Depresja

  • Primavera (vrJWi), 2013-12-05 08:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jeszcze mnie nie dopadła. Ale jak tak dalej będzie. :(.

  • anna (AE78aH), 2013-12-05 08:56 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Z braku zajęcia to dopada, dzisiaj ludzie są wygodni i leniwi i za dużo w... to się ma depresje, jakoś kiedys ludzie nie mieli czasu na takie dolegliwości.

  • Anonim (AEwYQ2), 2013-12-05 09:07 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Oj dopada mnie czasami to cholerstwo, ale idzie sobie z tym poradzić/ przetrwać do lata :) W moim przypadku pomogła praca fizyczna, taka przy której nie trzeba za wiele myśleć, rąbanie drzewa, odśnieżanie całego podwórka, grabienie liści, kopanie w ogrodzie itp. Wiem ciężko przy depresji zabrać się do pracy, ale trzeba się przełamać... kurcze na siłę coś robić. Po paru dniach zaczyna mi to pomagać. Pozdrawiam i powodzenia :).

  • qwer (AN0m1I), 2013-12-05 09:10 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Też miałem. Czasami zdarzają się gorsze dni. U mnie powodem była niepewność o przyszłość. Brak dobrej pracy na etacie, ciągle się martwiłem co będzie jak za miesiąc nie będzie dochodu (prowadze własny biznes). Od jakiegoś czasu daje rade. Powodem mojej zmiany były problemy zdrowotne. Zrozumiałem, iż nie można martwić się na zapas. Wmawiam sobie, że będzie dobrze, dam radę. A pieniędzy zawsze będzie mało. Marudząca żona już mnie nie denerwuje. Jest dużo lepiej jak ma się wszystko gdzieś...

  • nana (AHVwY2), 2013-12-05 18:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tak bardz dobrze mowicie trzeba sie wziac w garsc ale ta prawdziwa depresja nie stety tylko moze pomoc lekarz do ktorego ludzie czasami ida za pozno bo tez jest tak ze bez lakow sie z tego nie wyjdzie depresja to tylko slowo jest bardzo duzo rodzaju i przyczyn tej choroby zycze wszystkim aby pozytywnie mysleli itd a jak nie wychodzi wiec prosic o pomoc lekarzy pozdrawiam wszystkich serdecznie.

  • Anonim (AE7iES), 2013-12-05 19:05 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Z samej świadomości, ze jest zima, czyli ciemno i zimno i na dodatek szaro, buro i bezbarwnie, można mieć depresyjną "załamkę"Precz z zimą!

  • Bruce (Ak5Dqt), 2013-12-05 19:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Zima, zła pogoda, upierdliwa żona nie mają nic wspólnego z depresją. Przyczyna jest znacznie głębsza. Bez wizyty u psychiatry depresji nie wyleczysz, on cię dokładnie przebada, zrobi wywiad, postawi diagnozę i przepisze leki. Przy systematycznym braniu leków z depresji wychodzi się najwcześniej po pół roku. Takie są realia. To wredne i podstępne choróbsko.

  • A kilka lat temu w B-cu nasza kablówka na ulicy robiła sondę pt. "Jak sobie radzisz ze stresem". Spytałem pytającą co to jest stres i sonda się skończyła.

  • asieńka, 2013-12-05 20:22 Cytuj Zgłoś nadużycie
    ~Bruce napisał(a): Zima, zła pogoda, upierdliwa żona nie mają nic wspólnego z depresją. Przyczyna jest znacznie głębsza. Bez wizyty u psychiatry depresji nie wyleczysz, on cię dokładnie przebada, zrobi wywiad, postawi diagnozę i przepisze leki. Przy systematycznym braniu leków z depresji wychodzi się najwcześniej po pół roku. Takie są realia. To wredne i podstępne choróbsko.

    Zgadza się. Nie należy mylić choroby ze zwykłą chandrą.

  • Depresja to olbrzymi problem. Zwykłe załamanie, chandra, gorszy nastrój nie mają z tym absolutnie nic wspolnego.

Reklama