~gall napisał(a): Dokładnie... a teraz ty u Krzyżaków zbierasz truskawki za 4 euro za godzine hehehe...
Pax pax między chrześcijany "' D.
~gall napisał(a): Dokładnie... a teraz ty u Krzyżaków zbierasz truskawki za 4 euro za godzine hehehe...
Pax pax między chrześcijany "' D.
Kiedyś spotkałam dziewczynę tak podobna do mnie ze aż obie nas zamurowało na momencik ;).
~Ona napisał(a): Kiedyś spotkałam dziewczynę tak podobna do mnie ze aż obie nas zamurowało na momencik ;)
Najgorsze jest to że nie jesteśmy przygotowani na spotkanie swojego sobowtóra. Ta nietypowa sytuacja tak nas paraliżuje że nie potrafimy zatrzymać tej osoby ani zadac jednego pytania.
Tak. Coś w tym jest. Znam pewną osobę w Bolcu, kobieta dla ścisłości, a będąc w Anglii jakiś czas temu, spotkałem tę osobę. Serdecznie się przwitalem, a tu okazało się, że to angielka. Urwa, no byłem zaskoczony tak, że... trudno to opisać... Także od tamtej chwili wiem i jestem pewien, że tak jest...
Reklama