Dlaczego mamy mieć ciepłą wodę z sieci?

Dyskusja dla wiadomości: Dlaczego mamy mieć ciepłą wodę z sieci?.


  • Obywatel (ANx2a1), 2013-04-29 10:30 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak właśnie jest. Tylko jest jeden bardzo istotny fakt, że miasto nie "może" tylko pochłania cały zysk. Aby pozyskiwać nowych odbiorców ciepła i ciepłej wody należy inwestować w nowe sieci przesyłowe, wychodzić do odbiorców na osiedlach domów jednorodzinnych. Tylko dzielnica STASZICA to kilkaset domków, osiedle KWIATOWE i inne. Jeżeli miasto może zaciągać kredyty i przekazywać je dla TBS-u to dlaczego nie dofinansuje budowy sieci do wspomnianych osiedli. W tych domkach też mieszkają PO PIERWSZE MIESZKAŃCY Bolesławca płacący podatki.

  • Edyta Rozwadowska (ANbpuK), 2013-04-29 11:36 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Obywatel napisał(a): Tak właśnie jest. Tylko jest jeden bardzo istotny fakt, że miasto nie "może" tylko pochłania cały zysk. Aby pozyskiwać nowych odbiorców ciepła i ciepłej wody należy inwestować w nowe sieci przesyłowe, wychodzić do odbiorców na osiedlach domów jednorodzinnych. Tylko dzielnica STASZICA to kilkaset domków, osiedle KWIATOWE i inne. Jeżeli miasto może zaciągać kredyty i przekazywać je dla TBS-u to dlaczego nie dofinansuje budowy sieci do wspomnianych osiedli. W tych domkach też mieszkają PO PIERWSZE MIESZKAŃCY Bolesławca płacący podatki.

    Inwestycje w sieci są bardzo drogie. W przypadku domków jednorodzinnych indywidualna jednorazowa opłata przyłączeniowa oraz decyzja dotycząca własności węzła cieplnego mogą mieć istotny wpływ na zainteresowanie potencjalnych odbiorców. W przypadku budynków wielorodzinnych koszty rozkładają się. Z drugiej strony ZEC nie może prowadzić inwestycji bez kalkulacji ich zwrotu, gdyż obciążyłoby to nadmiermie już przyłączonych odbiorców.

  • Anonim (AtPxMF), 2013-04-29 14:39 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pani wszystko wyjaśniła. Należy przyłączyć się do zcu na własny koszt. Mądre.

  • s (AsdU1q), 2013-04-29 16:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jak zec odkupi ode mnie 1, 5 roczny junkers to czemu nie.

  • Edyta Rozwadowska (ANbpuK), 2013-04-30 07:40 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Anonim napisał(a): Pani wszystko wyjaśniła. Należy przyłączyć się do zcu na własny koszt. Mądre.

    Myli się Pan/Pani, opłata przyłączeniowa to 1/4 kosztu przyłącza, zgodnie z prawem energetycznym. Stawki opłat są w zatwierdzonej przez URE taryfie. Wysokie nakłady dotyczą budowy sieci magistralnych i rozdzielczych. Przykład - spinka sieci kosztowała ponad 4 mln zł, wyłączono ciepłownię komunalną, zlikwidowano przewymiarowaną sieć, w efekcie zostały obniżone ceny ciepła, a w latach następnych dynamika wzrostu cen była niższa. Przychody roczne za ogrzewanie domku jednorodzinnego to średnio 4, 5 tys. zł, jak to się ma do kosztu budowy nowych sieci rozdzielczych sięgającego kilkuset i więcej tysięcy zł?

  • Genowefa (ANidEy), 2013-04-30 10:26 Cytuj Zgłoś nadużycie

    W cywilizowanych państwach za zanieczyszczanie środowiska, płaci się wysokie kary. Demokracja demokracją ale w RYNKU o ile mnie pamięć nie myli od 1974 r nie można w kamienicach zrobić nic z ogrzewaniem. Zawsze się znajdzie mieszkaniec, który mówi nie bo nie. Dlaczego mają mieć lepiej? Jest to bądź co bądź, reprezentacyjna cześć miasta i spalanie śmieci, koksu, węgla powinno być karalne. W latach dziewięćdziesiątych do rynku doprowadzono gaz. Własnie po to miedzy innymi aby nie kopcić. Minęło 20 lat. Mieszkania posprzedawano za grosze mieszkańcom i dalej smród brud i ubóstwo. Ta sama śpiewka bo mieszkańcy nie wyrażają zgody, nie było chętnych. Ja też nie wyrażam zgody - na mieszkanie w brudnym mieście i na to aby moje pieniądze były wydawane bezsensownie.

  • Edyta Rozwadowska (ANbpuK), 2013-04-30 12:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wracając do tematu ciepłej wody... Mieszkańcy powinni zdawać sobie sprawę z tego, że bezpieczeństwo nie zależy tylko od sprawności urządzeń i instalacji w ich konkretnym mieszkaniu, ale również od stanu urządzeń, instalacji, pionów wentylacyjnych i spalinowych w całym budynku. ZEC przedstawił bardzo korzystną dla obydwu ston propozycję pod względem ekonomicznym, poprawy komfortu i bezpieczeństwa, ale decyzja należy do Państwa.

  • Wkurzona zimą i głupim biadoleni (dRjU4c), 2013-05-28 15:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Może ja się wypowiem na temat C. O. 20lat mieszkałam w mieszkaniu gdzie było c. O i doceniłam je dopiero jak wyprowadziłam się do mieszkania z piecem (mały piec). Mieszkanie samo w sobie jest zimne. Jak idzie zima to ta poprostu jestem tak wsciekła że brak słów. Palenie w piecu to dla mie udreka nigdy po 1 nie miałam do czynienia z piecem bo całe zycie miałam c. O po 2 nie ma takiego efektu jak w przypadku c. O gdzie w każdym pomieszczeniu ciepło bo w każdym jest grzejnik po 3 biaganie po ten wegiel do piwnicy po 4 cały dzień praktycznie mnie nie ma wiec wracając do domu po 21 a paląc ost raz np o 7 rano juz jest chłodnawo i znów trzeba palic żeby rano przy wstawaniu nie zamarznać. I jak słysze głosy ze "c. O" zbedny koszt można zapi. Po wegiel do piwnicy to poprostu mam ochote zasugerowac tej osobie ze w ramch ciecia kosztów niech wyprowadzi sie do lasu... Jeśli w moim miszkaniu nie będzie podłączone c. O właśnie przez takie gadanie to od września szukam mieszkania z c. O.

  • s (AsdU1q), 2013-05-28 23:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ale to nie jest temat o centralnym ogrzewaniu, tylko o ciepłej wodzie płynącej z kranu, dostarczanej przez zec.

  • sono (AN0h4h), 2013-05-28 23:47 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Edyta Rozwadowska napisał(a): Wracając do tematu ciepłej wody... decyzja należy do Państwa.

    No i całe szczęście, że nie do ZEC-u!

Reklama