Alimenty

  • Nomilla (ANb3HY), 2013-03-03 18:12 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Witam, Proszę o informację czy korzystaliście z pomocy jakiegoś adwokata w sprawie o alimenty. Kogo poleciacie?[Każde nazwisko zostanie zmoderowane]

  • zona (An27qJ), 2013-03-03 18:23 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie bierz papugi to zbędny wydatek na sprawę o alimenty i tak sąd po wysłuchaniu obu stron zasądzi wysokość alimentów opierając się o wasze wypowiedzi, i status materialny pozwanego, powódka w takiej sytuacji powinna podać maksymalną ilość czyli coś około 1 tyś zł żeby było z czego schodzić pozdrawiam.

  • Nomilla (ANb3HY), 2013-03-03 18:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Właśnie tu jest kłopot, bo ojciec pochował dochody, dziecko jest niepełnosprawne a ja zaczynam tonąć w długach :( potrzebuje pomocy :(.

  • OBYWATEL (An27qJ), 2013-03-03 19:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To wykaż dokumenty leczenia dziecka wszystkie rachunki, faktury za leczenie, napisz pozew o 1000 zł, uzasadnij to niemożnością podjęcia pracy ze względu na stan dziecka, jeżeli ma orzeczenie o niepełnosprawności i wymaga stałej opieki. Czyli tu w tym przypadku twojej, po prostu na wszystko podkładkę żebyś miała, gdzie idą pieniaszki jeżeli chcesz to napisz [email protected].

  • Anonim (AE4sO1), 2013-03-03 20:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To, że ojciec pochował dochody, nie oznacza, że Sąd mu nie każe ponosic wydatkow, jesli jest młody, zdrowy, ma zawód, to Sąd (ktory ma sprawy takich cwaniakow na codzien, wiec nie daje sie tak łatwo wykiwac ) najprawdopodobniej uzna, ze jest zdolny do zarobkowania i stac go na utrzymanie dziecka, jesli masz jakies dowody, nie wiem, stare wyciagi z konta, zdjecia z jego miejsca pracy, opinie swiadkow, ktorzy wiedza, gdzie pracuja, zawsze możesz to wykorzystac w sadzie na dowód, ze ojciec po prostu wymiguje sie od płacenia, chociaz go na to stac.

    Adwokat w sprawach o alimenty raczej nie jest potrzebny, wniosek napiszesz sama, sa wzory w necie, fora, poszukaj, poczytaj :) wujek google pomoże.

  • mała (e9DLYP), 2013-03-04 11:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mam podobną sytuację, mój ''jeszcze mąż'' również nie płaci na utrzymanie dziecka i podobnie nie wykazuje dochodów, a nie brakuje mu na nic. Ma dobrze płatną pracę za granicą i zatrudnia jeszcze pracowników nielegalnie, dobrze mu się wodzi, stać go na luksusy, a mnie nie stać nawet na mleko dla dziecka, a jego nic nie interesuje. Ja wzięłam adwokata, właśnie czekam na rozprawę. Jak ma się do czynienia z ''takimi tatusiami cwaniakami'' to nie ma co walczyć samemu!

  • OBYWATEL (An27qJ), 2013-03-04 16:57 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mam podobną sytuację, mój ''jeszcze mąż'' również nie płaci na utrzymanie dziecka i podobnie nie wykazuje dochodów, a nie brakuje mu na nic. Ma dobrze płatną pracę za granicą i zatrudnia jeszcze pracowników nielegalnie, dobrze mu się wodzi, stać go na luksusy, a mnie nie stać nawet na mleko dla dziecka, a jego nic nie interesuje. Ja wzięłam adwokata, właśnie czekam na rozprawę. Jak ma się do czynienia z ''takimi tatusiami cwaniakami'' to nie ma co walczyć samemu! Tu masz koleżanko rację ale myślę że w twojej sprawie już są jakieś postępy po badaniach we wro ostatnio pozdrawiam i życzę wytrwałości.

  • Ona (qWeGX), 2013-03-05 12:12 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jak to się dzieje, że kobiety się potrafią wpakować w takie związki, nie poznalyście tych gagatkow przed ślubem i później się okazali ' źli', czy wiedzialyście co was czeka ale miałyście nadzieję ich sobie wychować?

  • On (AN0N9C), 2013-03-05 20:56 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie ma na mleko, a stać ją na adwokata... dobre.

  • Ojcic smardz (AtPxws), 2013-03-05 21:49 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Ona napisał(a): Jak to się dzieje, że kobiety się potrafią wpakować w takie związki, nie poznalyście tych gagatkow przed ślubem i później się okazali ' źli', czy wiedzialyście co was czeka ale miałyście nadzieję ich sobie wychować?

    O czym ty piszesz kobieto. Dobrze - jej - było gdy on zapier. Lał w Niemczech. Wolna, niezależna z potrzebami - nie tylko duchowymi - z kasą (od męża). Jak się zorientował że nie może wejść do domu - bo mu takie rogi przyprawił - i wziął rozwód to teraz wielki płacz.

  • zacofany moher (dRj0l8), 2013-03-05 22:24 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~ napisał(a): Kogo polecacie? [Każde nazwisko zostanie zmoderowane].

    W tym momencie temat stracił sens. Jak można kogoś polecić nie podając kim jest? Chyba przesadziliście z ostrożnością.

  • ANONIM (AtPynU), 2013-03-05 22:54 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~on napisał(a): nie ma na mleko, a stać ją na adwokata... dobre.

    Adwokata mozna dostac z urzedu! A ci co nie chca płacic na własne dzieci to zwykli frajerzy!

  • Ona (AL05o2), 2013-03-06 00:23 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Ojcic smardz napisał(a): O czym ty piszesz kobieto. Dobrze - jej - było gdy on zapier. Lał w Niemczech. Wolna, niezależna z potrzebami - nie tylko duchowymi - z kasą (od męża). Jak się zorientował że nie może wejść do domu - bo mu takie rogi przyprawił - i wziął rozwód to teraz wielki płacz.

    Widzę, ze mamy inne podejście do sprawy. Osobiście nie znam malzenstwa gdzie tylko mężczyzna zarabia na rodzinę. Kobieta powinna mieć możliwość stać pewnie na nogach i nie pozwolić sobą manipulować, wydaje mi się ze nie dostrzegasz tego, ze to mężczyźni z natury sa skłonni do skoków w bok, w takiej sytuacji kobieta od razu powinna wziąć rozwód. A alimenty należą się temu kto opiekuje się dzieckiem, choćby zarabiała 10 tys zl miesięczne...

Reklama