Biedna Opałkowa Chata

  • Anonim (ANxCVI), 2014-05-05 16:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ale wy macie dziwnie w głowach jakoś jak jestem w Opałkowej to ludzi jest zawsze. Jakby tak wszystkim zawadzało i przeszkazało to już dawno restauracja by padła... a tak zawsze tam są goście. A i jeszcze jedno, zadzwoń jeden z drugim i zamów sobie dzień na jakąć imprezkę ( a trudno bo terminy obstawione). I co? Wydaje mi się że piszą tu ci co byli raz i nie mają kasy żeby pójść więcej gdziekolwiek więc sobie muszą ponarzekać.

  • Rocky Balboa (ANuAxS), 2014-05-05 16:28 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A co ty anomin dzielisz ludzi na kategorie? Mają kasę i nie mają kasy. Oj nieładnie, nieładnie.

  • Anonim, 2014-05-05 17:20 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Przestańcie obrzydzać. Jak ktoś jeszcze nie był, to przez was nie pójdzie.
    Ciekawe w której restauracji podają podobne jedzenie. Może to ktoś od nich pisze?

  • Anonim (AE7Z1U), 2014-05-05 18:56 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Anonim napisał(a): Przestańcie obrzydzać. Jak ktoś jeszcze nie był, to przez was nie pójdzie. Ciekawe w której restauracji podają podobne jedzenie. Może to ktoś od nich pisze?

    Akurat, już tylko konkurencja musi pisać, co za głupie wnioski, nie znasz innych powodów nad zawiść? Po prostu są ludzie, których razi coś takiego jak obtłuczone skorupy i pojemnik z solą dla wszystkich, ale co do tej soli to nie rozumiem czemu akurat kazdy ma tam swoje brudne paluchy wtykać, łyżeczką nie może nabrać? Wracając do tych otłuczonych talerzy, to niegdyś ludzie po wsiach jak się skorupa gliniana uszczerbiła to w niej psu jeść wynosili, choć na wiosze i nikt im w garnki nie zaglądał i mogli nadal używać, ale ich raziło i nową skorupę kupowali, też nie jestem za podawaniem w starych, poobijanych naczyniach jakichkolwiek potraw niezależnie od tego czy to wiejskie kluski z kapuchą czy plaster łososia z sałatą. Po prostu nieestetycznie i nie jestem zadną konkurencją.

  • BEŁKOT.

  • Anonim (AE7Z1U), 2014-05-06 10:02 Cytuj Zgłoś nadużycie
    konik polny napisał(a): BEŁKOT.

    SREŁKOT, jak lubisz stare, obtłuczone skorupy to ćpaj z nich i pozwól innym mieć swoje zdanie, sa ludzie od urodzenia przyzwyczajeni do estetycznego podawania potraw i piękna stołowej zastawy, ja jem w Rosenthalach i obite skorupy gliniane mnie rażą, myślę, że takich ludzi jest więcej, ale są też tacy co jedzą "wełna, nie wełna aby kicha pełna", byle co i byle jak w miskach blaszankach z prl-u to i obtłuczone garnki nie robią na takich wrażenia.

  • Anonim (AtPxMF), 2014-05-06 11:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Powiało jewropą.

  • Reklama

  • Anonim (AE7Z1U), 2014-05-06 11:50 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Anonim napisał(a): Powiało jewropą.

    Żadne takie, w dzisiejszych czasach już każdego stać na estetyczną zastawę stołową, można kupić za grosze dosłownie, piękne talerze, półmiski, wazy i wszystkie inne rzeczy potrzebne do estetycznego wyglądu stołu podczas jedzenia, czy to jest jakiś styl, kiedy naczynia są stare, wyblakłe i poobijane? Nie, to jest po prostu niedbalstwo, podobnie jak niedbałe, nieporządne układanie jedzenia na talerzu [bo i tak sie w żołądku pomiesza], też robi złe wrażenie kiedy narzucane na talerzu jak do koryta a przecież nic nie kosztuje żeby ładnie i foremnie poukładać, przybrać i aż miło coś takiego zjeść, oczywiście na ładnym talerzu. Odrobinka chęci i efekty wspaniałe a koszt żaden.

  • esteta (ANuGQo), 2014-05-06 21:00 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Poczucia estetyki niestety nie da się nauczyć. Albo to się ma albo nie.

  • Anonim (AE7Z1U), 2014-05-06 21:31 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~esteta napisał(a): Poczucia estetyki niestety nie da się nauczyć. Albo to się ma albo nie.

    W pełni się zgadzam.

  • Anonim (AE7HNs), 2014-05-06 22:09 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Anonim napisał(a): SREŁKOT... ja jem w Rosenthalach i obite skorupy gliniane mnie rażą, myślę, że takich ludzi jest więcej, ale są też tacy co jedzą "wełna, nie wełna aby kicha pełna", byle co i byle jak w miskach blaszankach z prl-u to i obtłuczone garnki nie robią na takich wrażenia.

    Na mnie wrażenie zrobiła ta wypowiedź. Pasuje do tego Rosentahala "jak w pysk strzelił".

  • Anonim (AE7Z1U), 2014-05-06 23:37 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Anonim napisał(a): Na mnie wrażenie zrobiła ta wypowiedź. Pasuje do tego Rosentahala "jak w pysk strzelił".

    A tobie się kojarzy Rosenthal z czym "Bułkę przez bibułkęę"? Ąi ę kes ke sę? Rosenthal jest ogólnie dostępny dla "mas" to jedno a po drugie wypowiedź jest w takim a nie innym stylu dla podkreślenia dla kogo [czyjego wpisu ]jest odpowiedzią, a z resztą nie ma sensu tłumaczyć jak krowie na rowie bo istnieje duża obawa, ze nie odniesie to skutku należytego. Coś mi się zdaje, że cię zawiść chwyta w kwestii tego Rosenthala, więc powiem tak, to znakomita porcelana od świętej pamięci w mojej rodzinie używana na co dzień, nie obtłukuje się i jest piękna w sensie wzornictwa i zdobin, czego nie da się powiedzieć o glinianych, obtłukujących się skorupach, po prostu wybieram piękno i tyle a koszt kupienia tej porcelany zdarza się, ze jest niższy od ceny gliniaków, tak, ze nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego.

  • Anonim (AE7Fbg), 2014-05-07 23:06 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Anonim napisał(a):

    Coś mi się zdaje, że cię zawiść chwyta w kwestii tego Rosenthala, więc powiem tak, to znakomita porcelana od świętej pamięci w mojej rodzinie używana na co dzień, nie obtłukuje się i jest piękna w sensie wzornictwa i zdobin, czego nie da się powiedzieć o glinianych, obtłukujących się skorupach, po prostu wybieram piękno i tyle a koszt kupienia tej porcelany zdarza się, ze jest niższy od ceny gliniaków, tak, ze nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego.
    Nie muszę sobie wyobrażać. Stara porcelana malowana ręcznie naszkliwnie. Zdobiona w maki i malowana zlotem. Taką mam przed sobą. Nie wmówisz mi, że się nie tłucze.

  • KUKO (AkNzxG), 2014-05-08 08:59 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ludzie smiac mi sie chce z was jak czytam co wy wypisujecie za glupoty. Bylem tam z 10 razy i zawsze bylo ok.

  • Anonim (AE7Z1U), 2014-05-08 12:35 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Anonim napisał(a): Coś mi się zdaje, że cię zawiść chwyta w kwestii tego Rosenthala, więc powiem tak, to znakomita porcelana od świętej pamięci w mojej rodzinie używana na co dzień, nie obtłukuje się i jest piękna w sensie wzornictwa i zdobin, czego nie da się powiedzieć o glinianych, obtłukujących się skorupach, po prostu wybieram piękno i tyle a koszt kupienia tej porcelany zdarza się, ze jest niższy od ceny gliniaków, tak, ze nie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego. Nie muszę sobie wyobrażać. Stara porcelana malowana ręcznie naszkliwnie. Zdobiona w maki i malowana zlotem. Taką mam przed sobą. Nie wmówisz mi, że się nie tłucze.

    Jak upuścisz na posadzkę to wiadomo, że się potłucze, ale nie tak łatwo się obija po brzegach jak skorupa gliniana, no i z tymi makami to coś nie wydaje mnie się, bo Rosenthal jak sama nazwa wskazuje to różana dolina czy też różana rabata a nie makowa, no i ja mam w róże, nie w maki, chyba, ze nie bardzo rozróżniasz kwiatów, albo ja nie znam ich wzorów, być może te nowsze są jakoś inaczej zdobione bo stara ich porcelana to w zasadzie róże na kolorowych albo kremowych tłach i złoto. Pozdrawiam miłośników starej porcelany.

Reklama