Niedługo dojdzie do tragedii na Gdańskiej. Sygnalizacja nie działa a porobione są dwa pasy w jeda stronę. Kierowca jadący prosto nie widzi pieszego bo zasłania mu pojazd przepuszcający go i stojący na pasie do skrętu. Dzisiaj o mały włos nie mielibyśmy poważny wypadek. Ludzie tam dzieci chdzą do szkoły! Dzwoniłem juz do Redakcji aby zainteresowała się tym tematem ale widocznie sa ważniejsze sprawy.
Tak się akurat składa, że dzwoniliśmy do rzecznika DSDiK i czekamy na odpowiedź w tej sprawie, ale oczywiście Pan wie lepiej :)