Kolejny sukces Andrzeja Daszyńskiego w pływaniu

Dyskusja dla wiadomości: Kolejny sukces Andrzeja Daszyńskiego w pływaniu.


  • Myszka Miki (euIWyL), 2011-04-02 03:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Gratulacje dla pana Andrzeja. Wiadomo, że taki sukces wymaga treningu i dobrej kondycji fizycznej. Kiedyś takie zawody ale w Słupsku wygrał też Andrzej ale Dziedzic. Co z Nim? Czyż by przestał pływać i startować.

  • Agnieszka Blecić (A7qVJB), 2011-04-02 23:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A dlaczego ty Myszka nie spałeś? 03. 47 - środek nocy! To niepokojące! Trzeba lulu, a nie przed komputerem!

  • roko28, 2011-04-02 23:26 Cytuj Zgłoś nadużycie

    No co z tobą się działo Agnieszko? Tak bardzo cię wk. Ił ten ktoś co się podszył?

  • ktos (AtPxKd), 2011-04-02 23:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Brawo dla niego.

  • Myszka Miki (ANxJlr), 2011-04-03 06:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Agnieszko, Ty śpisz a myszy w nocy grasują. ( tylko nie zastawiaj na mnie pułapki ).2011-04-03, 06:57Jestem myszą komputerową i nie mogę oderwać się od kompa ( śmigam na długość ogonka ). To się nazywa kompatybilność :-).

  • Agnieszka Blecić (A7qVJB), 2011-04-03 08:13 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dla, ktoś, - Brawo dla kogo? Dla, podszywacza, Tego cwancyka wesoła zabawa dopiero czeka. Natomiast co do mnie - niestety mój urlop zimowy skończył się, teraz w niedzielę jestem przy komputerze małą chwilkę.

  • Myszka Miki (ANxJlr), 2011-04-03 08:28 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Cześć Agnieszka. Już po porannej kawie? Myśliwych wyprawiłem po śniadaniu do lasu. To co, popływamy ( skoro jesteśmy przy temacie pływającym ).

  • Agnieszka Blecić (A7qVJB), 2011-04-03 08:28 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A co do podszywacza - sprawa kosztowała mnie prawie 100 zł :) Musiałam donieść jeszcze do prokuratury odpis oryginału metryki mojego ojca, o którą musiałam zwrócić się do Ambasady Serbii w Warszawie. W 1946r. Oryginalne metryki zabierano i przetwarzano na j. Polski, tym którzy byli obcokrajowcami-emigrantami. To taka ciekawostka dla, podszywacza, :) No i jak tam podszywaczu, zadowolony :)?

  • Myszka Miki (ANxJlr), 2011-04-03 08:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wooł, jak mamy idealnie zsynchronizowane zegarki. ( te same minuty wpisu ).

  • Agnieszka Blecić (A7qVJB), 2011-04-03 08:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dober dan! Myszko obudziłam się ok. 6. Oo rano, siedziałam przy kwitach do ok. 3 w nocy. Te kwity, to dotyczyły tej pracy, o której ci mówiłam - już zrobione na czysto, w sumie 61 stron, facet zaraz odbierze i odpoczywam ;) A ja planowałam, że zagoszczę u Ciebie i odpocznę, ale i ja i Ty zostaliśmy zaprzęgnięci do roboty :( Krzysiek też miał ze mną Ciebie odwiedzić, nawet papu chciałam robić (gołąbki), jako zagryzkę.

  • Myszka Miki (ANxJlr), 2011-04-03 08:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Aga u mnie tyle zagryzki, że głowa boli. A i zapić jest czym. Jeżeli macie ochotę to przyjeżdżajcie. Zapraszam.

  • Agnieszka Blecić (A7qVJB), 2011-04-03 08:49 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dziś już się nie wybierzemy do Ciebie, bo jestem wykończona po nocnym pisaniu :( A ty masz tych myśliwych, to też obowiązki. Ale może przyszła sobota i niedziela będą wolne. Co do zagryzki, to wiem, że masz świeżynke, przecież zarzynałeś tydzień temu świniaczka. A na posmakowanie nie przyniosłeś do nas, a herbatkę Tobie dałam! Ty cholerniku! Ja obiadu Ci nie dałam, bo dopiero szłam po zakupy, ale byłeś i tak syty! Myszka, zazdroszczę Tobie (tej ubitej świnki i zapewne myśliwi też coś smacznego przyniosą). A mój syn właśnie jedzie z kolegą na ryby, to jak coś przywiozą, będę miała robotę :( Ale świeże rybki smakowite :) - mniam, mniam :).

  • Myszka Miki (ANxJlr), 2011-04-03 08:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tylko uważaj na osteczki. Cięzko przechodzą przez przełyk. Szkoda, że nie przyjedziecie. Potrąbili byśmy sobie z roga.2011-04-03, 08:58Dzwoniłem do Ciebie przed chwilą na stacjonarny ale dalej ta sama usterka.

  • Agnieszka Blecić (A7qVJB), 2011-04-03 09:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Niestety dalej tak samo, ale do środy mają naprawić, tak powiedzieli Krzyśkowi.

Reklama