Będzie limit na psy i koty?

Dyskusja dla wiadomości: Będzie limit na psy i koty?.


  • AniołPański (qf85a), 2013-02-17 11:03 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~psokot napisał(a): Beznadzeja :D a jak kocica się okoci i będzie miała 4 małe koty to 3 trzeba wyrzucić utopić czy jak? Tak samo suka będzie miała małe pieski i co w tym przypadku trzeba będzie robić? ;] Zanieść do urzędu miasta. Skoro znależli durnowatą ustawe to teraz niech znajdą miejsce dla tych zwierząt. Ale jaja.
  • Miłośnik zwierząt (AE7gQZ), 2013-02-17 12:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bardzo słuszna decyzja!

  • EWA (euIeT8), 2013-02-17 16:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To samo miasto które, chce ograniczyć populację, dokarmia dzikie koty przez wolontariat rozdając karmę( ma taki obowiązek w sezonie zimowym ), lecz ci miłośnicy pasą je przez cały rok, co skutkuje lawinowym przyrostem kotów.
    No i powstaje błędne koło, problem narasta- lawinowo.
    Mam sposobność obserwować to na swojej uliczce.
    gdyby nie zapobiegliwość mieszkańców... z 2 ciężarnych kotek po roku (2+2x5=12 sztuk) po 2 latach gdy miot ma 2-3 samiczki to ze starymi daje 6-8sztuk, razy miot 5 sztuk z samcami daje ponad 40 sztuk...

    Miasto wygenerowało środki na sterylizację dzikich kotów. ( jakaś praktyczna decyzja ).
    lecz by go wysterylizować trzeba kota złapać.
    Miasto posiada 1 - słownie jedną klatkę - ( za 1000 zł? ) na którą trzeba zapisać się w sezonie wiosennym w kolejkę, co czyni z całej akcji absurd.
    Miasto powinno zakupić więcej klatek do odławiania dzikich kotów by wykożystać te fundusze.
    Nota bene gdy się w to zaangażujesz i udowodnisz że chcesz wysterylizować dzikie, a nie swoje koty, musisz sam ( kupić klatkę :) sam delikwenta złapać zawieźć i odebrać od weterynarza.
    Złapanego kota dużego czy małego, którego chciałoby się udomowić, nie ma gdzie ''odstawić''.
    W straży miejskiej i u weterynarza - nie pytaj, brak rozwiązań.

    Jest nakaz sprzątania za swoimi ( domowymi ) zwierzakami, a co z odchodami dzikich kotów, które są, według ustawy, ''dobrem narodowym'', i za które odpowiada gmina?
    Tu ''miłość'' wolontariuszy kończy się. Nieodrobaczane koty rozsiewają na działkach ( w mieście i poza )smród i zarazę która potrafi przetrwać w ziemi 10 lat, ( polecam filmy o pasożytach odzwierzęcych ). Czy po to mam działkę aby dokarmiane koty miały gdzie chadzać za potrzebą? A przy okazji znaczyły teren na okienkach piwnicznych i drzwiach?
    Trudno mieć coś do kota, lecz ''chora miłość'' wolontariuszy, którzy uaktywnili się pod moim domem, stawia potrzeby ludzi na drugim miejscu, zaraz po kocich.
    Takie podejście antagonizuje, zamiast rozwiązywać, tworzy problemy.

  • kociara (ALlvku), 2013-02-17 19:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tylko, człowiek"-niby urzędnik jest w stanie wymyślać takie głupoty, A może radni zrobili by akcję wsparcia dla zwierząt głodnych i bezdomnych. A nie ciągle debilne pomysły bezdusznych urzędników udających, że mają, niby" pomysł... be fu.

  • Anonim (AtPxHo), 2013-02-17 20:04 Cytuj Zgłoś nadużycie
  • ne ne (AkNr1d), 2013-02-17 20:14 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pani Anna Ryżewska wypowiadająca się w materiale o konstytucujnej ochronie własności, nie bierze pod uwagę właścieli, którzy także mają konstytucyjne prawa a nie życzą sobie sąsiedztwa watachy zwierzaków. Nie mam nic przeciwko zwierzakom ale musi zwyciężyć zdrowy rozsądek a nie chęć zrobienia schronisk w blokach.

  • Anonim (ANuJC9), 2013-02-17 20:20 Cytuj Zgłoś nadużycie

    :) Wrocław ma plagę szczórów, zwłaszcza w okolicach dworca głównego, może wyślemy im wsparcie w postaci odłowionych dzikich kotów, niech radni ustalą tylko punkt zbiórki kotów skoro u nas głodują...

  • Reklama

  • Rec (AN0xM4), 2013-02-17 20:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Czy nasi radni wskazali również, poza ograniczeniem dwóch psów i kotów, co powinien zrobić dotychczasowy właściciel psów np. trzech kotów lub psów lub gdy ma jednego psa i oszczeni mu się suczka i nagle będzie miał np. łącznie 6?

  • ulubieniec psów w budach (AsdUPI), 2013-02-17 20:43 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Radni mają racje na temat zwierząt. W Bolesławcu trzeba by było nałożyć jeszcze porządne kary za te gówniane niespodzianki. Nie można spokojnie przejść chodnikiem bo tu i ówdzie leżą niespodzianki. Znam ludzi którzy mają po jednym psie i niesprzątają po nich i na spacery nie chodzą pod swoim blokiem ale przychodzą pod mój i innych a gdy się uwagę zwruci to odpowie a co przeszkadza ci kiedyś w kladce schodowej był tylko jeden kot ale śmierdziało jak za trzech komuś może to nie przeszkadza ale sąosoby które mają wrażliwy węch i po każdej wizycie rewolucje żołądkową tam gdzie jest większe skupisko kotów no niestety śmierdzi na łukasiewicza była kladka do której z oporami się wchodziło bo z piwnicy śmierdziało kotkami. Na tysiąc lecia bliżej budowlani naprawde niejest wesoło przechodząc tam tendy. Życzę miłośnikom psów i kotów czyste buciki lub chodzenie w woreczkach.

  • Bernsdorfern (ANBnkB), 2013-02-17 21:02 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Deutsch Flagge entfernt von der polnischen Seite!
    Räte lassen ihre Kinder teilen sich diese geliebten und diejenigen schlimmer und wirft sie aus dem Haus, aus Angst, Stadtrat Gehalt kann nicht genug, um die ganze Familie ist real!
    Wir wollen nicht zu solchen Partnern in der Wirtschaft haben, für die Tiere sind als der Feind gennant!

    Die Stadt hat bereits Boleslawiec Meinungen ohne Wir akzeptieren Hunde und Katzen in den Stadtrat der Stadt, und wir wollen nicht mit den Behörden der Stadt auf Geschäftsreise nichts zu tun haben!
    Wir werden von Stadträten Boleslawiec Position, für die Ihre Hunde und Katzen sind unbequem, bedrücken die Menschen für ihre guten Herzen und der richtige Ansatz, um Pflege von Tieren zu nehmen sind empört, ist, dass wir nicht, wie man Tiere und Bewohner zu behandeln. Beschämt über unseren Städten zusammenarbeiten und sind Partner. Wir werden alle wieder vorbei, wenn der Fall nicht, dass diese Partnerschaft zerbrochen war, wie in Deutschland, jeder Mensch ein Herz für Tiere hat, egal, wie viele Hunde sind im Haus, jeder ist in der gleichen Weise geliebt und ist ein Mitglied der Familie. Wir sind an der Position des Stadtrates, die für eine solche Debatte, die deutlich vermindert den Wunsch, in Ihrer Stadt Boleslawiec, die die Stadt zu verlieren einen guten Namen zu investieren darf staunen, und wir wissen nicht zu einem solchen Partner in unserer Arbeit für die Menschen und auch Freundschaft, die in beiden Städten erscheinen wünschen würde.
    Wenn die Angelegenheit nicht für das Wohl der Tiere ohne ihre Teilnahme an weiteren Scharmützeln des Problems, die auch in unseren TV als Live-Übertragung TVN gezeigt wurde, in einer Weise, dass dlasze Vereinbarung mit maista Boleslawiec gebrochen wurden und so, dass wir nie wieder eingreifen müssen gelöst sprechen Sie mit Menschen, die nicht akzeptieren Haustiere. Ich bin allein zu Hause nach ein paar Hunde und Katzen und andere Kleintiere, so werden wir nicht akzeptieren wie Erbschaften sie verletzen, den guten Namen der Menschenrechte und gegen tierische Leben in Ihrem meiscie Boleslawiec, weil wir nei wir aus der Höhle und haben kein stehendes erstaunt Speeren przezd Tieren. Blick auf Ihre Herangehensweise an die Tiere und aller Ernsthaftigkeit unserer Zusammenarbeit wir nicht akcpetowac werden solche Koordinationen, die an Wert verlieren, weil sie nicht sowohl von den Bewohnern maista Boleslawiec und der Menschheit sind akzeptabel.
    2013-02-17, 21:19Limit powinno nalozyc sie na koscioly i na ksiezy, bo to nikomu nic dobrego nie przynosci.
    Okradaja spoleczenstwo z ostatnich peineidzy ładuje je w budowle wciaz kwicza ze małoi mało. A skarb panstw anie jest z gumy.
    Zamiast utrzymywac darmozjadow rozebrac koscioły, plebanie parafie i jeszcze nie wiadomo co, drewwno cegły i inne dac na budowe szkoł, na sklepy, domy. Rozwijac sie a nie cofac do epoki kamienia jaskin i dzidy, niech radni swje rodziny podziela kogo kochaja a kogo wyrzucic z domu.

    Jak mozna byc radnym nie bedac człowiekiem udawac człowieka w skorze człowieka to nie to samo! Ograniczyc liczbe radnych do jednego.

    Czarnuchy sie roszalały bo kasa płynie strumieniami na ich koscioły i na pedofilie.
    Zapedzic czarnych do robot przymusowych na rzecz maista, niech odpracuja to co zagrabili od ludzi na rzecz duchow i innych magicznych opowiastek, ktorymi tylko ogłupiaja ciemny narod, sprawy dotyczace posiadania zwierzat niech zostawia w spokoju skoro nie stac ich na odrobine uczuc do zwierzat, nie sa ludzmi.

    Gdybym był mieszkancem Bolesławca, to jak najszybciej bym sie wyprowadził z tej dziury, gdzie sredniowieczna włædza swoje chore wizje przytacza i kaze ja respektowac ludziom, ktorzy ja wybrali, czyzby juz o tym zapomniano.

    Czasy jaskin najwyrazniej wracaja gdzie radni sie swietnie czuja w tej roli trzymajac dzidy wymierzone w kierunku uczciwych, dobrych ludzi, ktorzy za swoje pieniadze decydowali sie ze wezma psy czy koty, KTO daje prawa do rozporzadzania sie nie swoja wlasnoscia = Radnym, ktorzy takich praw nie maja.

    Wspołczuje mieszkancom ucisnionym przez radnych tej osady, ze musza znosic prawo łaski i dawac danine w zamian za bycie kozłem ofiarnym przez bande rzezimeiszkow ktory dochrapac sie chce swojego dobrej JA przez atakowanie innych. Widac jak na dłoni ze potrafia jedynie sobie wrogow przsposobic, a to oznacza ze jak najdalej trzeba byc od takich radnych ktorzy wæłsne miasto pedza na pochybel.

    Nie wobrazam sobie prowadzenia rozmow biznesowych z kolektywem ktory wyszedł z jaskin.

  • xyz (AkNmvl), 2013-02-17 21:21 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~EWA napisał(a):[/blockquote]
    "... Nota bene gdy się w to zaangażujesz i udowodnisz że chcesz wysterylizować dzikie, a nie swoje koty, musisz sam ( kupić klatkę :) sam delikwenta złapać zawieźć i odebrać od weterynarza. Złapanego kota dużego czy małego, którego chciałoby się udomowić, nie ma gdzie ''odstawić''. W straży miejskiej i u weterynarza - nie pytaj, brak rozwiązań. ".
    No niestety, samo się nie zrobi nic, trzeba się trochę "natrudzić" ale są tacy co to robią i nie narzekają... najgorsi są tacy, którzy wiele krzyczą i wszystko chcieliby mieć podstawione pod nos... I
    .
  • Bob (AK7PIc), 2013-02-17 21:26 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~ulubieniec psów w budach napisał(a): Radni mają racje na temat zwierząt. W Bolesławcupod mój i innych a gdy się uwagę zwruci to odpowie a co przeszkadza[/blockquote]
    Naucz sie ćwoku pisac po polsku bez błędów, zwierząt nie lubisz.
    Od razu widać że z głębokiej niecywilizowanej wiochy pochodzisz,
    Tłuk taki z ciebie że lepiej cię omijać z daleka bo smugę smrodu za sobą ciągniesz!
    2013-02-17, 21:48
    ~wistar napisał(a): Może radni mając do dyspozycji straż miejską skuteczniej egzekwowali by ład w mieście? Krystyna podała dobry sposob, praca radnego jako praca społeczna dla miasta. Taki system istnieje w kilku krajach Uni isprawdza się. Na radnych kandydują tam prawdziwi społecznicy chcący zrobić coś dobrego dla swojego otoczenia.
    Niestety w Bolesławcu radnymi są typy ograniczone umysłowo, którzy.
    Nie zapomnieli wdeptywania w dzieciństwie na polu w krowią kupę
    I dlatego najbardziej zwierzęta im przeszkadzają.
    Dlaczego zostali wybrani? Pewnie mieli najwięcej kasy z dopłat unijnych i posmarowali komu trzeba. Straszne jest to że prymitywni.
    Wdrapują sie na najwyższe szczeble i koniecznie swoja władzę
    Chcą zaprezentować wydając kretyńskie decyzje, gwałcące swobody obywatelskie, takich typów trzeba się jak najszybciej pozbyć!
  • kotek (ANIs5x), 2013-02-18 08:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Po co jest straż miejska, mamy już policje:
    Uważam że straż miejska powinna zostać przekwalifikowana do pomocy zwierzętom. To oni powinni odławiać dzikie zwierzęta i przekazywać je do sterylizacji to oni powinni pomagać zwierzętom po wypadkach szukać właścicieli zwierząt. Bardziej by się przydali w takiej roli niż w tej co są obecnie.
    Nasza empatia w stosunku do zwierząt jest jeszcze uboga.

    Uważam ze ważna jest zmiana charakteru pracy straży miejskiej oraz edukacja dzieci i ludzi na temat sterylizacji i odpowiedzialności wobec zwierząt.

  • EWA (ANuJC9), 2013-02-18 13:22 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak, jestem za, straż miejska jest lepszym pomysłem na problem bezdomnych zwierząt niż grono niewykwalifikowanych ''miłośników'' z Towarzystwa Opieki nad zwierzętami z którymi trudno się dogadać w najprostszych kwestiach, bo ta praca ich przerasta ( brak środków, lokali i rozwiązań na miarę 21 wieku).
    Dlaczego Miasto w działaniu wysługuje się ubogim wolontariatem?
    Zajmuje się domowymi zwierzętami, które już mają opiekę, a nie widzi tych za które samo ustawowo odpowiada?
    W każdym razie temu tematowi radni powinni poświęcić więcej uwagi, nie zrażając się pierwszymi potknięciami.

  • noe (vrLuz), 2013-02-18 17:43 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Limit na ludzi też już jest hahaha paranoja chipować ludzi a potem zwierzęta.

Reklama