Powiat szuka rodziców dla dzieci spragnionych miłości i ciepła

Dyskusja dla wiadomości: Powiat szuka rodziców dla dzieci spragnionych miłości i ciepła.


  • xyz (qWYwN), 2013-02-06 19:10 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Widzę że ludzie się nie garną żeby wychowywać czyjeś dzieci.

  • Anonim (AE78Sa), 2013-02-06 19:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

    "•mają odpowiednie warunki bytowe i mieszkaniowe, umożliwiające dziecku zaspokojenie jego indywidualnych potrzeb", to jeden z warunków.
    Może dlatego ludzie się nie garną, a może nie piszą tu, tylko zgłaszają swoje kandydatury bezpośrednio.

  • zima (ANGKzo), 2013-02-06 21:14 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Słyszałem że już bardzo dużo ludzi się zapisało na to szkolenie- ale to dobrze bo nareszcie Dom Dziecka zostanie zlikwidowany.

  • wiosna (VBAMf), 2013-02-07 07:46 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Taa na pewno nie nadążą szkolić...

  • Ojcic smardz (AtPxws), 2013-02-07 10:10 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Podobno starosta i jego vice zapisali się na szkolenie.

  • rexdk (ANuWdB), 2013-02-07 21:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak tez tak słyszałem i koniecznie niech na to szkolenia zapisze się Kostyra B i D. Kwaśniewski.

  • Anonim (qva4l), 2013-02-08 20:17 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Obys cudze dzieci chował, kiedys taki ludzi przeklinali, widac coś w tym musi być. Mnie ubawiła wzmianka o pieniadzach... od 680 zł. Na częściowe pokrycie wydatków. A kto ma pokrywac resztę? Na dziecko w domu dziecka przysługuje 2500 a tutaj prawie 4 razy mniej... czyli wychodzi na to, że tutaj taniej i lepiej?
    Odpowiednie warunki lokalowe... na pewno pobiegła masa ludzi na szkolenia, zwłaszcza w bloków na Z. Augusta i Staroszkolnej, gdzie pokoje sa wielkości wnęki na szafy :)
    Jeżeli ktos sądzi, że ludzie biorą dzieci, żeby zarobic to się grubo myli... panstwo wciska dzieciaka za parę groszy i to potem ten nieszczesny rodzic lata za swoja kasę po psychologach, lekarzach i tak dalej, a miasto sie cieszy, że zaoszczedziło kupę forsy.
    Wspolczuje dzieciakom, jednak często sa to tak zdemoralizowane dzieci, że i aniołom brakłoby sił.

    Ale może faktycznie, niech przykład pojdzie z góry i notable wezma do siebie po dwoje dzieci za te ogromne pieniadze i dadzą maluczkim dobry przykład ;).

  • szkoda gadać (dRjlnR), 2013-02-10 21:50 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pomyśl co czuja np. dzieci dwunastoletnie z DD, które być może to czytają. Słaba wypowiedź, niski poziom. Jestem rodzina zastępczą i kryterium podejmowania takich decyzji bynajmniej nie ma nic wspólnego z pieniędzmi.
    I oby dziecko nie trafiło do kogoś takiego jak ty...

  • Anonim (qva4l), 2013-02-10 22:40 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pracowalam z dziecmi dwunastoletnimi, młodszymi, starszymi z domow dziecka, osrodkow wychowawczych, rodzin zastepczych i adopcyjnych. Fakt, ze trafialy tylko te z problemami, ale dzieki temu wiem, że NIGDY, PRZENIGDY nie podjelabym sie opieki nad cudzymi dziecmi nawet za 10 tys. Te dzieci nie miały za grosz szacunku dla swoich opiekunow, dla nas równiez, mlodszych potrafiły wykorzystywac seksualnie, albo gnebic psychicznie. Nie mowie, że moje dzieci będa idealne, podziwiam ludzi, ktorzy sie podejmuja opieki nad dzieciakami i wpólczuje tym, ktorzy sie poddali, bo jednak nie dali rady.

  • szkoda gadać (VBAMf), 2013-02-11 08:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jak napisałaś, nie masz jeszcze dzieci więc nie wiesz jakie będą...
    Pogadamy za jakieś 15 lat.

  • Anonim (qva4l), 2013-02-11 19:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie o to chodzi, czy je mam. Napisalam, że rodzice zastepczy dostają śmieszne pieniadze, bo taka jest prawda, a wokól jest mnóstwo zazdrosnikow krytykujacych. O dla kasy dzieciaka wzieli i stąd mój post, że na tym nie da sie zarobic, bo dzieci bardzo czesto potrzebuja pomocy lekarzy, psychologów i innej specjalistycznej opieki. Zamiast napinac sie, poczytaj ze zrozumieniem. Podziwiam tych, ktorzy dzieci biora, bo mnie nie starczyłoby odwagi, własnie dlatego, że pracowalam z dziecmi trudnymi i wiem, ile trzeba miec w sobie miłosci, cierpliwosci i ogromnego serca, by się tego podjąc. A jesli chodzi o to, że nie wiem, jakie będą moje dzieci, to nie wiem, nie dlatego, że ich nie mam. Dlatego, że sa jeszcze małe.
    Z drugiej strony gmina i powiat powinny pomagac takim rodzinom, nie pisac, ze musza miec wymagane warunki lokalowe, ale zachęcac np. możliwoscia zamiany na wieksze mieszkanie, innymi dodatkami, a nie tylko wepchnac do ręki pare groszy(kwote duzo niższa niz na dom dziecka) i miec z głowy.
    Komfort zycia dziecka w rodzinie a w domu dziecka. Tego się nie da przełozyc na nic.

  • szkoda gadać (dRjlnR), 2013-02-11 20:12 Cytuj Zgłoś nadużycie

    W porządku rozumiem Twoja argumentacje, zwracam jednak uwagę na styl rozmowy, jest to tak delikatny temat, że trzeba bardzo uważać co a przede wszystkim jak się pisze. Nie chcę się czepiać ale właśnie ta stylistyka ma znaczenie bo wziąć można książkę z półki. Wiem to może błahostka ale świadczy o świadomości rozmówcy. Nie napinam sie już, w Twoim poście jest i racja (np. Co do mieszkań lecz co za tym idzie stworzyłoby to nadużycia przez osoby nieuczciwe) ale ludzie, którzy pracują z dziećmi powinni się, wzbić " ponad to i potrafić dostrzec co istotne.

  • selektor (AtPxKw), 2013-02-11 20:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

    I to jest śmieszne, że rodzinie która weźmie dziecko dadzą psi grosz a domowi dziecka 2500 tysiąca złotych na wychowanka. Nie ładne to jest właśnie takie postępowanie powiatu, bo zaczęli się przejmować sprawą jak ktoś od nich chce wyciągnąć pieniądze na dom dziecka a wcześniej tematu nie było.
    Drugą sprawą są wymogi co do kandydatów. Samotny może sobie wziąć dziecko i już się tworzy nowa patologia, bo samotny rodzić to rodzina patologiczna w rozumieniu prawnym. Alimenciarz też sobie może wziąć dziecko, chociaż już jedne alimenta płaci, czyli sąd uznał że się do opieki nad kimś nie nadaje bo albo podała go rodzina i płaci na rodziców albo płaci na swoje dziecko gdy opiekę dostał jego partner, w rozumieniu sądu lepszy do wychowywania.
    Przestępca skarbowy też nie może dziecka wziąć, czyli taki co ma firmę i nie zapłacił podatku, być może gość przy kasie nie może wziąć dziecka ale taki co zarabia 1500 zł i nie będzie mu się przelewało już może, bo wypełnił dobrze PIT :)
    Ciekawe czy wyznanie też będzie decydowało, bo przecież jak młody katolik trafi jako kandydat do adopcji a okaże się że przyszły rodzic nie należy do jedynie słusznej religii to może skrzywić psychicznie młodego Polaka katolika :)
    Ciekawe czy władze tak dużo obostrzeń wkładają w separację dziecka od bydła rozpłodowego, czyli byłych "rodziców" od przyszłych rodziców?
    Z tego co wiem nowi rodzice nie boją się tak bardzo nowego dziecka jak ich skruszonych rodziców odwiedzających swoje "pociechy" :)
    Zaniechajcie idiotycznej selekcji a zajmijcie się skuteczną separacją tych gorszych pseudorodziców od nowych rodziców, to dobra rada.

  • tygrys (ANuBKA), 2013-02-14 22:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie wiecie czy jeszcze są miejsca by zapisać się na to szkolenie w PCPR? Dajcie znać proszę bo coś słaba ta reklama w powiecie?

Reklama