minucie dobrym uderzeniem, z pierwszej piłki, popisał się Łukasz Polański. Bramkarz przyjezdnych z trudem sparował piłkę na poprzeczkę. Zaledwie minutę później Łukasz Filipiak zagrał do wbiegającego w pole karne Chrystiana Serkiesa. Piłka, po strzale tego ostatniego, ponownie odbiła się od poprzeczki. W 67 minucie groźnie strzelał Kamil Mielnik. Bramkarza gości uratował słupek. W 87 minucie ponownie strzelał Mielnik. Piłkę z linii bramkowej wybił zawodnik Kuźni. BKS zremisował bezbramkowo z Kuźnią Jawor.

Łukasz Filipiak - pomocnik, ostatni klub Chrobry GłogówŁukasz Filipiak - pomocnik, ostatni klub Chrobry Głogówfot. Marcin Zabawa

Do zwycięstwa zabrakło bolesławianom nieco szczęścia. Nowy zespół dopiero zgrywa się ze sobą. Pozostaje mieć nadzieję, że z każdym meczem będzie coraz lepiej. Kolejny mecz BKS rozegra już we wtorek (17 sierpnia) w Lubaniu. Odbędzie się tam przełożone spotkanie pierwszej rundy Okręgowego Pucharu Polski. Początek meczu wyznaczono na godzinę 17:30.

BKS: Marek Przykłota – Ariel Sworacki, Robert Gajewski, Józef Pietrzak, Marek Kumoś (80' Karol Bednarowski), Adam Klimas, Sebastian Gogut, Emil Nowakowski (63' Kamil Mielnik), Łukasz Filipiak (86' Tomasz Jasiński), Łukasz Polański, Chrystian Serkies.

(informacja ii)

Zobacz także

BKS Bobrzanie - oficjalna strona klubu

BKS Bobrzanie - strona nieoficjalna

Reklama