Praca dla ludzi po studiach

  • Anonim (v3fzG), 2013-02-18 19:00 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Czy w Bolesławcu jest praca dla ludzi wykształconych? Tracę nadzieję że znajde tu pracę :(.

  • fbgdzfg (AtPxKw), 2013-02-18 19:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dla ludzi wykształconych praca raczej się znajdzie, a dla ludzi z samymi papierami się nie znajdzie.
    Nie chcę się nad tobą znęcać bo sam kiedyś długo pracy szukałem i wiem co to znaczy ale zainwestuj w języki obce i wyjeżdżaj.
    Lepiej w Polsce już nie będzie bo nie ma co sprzedawać a i już nam pożyczać nawet nie chcą.

  • bbbb (AE78Kc), 2013-02-18 19:35 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wykształconych? Co to znaczy?

    Dla lekarzy, prawników, inżynierów?

    Czy dla mgr lansu, baunsu, gotowania na parze, socjologów, politologów itp?

  • Anonim (v3fzG), 2013-02-18 19:43 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Z wyjazdem to bedzie problem bo mam rodzine, a zeby gdzies wyjechac to trzeba miec kogos za granica zeby sie moc zaczepic. A co do wykształcenia to mam mgr inż zrobionego na Uniwersytecie Ekonomicznym we wrocku.

  • pracodawca (AE7w3M), 2013-02-18 19:50 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jeśli "masz mgr inz zrobionego" to tylko praca na kasie w markecie wydaje się dla ciebie odpowiednia :).

  • Anonim (v3fzG), 2013-02-18 20:00 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Niby dlaczego?

  • F (AE78pH), 2013-02-18 20:12 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bo to obecnie zadne wyksztalcenie.
    Wszystko i nic. A doswiadczenie jakie? Nocne remamenty w hipermarkecie? Czy cos rozsadnego?

    Bo bez tego nie masz wiekszych szans niz nieco ladniejsza dziewczyna po Handlowce na studiach zaocznych.

  • Reklama

  • łysy (AtPxKF), 2013-02-18 20:14 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jeśli jesteś wykształcony, jak twierdzisz, to dziwię się tobie że opisujesz swoje problemy na forum zamiast wziąć się za szukanie pracy. W naszym pięknym kraju nie papierek jest ozdwierciedleniem umiejętności jecz bogaty plecak zanajomości. Jeśli takowych nie posiadasz to przyjmij na klatę to że najprawodopodobniej jedyną pracą jaką znajdziesz będzie praca w sklepie jako sprzedawca-kasjer lub wykładacz towaru w markecie-ale to tylko jeśli Twoje wysokie mniemanie o sobie, gdyż jesteś wyształcony, na to pozwoli.

  • Anonim (v3fzG), 2013-02-18 21:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Łysy moze mi sie dziwisz ze poprostu rzucilam temat na forum, to że szukam pracy to zupelnie inna bajka. Skoro masz, jak to piszesz bogaty plecak znajomych to gratuluje! Teraz znajomosci opieraja sie na obludzie a ja do takich nie należę!

  • leos, 2013-02-19 08:22 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ponoć do opałkowej na zmywak potrzebują.

  • Anonim (ANxSfP), 2013-02-19 09:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Skoro masz inżyniera to składaj CV do zakładów np. na strefie. Na początku nie będzie najlepiej, ale potem może jakiś awans.

  • Anonim (AtPyYH), 2013-02-19 14:19 Cytuj Zgłoś nadużycie

    No właśnie -do Opałkowej na pewno cię przyjmą.
    2013-02-19, 14:23Chociaż czekaj-jak nie masz niezbędnych kwalifikacji i potrzebnych certyfikatów to mogą ci zaproponować 900-1300 chociaż z drugiej strony masz nie byle jakie wykształcenie więc może spojrzą bardziej przychylnym okiem i podniosą stawkę :).

  • Hagar (AE7wBV), 2013-02-19 14:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie myslałes o rozpoczęciu własnej działalności? Nie wiem jaki kierunek ukończyłes na UE, jezeli rachunkowość albo podobny, otwieraj własne biuro. Nie zrażaj się, że na początek będzie kilku zleceniodawców. Zresztą, usługi można świadczyc również na miejscu u prowadzacego działalnośc czyli zleceniodawcy. Zrób, jezeli masz ochotę i "parcie" na sukces, uprawnienia do audytu. Zareczam, że kasa potem gwarantowana i to dobra. Powodzenia.

  • spoko loko (ArdBzu), 2013-02-19 19:12 Cytuj Zgłoś nadużycie
    leos napisał(a): Ponoć do opałkowej na zmywak potrzebują.

    No to na co czekasz? Idź, ty byś się tam nadawał.
    Pracę ludziom wykształconym zabierają niewykształcone parobki, którzy mają babcie, mame, tate, dziadka czy wujka frania gdzieś w firmie i sobie tam stołek otrzymują za frajer, za jakiś czas dochowają się potomstwa i tak to się kręci. Trzeba mieć naprawdę niezłego farta nie mając znajomości znaleźć godną swego wykształcenia pracę.
    Z drugiej strony wybrałeś moim zdaniem trochę zły fach, po szkole ekonomicznej ludzi jest bardzo dużo i to ludzi bezrobotnych, musisz z nimi teraz o stołek walczyć.
    Ja poszedłem na polibudę, zobacze jak to będzie, ale patrząc na sytuacje na rynku pracy i na to "kolesiostwo" najlepiej będzie zdobyć gdzieś małe doświadczenie i wyjeżdżać z tego kraju i wrócić jak się czegoś człowiek dorobi albo i nie wracać.
    Szkoła ekonomiczna? Księgowość i te sprawy chyba nie są ci obce? Widziałem ostatnio takie oferty na stronie naszego Urzędu Pracy (pracownik biurowy, księgowy itp. ) Popatrz sobie i może coś się fajnego trafi. Można też słać cv do wszystkich zakładów w okolicy, większych i mniejszych może gdzieś potrzebują a nawet jeśli nie to może się w niedalekiej przyszłości zwolni miejsce, a znajomi szefa i jego otoczenia będą już obstawieni po posadkach to się do ciebie odezwą. Warto próbować ;)
    Powodzenia życzę.

  • ktoś (e3J27b), 2013-02-20 10:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To studiujcie takie kierunki, które są potrzebne, a nie jakieś filozofie, stosunki międzynarodowe it. A najlepiej to uczyć się np. zawodu hydraulika, elektryka czyli tzw. zawodów rzemieślniczych. Na nich jest popyt. A dyplom socjologii powiesić na ścianie. A ty spoko loko to będziesz też parobek tylko "wykształcony".

  • 1
  • 2

Reklama