Skorpion cesarski w szpitalu psychiatrycznym

Dyskusja dla wiadomości: Skorpion cesarski w szpitalu psychiatrycznym.

• 

  Anonim (AsdUOM), 2013-09-21 03:30 Cytuj Zgłoś nadużycie

  Taki skrzat to nie lada gratka, trzeba być ostrożnym ale bez przesady ewakuacja i dezynfekcja całego oddziału? Żeby tak zawsze postępowali... nie tylko dla telewizji.

• 

  pacjent (A81TGl), 2013-09-21 06:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

  Dezysekcja byla zarzadzona przed tym jak sie to pojawilo na istotnych.
  2013-09-21, 06:49Tak na dobra sprawe to ja tez bym nie zaryzykowal zycia innych w takim przypadku. Iak by sie komus cos stalo to to wyzszy personel moglby pojsx nawet za kraty. Osa czy pszczola w okreslonych przypadkach tez moze byc smiertelnym zagrozeniem. Fajnie bylo, ludzie z terapii wspomagali sie w biedzie (kazdy sie dzielil czym ma), wojsko blyskawicznie przywiozlo lozka i koce (za co dziekujemy), nie sadzilem ze beda tak wygodne. Zmienil sie plan dwoch dni, bo tu dzien swistaka-zajecia, praca, zajecia, pasza, zajecia wolne i pozniej znowu praca(mam na mysli duzo pracy nad aoba dostajemy do opracowania rozne tematy zw z naszym piciem na pismie). Dzisiaj po obiedzie prawdopodobnie bedziemy mogli wrocic. Zobaczymy. Pozniej moge Wam napisac wiecej szczegolow, ale teraz kawa i papieros.

• 

  nobody (Aq4gH6), 2013-09-21 09:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

  Przynajmniej coś się działo :) Więcej takich skorpionów i to nie tylko w psychiatrycznym! Jest więcej miejsc potrzebujących poruszenia :D.

• 

  pacjent (A81YeW), 2013-09-21 21:09 Cytuj Zgłoś nadużycie

  Po czternastej wrocilismy spowrotem na oddzial. Wszystko elegancko, troche sprzatania, trzeba bylo umyc stoly, szafki, sztucce, talerze, wszystko na czym stawua sie zywnosc. W koncu znowu do roboty. Duzo pracy przede mna. Pozdrawiam czytelnikow istotnych i Ciebie Krzysiek ;) miales pierszenstwo.

• 

  Szkorpion (AE7fZw), 2013-09-21 22:57 Cytuj Zgłoś nadużycie

  Pierwszy taki przypadek aby pacjent podawał się za skorpiona i... personel uwierzył w to ;P.

Reklama