Praca dla ludzi po studiach

  • spoko loko (ArdBzu), 2013-02-20 11:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ale myślę, że nie będę zabierał wykształconym miejsca pracy dzięki znajomościom.

  • Pani M (ANIs5x), 2013-02-20 14:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Widzę, że co niektórych to zazdrość zżera, że ktoś może być wykształcony.

  • ... (AtPx6s), 2013-02-20 16:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ta jasne zazdrość studiujcie cos co jest potrzebne a nie jakies bzdety a pozniej ja nie pojde do pracy jako sprzedawca bo ja jestem po studniach i "och ach ę " bo wy po studiach jestescie lepsi od tych ktorzy maja srednie smiesza mnie tacy ludzie co sie uwazaja za bog wie kogo bo on po studiach jest.

  • spoko loko (ArdBzu), 2013-02-20 17:05 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Gdybyś skończył studia to wiedziałbyś o czym mowa. Ale takie studia z prawdziwego zdarzenia na które trzeba oczywiście uczęszczać i ryć w domu całymi wieczorami, a nie jakieś pseudo studia co nic sie po nich nie wie, a ma się papierek.
    Wtedy wiedziałbyś jakie to irytujące gdy synek staszka od cioci władzi, które ledwo co zdał mature ma ciepłą posadkę, a tobie proponują sprzedawce czy zmywak w jakieś knajpie.

  • ... (AtPx6s), 2013-02-20 19:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Sama znam ludzi ktorzy pokonczyli studia bez znania jezyka angielskiego! A uwazaja sie za bog wie kogo i ci co maja srednie ktorzy nie mieli kasy na studia sa gorsi glupsi sorry tak wlasnie jest a wielu ludzi konczacych studia maja tylko papierek ze studiow ktore nie maja znaczenia i ciezko po nich o prace wiec sie pytam po co to robic skoro i tak nie zna jezyka i nie ma po tym pracy!

  • ona, 2013-02-20 20:20 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ja zawsze podchodzę do sprawy tak: jak w coś mocno wierzysz i do tego dążysz, to to osiągniesz.

    Ale rozumiem, że są też ludzie słabej wiary, tacy niech szukają pomocy, to ktoś im pomoże. Ja często pomagam jak tylko mogę i bardzo to lubię, naprawdę jest dużo pracy, tylko trzeba się pogimnastykować, ona sam nie przyjdzie i nie zapuka do drzwi z torbą pieniędzy.

    P. S. Jestem pracującą studentka... wiem jak to jest ;p.

  • On (ANx1SJ), 2013-02-20 21:20 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ona napisał(a): Ja zawsze podchodzę do sprawy tak: jak w coś mocno wierzysz i do tego dążysz, to to osiągniesz. Ale rozumiem, że są też ludzie słabej wiary, tacy niech szukają pomocy, to ktoś im pomoże. Ja często pomagam jak tylko mogę i bardzo to lubię, naprawdę jest dużo pracy, tylko trzeba się pogimnastykować, ona sam nie przyjdzie i nie zapuka do drzwi z torbą pieniędzy. P. S. Jestem pracującą studentka... wiem jak to jest ;p

    Też jestem pracującym studentem, obowiązki szkolne muszę pogodzić z pracą, ale nie jest najgorzej... najważniejszy w tym jest, że zdobywam dośw. Zawodowe :)
    Ja jestem zdania, że karierę zawodową zaczyna się od małych kroczków... Ja tak zacząłem i mam wielką nadzieję, że kiedyś dojdę do tego, czego chcę... ale wszystko po kolei.
    Pozdrawiam.

  • PaniM (ANudnA), 2013-02-20 23:20 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~spoko loko napisał(a): Gdybyś skończył studia to wiedziałbyś o czym mowa. Ale takie studia z prawdziwego zdarzenia na które trzeba oczywiście uczęszczać i ryć w domu całymi wieczorami, a nie jakieś pseudo studia co nic sie po nich nie wie, a ma się papierek. Wtedy wiedziałbyś jakie to irytujące gdy synek staszka od cioci władzi, które ledwo co zdał mature ma ciepłą posadkę, a tobie proponują sprzedawce czy zmywak w jakieś knajpie.

    Zgadzam sie z Toba w 100 %.

  • 1
  • 2

Reklama