~hemi napisał(a):
Wiadac, że jesteś kursantką i na razie slimaczysz się(nie ma to na celu obrazy, wiemy jak "L"po mieście jeździ)
Rozumiem, że nie miało to na celu obrazy, ale proszę nie wrzucać wszystkich do jednego worka. "L" jeździ wolno, bo musi, ale to nie znaczy, że jedzie 10km/h i tamuje cały ruch. Każdemu początkującemu kierowcy się coś myli, więc nie będzie pruć przez miasto jakby miał 20 lat doświadczenia. Wszyscy są tak bardzo na samochody nauki jazdy uczuleni a sami zapominają, że kiedyś też się uczyli.
A co do zasad to jeśli ktoś ich nie przestrzega, mówiąc krótko - jest idiotą, bo ma, za przeproszeniem, gdzieś bezpieczeństwo innych i swoje.