Nikt z rejonu Bolesławca nie będzie w Sejmie

Dyskusja dla wiadomości: Nikt z rejonu Bolesławca nie będzie w Sejmie.


  • Tomek, Gromadka, 2005-09-26 19:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Osoby zarzucające na tym forum innym analfabetyzm polityczny, same nie wykazuja się elementarną wiedzą w tym zakresie. Kandydaci do Sejmu są reprezentami przede wszystkim swoich partii, w praktyce mało lub praktycznie wcale (vide casus p. Lipińskiego) nie są przedstawicielami lokalnych środowisk. Przesądza o tym konstrukcja ordynacji wyborczej do Sejmu. I tutaj należy szukać przyczyn lwiej części bardzo egzotycznych kandydatur bez realnych sans na zdobycie mandatu. Z całym szacunkiem taką "osoba pracującą na listę" była kandydatura p. Przybylskiego. Wedle zasady: teraz nieco popracujecie Panie Kolego i użyczycie własnego nazwiska, ale pamiętajcie, że Wam się to w przyszłości opłaci.

  • Katarzyna, Bolesławiec, 2005-09-26 20:19 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Kochany Tygrysku lubujący się w swoich scenariuszach. Nie narzucaj innym, co mają robić. Wymarzyłeś sobie, żeby Cołokidzi startował do Senatu. Zrozum, że to Twoje marzenia i nie podpieraj się "głosami ludzi mądrych". Od tego są partie, żeby wystawiać kandydatów (do Sejmu także), a nie pokornie uciekać przed tygrysami w senackie krzaki.

  • Bolesławianin, 2005-09-26 21:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Uważam, że wszystkie kluby parlamentarne, lewicowe jak i prawicowe, powinny się określić i zjednoczyć (jak było pod koniec lat osiemdziesiątych). Albo po stronie lewicowej albo prawicowej. Wtedy byłby prosty wybór przy urnach wyborczych. Na dzisiaj jest tych klubów, jak nas..ł . Kto potrafi odpowiedzieć na pytanie, kiedy skończy się moda na władzę? Bo według mnie wtedy, kiedy wszyscy Polacy, i nie tylko, rozkradną Polskę do zera i się nawzajem pozabijają.

  • Krzysztof, Bolesławiec, 2005-09-26 23:30 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie oszukujmy się. Większość mieszkańców naszego miasta nie zna pojęcia demokracja. Wstyd się przyznać, że mieszkam wśród analfabetów politycznych.

  • Wojtek, Bolesławiec, 2005-09-26 23:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Panie Czarku wierzymy, że uda sie za 4 lata. Zawsze oddani młodzi ludzie popierający program kandydata i program PO.

  • Tutejszy, Bolesławiec, 2005-09-26 23:56 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Marku, po to właśnie jest demokracja, żeby ludzie, o których piszesz, nie rządzili. Trzeba wybierać mądrze. Czy nie jesteś aby człowiekiem, który wszystkich polityków mierzy jedną miarą i rzuca oskarżeniami w całą tę grupę? Miałes okazję pójść do urny i zagłosować na kogoś, komu Twoim zdaniem nie chodzi o pieniądze.

  • Zarząd Powiatowy PORP w Bolesław, 2005-09-27 01:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bolesławiecka Platforma dziękuje! Zarząd Powiatowy bolesławieckiej Platformy Obywatelskiej RP dziękuje serdecznie wszystkim, którzy oddali głos na kandydatów naszej partii w wyborach do Sejmu i Senatu - szczególnie za poparcie reprezentującego nas Pana Cezarego Przybylskiego. Uzyskany przez Platformę wynik wyborczy i zdobycie w Powiecie Bolesławieckim największej liczby głosów pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. Poparcie to dowodzi, że przedstawiony przez nas program działań na rzecz powiatu i regionu powinien być realizowany. Liczymy, że w najbliższych wyborach prezydenckich poprą Państwo kandydata Platformy Obywatelskiej Pana Donalda Tuska. Przewodniczący Zarządu Powiatowego PO RP Karol Stasik.

  • Reklama

  • Daniel, Polska, Bolesławiec, 2005-09-27 04:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Spotkałem się z tym, że ludzie starsi idąc na wybory myśleli, że idą na wybory prezydenckie. To jest wg mnie szczyt głupoty. Dlatego Polska ma takie wyniki, jakie jest jej społeczeństwo.

  • Marek, Bolesławiec, 2005-09-27 08:26 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Całe to aktorstwo polityczne to poprostu żenada. Śmiech na sali, że te grube, stare świnie chcą mieć swe ręce w rządzie. Nie bądźmy ślepi, tu chodzi tylko i wyłącznie o kasę, a nie o lepsze jutro naszego miasta. Każdy chce do koryta, w którym leżą pieniądze. Jeśli ktoś tego nie widzi, to musi być ślepy.

  • Aga, 2005-09-27 11:05 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Poseł jest przedstawicielem Narodu, a nie miasta. Może być z Marsa, Wenus czy Księżyca - a jego obowiązkiem jest dbałość o interes kraju, a nie "swojego" regionu. Nie wkurza Was, jak jakiś poseł głosuje za górnikami, a przeciw interesowi kraju, tylko dlatego, że jest z Czarnego Śląska?

  • Tutejszy, Bolesławiec, 2005-09-27 12:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wygrała ludzka głupota. Nie ma u nas społeczeństwa obywatelskiego. Wyborcy byli nieświadomi, na kogo głosują. Nie czytali programów, wybierali krajowych populistów, zamiast ludzi z powiatu, którzy mieli program i pomysł. Nie dorośliśmy do demokracji.

  • Radek, Bolesławiec, 2005-09-27 15:59 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pytam pana Cołokidziego, co zrobił w sprawie cen paliw w Bolesławcu i okolicy? O bzdurach, że nic nie może zrobić, to wiem. Może konkretnie? Te marne głosy zebrane, to docenienie tak zwanej działalności.

  • Marian, Bolesławiec, 2005-09-27 18:00 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To było przecież do przewidzenia. Czyżby Przybylski i Cołokidzi liczyli na cud? A może chcieli tylko pokazać się w mieście (chwilowo zabłysnąć) na plakatach i w lokalnych mediach, w myśl powiedzenia z kręgów showbiznesu: "Nie ważne co o nas mówią, ważne że wogóle mówią"...?

  • Antoni, Bolesławiec, 2005-09-27 18:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Czy Bolesławiec nie ma posła, ponieważ Przybylski nie dogadał się z Cołokidzim? Nie, problem jest głębszy. Proszę zauważyć, że gdyby nawet wszystkie głosy oddane przez wyborców na Cołokidziego otrzymał Przybylski (a jest to założenie nierealne), to w sumie kandydat miejscowej PO otrzmałby 6500 głosów (na sumę składają się 4273 głosy Przybylskiego i 2227 głosy Cołokidziego). 6500 głosów to dopiero piąte miejsce na liście kandydatów PO. Czwarty, Marek Obrębalski, który zresztą nie dostał się do Sejmu, ma 7127 głosów... Wynika z tego, że ani Przybylski, ani - tym bardziej - Cołokidzi nie są postaciami, które mogłyby zjednoczyć bolesławian. Musimy szukać dalej... Czy będą bolesławianie "mądrzy po szkodzie"?

  • Arek, Bolesławiec, 2005-09-27 22:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Sejm wcześniej czy pózniej będzie dla ludzi prawych. Nie można kandydować do Sejmu opierając się tylko na naciąganych sondażach, licząc na mnóstwo rozklejonych po mieście kolorowych reklamach i wydanych na nie funduszy. Jeszcze ważniejszy jest sam wizerunek kandydata. Ludzie wciąż pamiętają lektora KW PZPR w Legnicy. W ulotce Pana Przybylskiego przeczytałem: "godne życie na terenach wiejskich". Ma Pan rację. Proszę zrobić porządek na pięknej wsi polskiej, aby wszystkim rolnikom żyło się lepiej, a dopiero potem można iść na ul. Wiejską do Warszawy!

  • 1
  • 2

Reklama