Bolesławieckie psy będą znakowane

Dyskusja dla wiadomości: Bolesławieckie psy będą znakowane.


  • Poli, Bolesławiec, 2005-03-02 02:23 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ciekawe jak taki strażnik sprawdzi, czy mój pies ma chipa, skoro nie dopuszcza on do siebie nikogo obcego na odległość 2 metrów...

  • Mister, Bolesławiec, 2005-03-02 02:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mam psa i płacę podatek. Zastanawiam się tylko komu mają pomóc te "chipy"?. Właścicielom psów czy Straży Miejskiej wykazac się w pracy? Z życia wiem że wolne pieski bez opieki nadal będą biegać po ulicach, a te na smyczy będą zatrzymywane do kontroli, zwłaszcza te małe . Bo łysego gościa w dresach nikt nie spyta, czy jego rottweiler ma "chipka"...

  • Zocha, Bolesławiec, 2005-03-02 02:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Czemu się czepiliście psów. A koty, żółwie, chomiki? Niech ktoś mi powie, dlaczego właściciele psów są dyskryminowani? Dlaczego tylko za psa się płaci podatki? Dlaczego tylko psom się wszczepia chipy? Na mojej ulicy jest pełno kotów. Stare baby przyłażą tu z innych ulic i karmią te koty. One potem sr..ą po klatkach. A czy poczuliście kiedys ten zapach? Nie mówię już o tym, że te koty roznoszą choroby, są zapchlone. To samo się tyczy psów wypuszczanych rano z domu i wałęsających się po mieście. Do nich nikt nie ma pretensji. Bo co, z psem sobie pogada? Ich właściciele chipów nie wszczepią, bo nie będą się głupotami zajmować. Tak samo nie zapłacą podatku i tak samo nie zaszczepią psa pprzeciw wściekliżnie. No bo kto im co zrobi. Leją na to. A porządny człowiek, który wypełnia wszystkie swoje obowiązki, idąc z psem na spacer musi się nasłuchać, jakie te psy są okropne i tylko sr...ą. A jak nie zapłaci podatku czy nie wszczepi chipa, to go ukarają, bo jest z czego ściągnąć. Ciekawe jak wyegzekwują przestrzeganie prawa od wszelkich garuchów, jak oni tylko z zasiłków z MOPS żyją?

  • Właściciel psa, Bolesławiec, 2005-03-02 02:56 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Naszym radnym proponuję, żeby te chipy przetestowali najpierw pod swoją skórą. Wtedy dopiero zachipuję swojego psa. A póki co wara ode mnie i od mojego psa!

  • Bodzio, Boleslawiec, 2005-03-02 04:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Brak słów. Krótko – masz psa to płać, a nie cwaniakuj czy będziesz płacić czy też nie. Jeżeli masz na utrzymanie psa, to za niego płać. Chodzisz z taką krową po mieście, a nie stać Cię na smycz?

  • Ałła, Bolesławiec, 2005-03-02 04:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dlaczego właściciele kotów nie płacą podatku? Kot też chodzi i robi na trawnik, kot też może byc wściekły itd. A komendantowi współczuję! Zgadzam się z opinią Kamila. Strażnicy miejscy będą się uganiać po mieście za psami i ich właściecielami, zamiast robić to, do czego zostali powołani. Będzie wesoło.

  • Marcia, Bolesławiec, 2005-03-02 08:13 Cytuj Zgłoś nadużycie

    To wcale nie jest chory podatek. Jak Cię już stać na psa to i także na podatek. A kto i za ile zbiera kupki po Twoim piesku? Moze sam to robisz?

  • A.Z., Bolesławiec, 2005-03-02 09:22 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Typowe dla większości z nas pojęcie swoich praw i obowiązków. To moja sprawa, że mam pieska, ale gdy mój piesek nabrudzi, bo taka jest jego natura, to niech sprzatają po nim za pieniądze innych. Ja grosza nie zapłacę, bo to głupie pomysły. Pogryzie kogoś, kto potem szuka nerwowo, czy zwierzę aby nie było wściekłe? Też coś! Po cholerę ludziska łażą po mieście i parkach? Pogratulować postawy!

  • Iza, Bolesławiec, 2005-03-02 09:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nareszcie ktoś zainteresował się tym tematem. Na mojej ulicy jest wiele psów, za które właściciele nie płacą podatków. Za to regularnie ich czworonogi zanieczyszczają moje najbliższe otoczenie. Trudno wyjść z dzieckiem na trawnik lub do pobliskiego parku, żeby nie natknąć się na "cuchnącą niespodziankę" pozostawioną przez psa i jego właściciela. Masz psa, to po nim sprzątaj – nie tylko w domu.

  • Jarkie, Bolesławiec, 2005-03-02 12:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wreszcie "ktoś" poszedł po rozum do głowy i sprawę uregulował. Życzę powodzenia komendantowi straży miejskiej.

  • Kamil, Bolesławiec, 2005-03-02 15:07 Cytuj Zgłoś nadużycie

    No to już widzę, jak przyszła Straż Miejska, żeby się wykazać wynikami, będzie uganiać się za psami i ich właścicielami zamiat za złodziejami. Wszczepienie chipa wiąże się z opłaceniem chorego podatku za psa, a na to ludzi nie stać. Ja za swojego psa nie płacę i płacić nie będę, a ten chip jest psu potrzebny jak...

  • S. (A7b05E), 2006-12-27 22:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    czipy sa dobre ja dzisiaj znalazlam psa ktory nie byl zachipowany i teraz nie wiadomo czyj on jest a w razie gdyby ktos szukal to podpalany jamnik ze zlamana łapą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jest w siedzibie straży

  • Ewa, 2006-12-28 10:12 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Czy ktoś wie na co "idą" podatki za psy?Straż miejska sprawdza tylko młode dziewczyny z psami, pozostawiając w spokoju starsze Panie, które spacerują z psami bez smyczy i kagańca!!!!

  • Krzysztof (AMATO) (AsdUPY), 2006-12-28 11:17 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Te CHIPY do przejaw GŁYPOTY - ani to psu nie potrzebne ani właścicielowi - zanim wszczepisz mały układ elektroniczny, kawałek magnetycznego duperelstwa lub innego krzemu, zastanów się jakbyś Ty się czuł(a) z takim elementem w ciele! Skąd wiesz czy kiedyś nie okaże się to przyczyną krzywdy dla Twojego zwierzaka? Bo ma atest?A właśnie! Czy te elementy są w ogóle atestowane?? Jeśli tak to jakie są przewidywane umieszczenia tego ciała obcego w organizmie????

Reklama