Strażnik miejski nie chce odpuścić Bogusławowi N.

Dyskusja dla wiadomości: Strażnik miejski nie chce odpuścić Bogusławowi N..


  • Bc (AE7hGo), 2011-05-21 13:28 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wyrażam swoją opinię sprawdź po mojej minie :D.

  • Anonim (AE7og2), 2011-05-21 13:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Niech napisze do Strasbourga -> France :D.

  • mmnmbnmvvnbc (AtPGOX), 2011-05-21 14:12 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Kogo jeszcze obchodzą polityczne trupy?

  • kaszanka na obiad (A5INrc), 2011-05-21 14:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mnie! Hahaha. "normalny" średnio-zamożny człowiek pewnie dostałby karę pieniężną taką, żeby go zabolało. Bogaty Nowak pewnie dostanie upomnienie lub niewielką karę pieniężną - taką jakiej nawet nie odczuje. Polska rzeczywistość.

  • Goniu (AtPxtF), 2011-05-21 14:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nasza Straż Miejska na czele z Komendantem Zającem i Panem Prezydentem Romanem też nie chcą odpuścić Panu N. Po ostatnich wyborach że jak wygra i zostanie Prezydentem to zlikwiduje Straż M. W B-c.

  • Alicja (AE7og2), 2011-05-21 15:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mim dobrał sobie nieodpowiedni sztab i dlatego przegrał. Myślał, że pójdą za nim młodzi i gniewni... niestety się przeliczył. Tylko kogo był to pomysł? ;-) Polityka działa na zasadzie "propagandy" i niestety trzeba mieć takowych ludzi aby mieli dar przekonywania i wytykania każdego potknięcia, nawet tego najmniejszego... Ae na szczęście nie jestem politykiem, bo nie umiałbym się pogodzić z tym, że jawnie robię kogoś w ch... ja :).

  • Schabowy na co dzień (ANx1Jz), 2011-05-21 15:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    " kaszanka na obiad " -- kaszankę jedzą niestety lenie i idioci którzy zazdroszczą pracowitym i operatywnym. Pamiętaj Idioto -- przy biednym nikt się nie pożywi. -To upomnienie dla ciebie.

  • Reklama

  • goniu (AtPxtF), 2011-05-21 17:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Widać po twoim pseudonimie z kim przystajesz wole jeść kaszankę niż schabowe bo jest zdrowsza a schabowe jedzą Pisowcy ibezmuzgowcy.

  • roko28, 2011-05-21 17:51 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Widocznie pan Nowak konkretnie zalazł mu za skórę i chyba się nie dziwie bo ostatnim razie jak pan Nowak bardzo niemiło mnie zaskoczył swoim aroganckim zachowaniem!

  • Czuję się w obowiązku sprostować kilka szczegółów zawartych w tym artykule. Nie daje specjalnie wiary że mój wpis zostanie opublikowany ale postanowiłem spróbować. Ponieważ byłem naocznym świadkiem zdarzenia w Jeleniej Górze mam prawo do opinii. Nie wiem co kierowało autorką artykułu ale moim zdanie napisany jest tendencyjnie. Już na samym wstępie sugestia że " Bolesławianin awanturował się ze strażnikiem miejskim w Jeleniej Górze " jest całkowicie nieprawdziwa. Jedyne słowa jakie Bogusław Nowak wypowiedział podczas tego incydentu do strażnika to " Nie mogę okazać dokumentów gdyż są w wierzchnim ubraniu w szatni " Jak Autorka Pani Grażyna Hanaf w tych słowach dopatrzyła się awanturnictwa. Informacja druga -- " Bogusław N pojechał na spotkanie z Januszem Palikotem do Jeleniej Góry I żle zaparkował samochód " Otóż po jakimś czasie /po odwilży / okazało się że samochód Bogusława Nowaka stał prawidłowo około dwa metry od krawężnika chodnika. Pierwszy mandat policja nałożyła za parkowanie na chodniku. Nikt z przyjezdnych nie miał pojęcia gdzie jest jezdnia a gdzie chodniki. Informacja trzecia -- " Między bolesławianinem a strażnikami doszło do awantury" Otóż nie miała miejsca między strażnikami ani Bogusławem Nowakiem żadna wymiana zdań ani czynów. Bogusław Nowak chciał odjechać z tego miejsca jednak śnieg mu to uniemożliwił. Samochód nie przemieścił się ani kawałeczek. Od początku aż do odjazdu przy pomocy policjantów stał w jednym miejscu. Druga część artykułu " Jeleniogórski portal napada na bolesławianina " jest bliski prawdy. Ciekawostką pozostaje fakt że prokuratura nie podziela oskarżeń strażnika miejskiego a ten przebywa na płatnym chorobowym symulując kontuzję. Kilka metrów nad samochodem Bogusława Nowaka jest kamera monitoringu miejskiego i wszystko zostało udokumentowane. Było by wskazane przyjrzeć się temu zwolnieniu lekarskiemu oraz lekarzowi który je wystawił. Jest jeszcze jeden aspekt tego wydarzenia; " Strażnicy z Jeleniej Góry pewnie nie mieli pojęcia, komu kazali przestawić samochód. Może to właśnie było przyczyną awantury. ". Otóż Pani Grażyno - po pierwsze musieli wiedzieć gdyż z wszystkich aut wybrali to jedno obstawili go swoimi autami i nie pozwolili kierowcy się oddalić mimo żę chciał wykonać ich wolę. -- Powtarzam nie było żadnej awantury. To tyle szanowna redakcjo. Z wyrazami szacunku Przemysław Moszczyński / naoczny świadek zdarzenia /.

  • agent Śmietana (A5INrc), 2011-05-21 18:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Burżuazja... I prawidłowo, że nie chce odpuścić bo co to jest jakiś NADCZŁOWIEK? Karać powinni go normalnie, a nawet bardziej srogo niż normalnie - dla przykładu.

  • baca (AtPxj3), 2011-05-21 18:59 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To tylko strażnik miejski...

  • SebeQ, 2011-05-21 19:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To może każdej osobie która popełni jakieś wykroczenie możemy umorzyć popełnione czyny...

  • Post Przemysława zaginął w drodze elektronicznej. Wina poczty.

  • artur (ANGWhH), 2011-05-21 21:26 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Przemysławie, wyjaśnij nam dlaczego wszędzie piszesz o sobie w trzeciej osobie? Przemysław to, Przemysław tamto, "post Przemysława" zamiast po prostu "mój post". To jakaś maniera czy zwykła megalomania?

Reklama