Byłam na spektaklu i przyznam, że jestem zdegustowana. "Zabawna i MĄDRA opowieść"... , to się zgadza. Jest natomiast jedno ale... Poszłam na spektakl z wielką radością i co tam usłyszałam... Mnóstwo przekleństw! Teraz "wszyscy" przeklinają: młodzież przede wszystkim, rodzice, ludzie w pracy.
Przekleństwo jedno za drugim - czy to naprawdę było aż takie konieczne...
Bez tego o wiele przyjemniej oglądałoby się tę sztukę. Na sali siedzieli nauczyciele za szkół, nawet dyrektorzy naszych szkół średnich i bili gromkie brawa. Owszem, ja także biłam brawo, ale przychodziło mi to z trudnością.
Rozumiem, że są zawody, w których przeklinanie to norma, np. W wojsku. Górnicy w swojej pracy na pewno używają słów niecenzuralnych, ale czy to musiało znaleźć się w teatrze... Tak na marginesie; mogłabym policzyć ilość przekleństw, gdybym była na sztuce drugi raz, ponieważ za pierwszym razem nie wiedziałam co mnie czeka. Nasuwa mi się wniosek, że przeklinanie jest zabawne i MĄDRE.
P. S. Dobrze, że do TEATRU nie poszedł ze mną mój szesnastoletni syn.
Miedziana „Orkiestra” w Teatrze Starym
Dyskusja dla wiadomości: Miedziana „Orkiestra” w Teatrze Starym.
-
Beata (AtPyZr), 2012-11-26 09:54 Cytuj Zgłoś nadużycie
-
mar (AsdUPy), 2012-11-26 12:12 Cytuj Zgłoś nadużycie
Górnicy czy żołnierze zawodowo mniej używają wulgaryzmów niż aktorzy-- a przekleństwa sypią się z ust osób, które nie mają innych argumentów. --nauczyciele są przyzwyczajeni do -przekleństw uczniów.
np. w czasie przerwy.
2012-11-26, 12:20W żadnym innym zawodzie jak u górników jest szacunek do innego.
Człowieka -każde powitanie na dole (w kopalni) mówi drugiemu górnikowi nawet obcemu SZCZĘŚĆ BOŻE pokażcie inny zawód, który.
Ma taki szcunek do Boga i innego człowieka. -
Greg (AN0Aef), 2012-11-26 13:52 Cytuj Zgłoś nadużycie
Bardzo ciekawa sztuka. Byłem i bardzo mi się podobało. :).
-
widz (ANbpXS), 2012-11-26 14:01 Cytuj Zgłoś nadużycie
Tu też recenzja ze spektaklu...
Https://www.facebook.com/PowiatBoleslawiecki?ref=hl. -
polonista, też widz (ANbpXS), 2012-11-26 18:19 Cytuj Zgłoś nadużycie
Pani Beato, przykre, że nie rozumie Pani, dlaczego język, którym posługiwali się aktorzy (a w zasadzie grane przez nich postaci), musiał być "prawdziwy". I stąd te przekleństwa. Były funkcjonalne i umotywowane "sytuacją mówienia". I to tyle :).
-
też nauczycielka:) (AHdHwm), 2012-11-26 22:49 Cytuj Zgłoś nadużycie
Bardzo mi się podobało- prawdziwy komediodramat. Brawa dla świetnych aktorów. Proszę o więcej!
Reklama