Szkoda że pofakcie o tym czytam...
Klimakterium, miłość i seks
Dyskusja dla wiadomości: Klimakterium, miłość i seks.
-
Rudy (d9a6Dx), 2010-05-07 01:21 Cytuj Zgłoś nadużycie
-
Pixar (ANI7T7), 2010-05-07 07:24 Cytuj Zgłoś nadużycie
Nie wiem co za "inteligentna" nie obrazajac osoba lub osoby zorganizowaly ten spektakl na godzine 20. 30 w tygodniu O wiele wiecej ludzi by przyszlo gdyby to bylo np w piatek a i knalpy by zarobily bo po spektaklu mozna pojsc na piwko Ale to tylko moherowy boleslawiec wiec czego tu chciec.
-
Byłam (AN0rUA), 2010-05-07 07:36 Cytuj Zgłoś nadużycie
Afisze informujące o przedstawieniu widziałam na mieście około miesiąc przed spektaklem. Mohery nic tu do tego nie mają - a pełna sala widowni świadczy, że ci ludzie w jakiś sposób się dowiedzieli o tym.
-
Pixar (ANI7T7), 2010-05-07 07:38 Cytuj Zgłoś nadużycie
Bardzo duzo poszlo z "socjalów" zakladowych ale wiekszosc marudzila nt godziny i dnia.
-
Kacha, 2010-05-07 12:18 Cytuj Zgłoś nadużycie
Pixar, to jest przedstawienie ruchome, odbywa się w różnych miejscach, panie jeżdżą z nim od miasta do miasta i tak się jakoś dzieje, że piątek czy sobota nie są codziennie. Nie ma co narzekać, jak ktoś chciał przyjść, to przyszedł, a jak ktoś nie chodzi na spektakle, to i w sobotę pewnie by tego nie zrobił. Bez narzekanctwa proszę, a co do plakatów, to też widziałam je już dawno, a i na portalu znalazłam o tym info, był chyba nawet jakiś konkurs na wejściówkę.Grażyno, zazdroszczę obecności na przedstawieniu, choć myślę, że to była opowieść nie tylko na jesień naszego życia:) Latem też możne chyba było to obejrzeć :)2010-05-07, 12:19Faktycznie, nawet w linku pod artykułem jest wcześniejsza informacja o przedstawieniu.
-
grażyna, 2010-05-07 16:35 Cytuj Zgłoś nadużycie
Jesień to taka metafora :).
-
Słoneczko (AtPxkW), 2010-05-07 17:18 Cytuj Zgłoś nadużycie
Pixar, sala była pełna- wiem, bo byłam. Możnaby się przyczepić do godziny (z tego co wiem, większość imprez kulturalnych odbywa się wieczorem), dnia (ja jakoś dałam radę wstać o 6), ceny biletu, etc. Jednak ubaw po pachy, jaki "zafundowały" ;) nam panie na scenie, wart był tych "poświęceń"... ... ale taka już nasza polska/ kobieca natura- NARZEKAĆ! NARZEKAĆ! NARZEKAĆ!
-
Jamajka (AsdUPe), 2010-05-08 14:14 Cytuj Zgłoś nadużycie
A właśnie, że nie! Nie wszystkie NARZEKAJĄ! Pani Jodłowska nie! Dzięki temu jakaż ona młoda! Sądzę że młodsza od tych wielu 30-latek. I tak trzymać drogie panie w klimakterium.
-
A. Blecić (ANGjAH), 2010-05-08 15:17 Cytuj Zgłoś nadużycie
NARZEKANIE = PRZEKWITANIE :)
Wierszyk dla kobiet po 40-ce :)
Matka z ojcem rozkwitali To i owo często siali :)
Jedno z nasion to córeczka(agnisieczka). Drugie synek - jak laleczka (trochę beczka). Dzieci ładnie powschodziły. Szybko rosły - mleko piły :)
Ja córeczka dawno kwitłam. Chłop mi mówi, że przekwitłam :(
Dziś narzekam z byle czego. Nie dorównasz mi kolego :)
W narzekaniu jestem mistrzem. A w płakaniu super mistrzem! Zawał lub omdlenie - łatwa rola :)
Babci oraz mamy długoletnia szkoła! Oto czym jest przekwitanie. Artystyczne narzekanie :).
Reklama