Bolesławieckie księgarnie świecą pustkami

Dyskusja dla wiadomości: Bolesławieckie księgarnie świecą pustkami.

Kacha (A54rse), 2007-04-23 23:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

Ja tam chodzę często do księgarni. Rzadko jednak coś kupuję, choćbym nawet miała ochotę. Powodów nie wytłumaczę (bynajmniej nie jest to wina księgarzy czy nawet wydawców jak sądzę :). Cieszę się, że biblioteka w Bolesławcu jest naprawdę nieźle zaopatrzona i często trafiam tu na nowości z polskiej prozy.
Unleashed (AN0yao), 2007-04-24 11:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

Kiedy widzę ceny w tych naszych księgarniach, to wcale się nie dziwię, że jest mały popyt na książki. Wolę kupować przez net, bo czasem można trafić książkę w bardzo dobrej cenie. Przykład: trylogia Tolkiena - w Bolesławcu ok 90 zł, na Allegro widziałem nówkę za 58 zł + przesyłka ok 8 zł. Rachunek jest prosty.
tegie, 2007-04-24 11:57 Cytuj Zgłoś nadużycie

Zgadzam się z przedmówcą.Mało osób kupuje książki, bo te są zdecydowanie za drogie. Jest mnóstwo tytułów, które chętnie bym przeczytał lub kupił, ale dać średnio 35-50 zł za ksiązkę to lekka przesada. Gdy mam ochotę coś przeczytać, to idę do Empiku, a kupuję głównie przez allegro, gdzie często można kupić nowe ksiązki po naprawde niskich kwotach (np. ksiązkę wartą w księgarni 39.90 kupiłem na allegro za 12 zł. Była nowa, jeszcze zafoliowana. To chyba mówi samo za siebie)
jacol (ANGgFG), 2007-04-26 16:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

Rzeczywiście są to wypowiedzi osób , które nie odwiedzają księgarń - Tolkiena można kupić za 45 zł lub lux wydanie za 70 zł , gdzie te oszczędności .Generalnie czytelnictwo w Polsce spada z roku na rok ludzie bardziej wolą oglądac obrazki niż zagłębiać się w tekst. A czy książki są drogie , spójrzmy na taśmę w hipermarkecie co ludzie kupują te zbędne E ileś tam lub w promocji jakieś bzdety . Na Allegro można kupić tanio , można również tanio się ubrać w ciuchlandzie ale czy o to chodzi . Może komentarz.
Unleashed (AN0xBi), 2007-05-04 01:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

Ale napisałeś ~jacol (Na Allegro można kupić tanio , można również tanio się ubrać w ciuchlandzie ale czy o to chodzi) <lol> Co ma piernik do wiatraka? Na Allegro nie raz kupowałem książki, które były nowiutkimi egzemplarzami, identycznymi z tymi, które Ty (zapewne wielki bywalec księgarń) widywałeś na półkach, a kosztowały znacznie mniej, więc nie wciskaj kitu. Co do Tolkiena, to istnieją różne wydania i tłumaczenia. Byle jakie wydanie można kupić i za 40 zł, ja pisałem o trylogii, wydanej w twardej oprawie i z najlepszym tłumaczeniem. Takie wydanie w Bolesławcu kosztowało 90 zł!!!
anna (AN0k6U), 2007-05-04 09:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

Tak myślę, że główną przyczyną braku klientów w księgarniach są mimo wszystko ceny....Jak my mieszkańcy czytamy? - na to pytanie najlepiej odpowiedzą chyba jednak pracownicy biblioteki. Przecież bardzo wiele osób nawet kilkakrotnie biega po jakąś nowość aby ją zdobyć, bo ich poprostu nie stać....Pozdrawiam wszystkich,którzy CZYTAJA
jacol (AN0mTE), 2007-05-04 11:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

Więc nie mamy odwiedzać księgarń , dojdzie do tego że powstaną w ich miejsce kolejne sklepy mięsne może rzeczywiście te placówki są zbędne w Bolesławcu. Ja jestem częstym gościem w dwóch ostałych się księgarniach mogę porozmawiać o nowościach wydawniczych , zapoznać się z nimi , zobaczyć czy rzeczywiście to jest to co reklamują / a reklamy często kłamią /, na Allegro z nikim nie porozmawiam- teraz też są to pustosłowia. Jeżeli chodzi o Tolkiena napisałem wydanie lux i też chodziło o trylogię.

Reklama

mol (ePEAB9), 2007-05-10 13:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

Mam wrazenie ze Jacol jest albo pracownikiem albo właścicielem którejś z księgarń. Hm...każdy walczy o trochę grosza.
tegie, 2007-05-10 13:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

Jacol, skoro nie dowierzasz, to podam Ci konkretny przykładŚwiat Dysku - Wolni Ciutludzie, Terry Pratchett,Allegro:link[12 zł + 8 zł przesyłkalink[13,50 zł + 5,50zł przesyłka]Cena wydawcy, źródło www.proszynski.pl:link[W Empikach kosztuje tyle samo, sprawdzałem]GOŁYM OKIEM WIDAĆ RÓŻNICĘ 10 ZŁ!!!!To jeden z nielicznych przykładów. Polecam sprawdzic ile kosztują książki np. Lian Hearn. Ja za jedną dałem 40zł i żałuję, bo tydzień później widziałem na allegro nówke, jeszcze zafoliowaną za 15 zł... PS. Poza tym, powiedz mi Jacol, w której z bolesławieckich księgarni dostanę książki Terry'ego Pratchetta?
tegie, 2007-05-10 13:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

Jeszcze jedna aukcją, którą niestety przegapiłem :(linkKsiążka warta 34.90zł, tutaj poszła za niecałe... 13 zł. "Stan książki: bardzo dobry, nigdy nie była używana. Jest NOWA! "I pozamiatane... :)
Ewka (ePEAB9), 2007-05-10 16:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

Do tegie- Prachtetta kupiłam w bolesławieckiej księgarni "Agora". Cena była wybita przez wydawnictwo.(prószyński). A tego co wiem cen tych księgarnie nie zmieniaja, a jak już to ewentualnie zaniżają.
tegie, 2007-05-10 18:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

~Ewka: Szukałem kiedyś, to nie mieli. Najwyraźniej coś się zmieniło ku lepszemu. Co i tak nie zmienia faktu, że książki na allegro są tańsze. Byłem dzisiaj w Empiku - "Ostatni bohater", ok. 180 stron, bagatela ... 69zł ;/ Na allegro 34zł za nówkę... :)
Mimo (A7bxV7), 2007-05-10 22:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

Słuchaj Tegie!Nieładnie jest ubliżać adrwersarzowi w rodzaju"wielki bywalec księgarń"-nie odbieraj innym prawa do robienia tego,co chcą robić.Jeśli Ty masz wielką przyjemność w siedzeniu przed monitorem komputera i drżeniem rąk oczekiwaniu na zakończenie aukcji w celu zaoszczędzenia marnych 5 zł-Twoja sprawa.Jednak przy takich epitetach zastanów się na zakupieniem ksiązki o dobrym wychowaniu/na aukcji naturalnie/.Są jeszcze ludzie/do których jak widać nie należysz/którzy czują potrzebę chodzenia do księgarni,którzy chcą sie z księgarnią zaprzyjażnić,po pewnym czasie zapytać o rabat,negocjować cenę w rozsądnym wymiarze-ale przede wszystkim o b c o w a ć z k s i ą ż k ą!Nie chcesz przychodzić-nie przychodż,ale pamiętaj,że księgarnia to nie jest zwykły sklep,ale placówka kulturalna.Zna ludzi,którzy co do dnia pamiętają datę,kiedy po raz pierwszy przekroczyli próg księgarni.No i jeszcze jedno-nieważne,gdzie kupiłeś książkę i za ile-żeby tylko ona wpłyneła na język,jakim na co dzień do siebie mówimy.I nie chodzi mi o polityków/to przemilczę/,ale o ten potok wulgaryzmów i "mięsa" płynacy z ust przede wszystkim gimnazjalistów.Trzeba bić na trwogę-alarm dla polskiego języka!!!!!!
regis (ANxCaQ), 2007-05-10 23:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

Coz prawda jest gdzies po srodku, bo ceny to nie do konca wina ksiegazy- bo praktycznie marze sa stale - 25% ksiegarnia tyle samo hurtownia - a te tanie na alegro to tak samo jak z ksiazkami na kg w hipermarkecie - wyprzedaz wydawcy. Czasami sie uda - i polecam taki zakup - jesli zna sie wydanie i solidny sprzedawca je oferuje - bo nie ukrywajmy ksiazka tego samego wydawcy nieuzywana niczym nie rozni sie. A co do funkcji ksiegarni jako centrum kulturalnego, za ten luksus placi sie. Ale tak naprawde to prawdziwym zyskiem ksiegazy byly sa , i nie wiadomo czy beda podreczniki ....... bo jak Giertych zrealizuje swoje pomysly to na zakupy ksiazek zostana wycieczki do innych miast . Bo sprzedac ksiazek za 70 tys miesiecznie dosc ciezko w boleslawcu ...... a mniej wiecej to jest prog rentownosci istnienia obecnych ksiegarni.
tegie, 2007-05-11 11:46 Cytuj Zgłoś nadużycie

Mimo, nigdy nie negowałem znaczenia księgarni jako placówek kulturalnych.Kupowanie w Internecie nazwałbym raczej oszczędnością a nie brakiem szacunku. Przy jednej książce różnica nie jest zbyt duża, ale gdy kupujesz tych książek więcej, to oszczędność jest spora. Jako student raczej nie mogę sobie pozwolić na wydanie 120 zł na 3 tomy powieści, kiedy to samo, nowe i zafoliowane, mogę dostać na allegro za 50 zł (przykłąd z życia wzięty!)PS. Nie licytuję książek, bo wbrew temu co napisałeś/aś, nie bawi mnie "siedzenie przed monitorem komputera i drżeniem rąk oczekiwanie na zakończenie aukcji". Jak chcę kupić ksiązke, to korzystam z opcji Kup Teraz i nie musze sie martwic że mnie ktoś przelicytuje:)Pozdrawiam

Reklama

Komentarze do tematu zostały zablokowane.