Napoleon może promować Bolesławiec

Dyskusja dla wiadomości: Napoleon może promować Bolesławiec.


  • A (AtPG2k), 2010-02-19 13:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Z przykrością pisze że gmina miejska nie ma pojęcia o promocji miasta. Prywatne inicjatywy są w zalążku deptane i to jest przykre.

  • Anioł (AN0Xmo), 2010-02-19 13:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

    W Pułtusku, to my nie takie numery robiliśmy...

  • NAPOLEON zatrzymywal sie w naszym miescie pieciokrotnie .Nocowal «Pod czarnym Orlem«,ktore miescilo sie na Prusa .Tam udal sie wracajac pokonany z Rosji .Niebieska filizanka z ktorej pil herbate znajdowala sie pozniej w naszym muzeum( byc moze ciagle tam jest)Czasy napoleonskie zostawily slad w naszym miescie Bywal tu przeciez i Kutuzow i Car Aleksandermoze rzeczywiscie warto isc sladem historii i w ypromowac miasto ,Jest potencjal, jest pomyslJest ceramikajest wiaduktjest Napoleonto nie jest malo..

  • A (AtPG2k), 2010-02-19 13:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ale do tego trzeba mieć głowe.

  • U-boot (ANGZyh), 2010-02-19 14:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Filiżanka może jest ale trzeba jej szukać u ruskich złodziei, którzy pojawili się w 1945 r.

  • Mati (A7b5Ef), 2010-02-19 14:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jeśli chodzi o promocje to Gliniadą Primadonna u Władzy się nie zajmuje bo Gliniada to żadna inwestycja a reszta BZDUR w tym mieście jest ważna taka jest prawda!

  • Konik polny (ekhaA8), 2010-02-19 19:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Joanno. Będę złośliwy chociaż wiadomo o co chodzi. Ale nie na Prusa (B. Prus urodził się w 1847, a Mały Leon był w B-cu w 1813 dwukrotnie) tylko w Rynku. A przy okazji: Rozmawia Anglik z Polakiem, który język jest trudniejszy; -Anglik: angielski jest najtrudniejszy na świecie bo piszesz Shekaspeare, a czytasz Szekspir. -Polak: a u nas piszesz Bolesław Prus, a czytasz Aleksander Głowacki. Ciekawe jakim językiem posługujesz się w Szwajcarii bo chyba nie szwajcarskim pisanym na francuskiej klawiaturze. A Bolesławiec leży na trasie Kraśnik Górny-Lozanna.

  • Reklama

  • I tam (AsdUQn), 2010-02-19 20:12 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie można Napoleonem "przykrywać" Gliniady. Papa tego nie zaakceptuje.

  • Joanna-Loz (ANzCL1), 2010-02-19 20:28 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Koniku polny, brykasz! Ja rozumiem piatek, wekend, ale... uwazaj na kopytka! Nie wiem jak dawniej nazywala sie ulica(ktora obecnie nazywa sie Prusa) a w rynku owszem tez nocowal maly Leon i zebys znowu nie bryknal... w obecnej ksiegarni Angora Poza tym koniku ja zawsze pisze Boleslaw Prus i czytam Boleslaw Prus chociaz dobrze pamietam jeszcze z czasow licealnych( a bylo to juz jakis czas, )ze to Aleksnder Glowacki. I nawiazujac do twojej ciekawosci posluguje sie jezykiem francuskiem i niemieckim, chociaz w kantonie w ktorym przebywam rozmawia i pisze sie w jezyku francuskim, Chciales mnie sprowokowac do? Meczy cie cos? Dreczy? A na klawiaturze francuskiej w Szwajcarii pisze po francusku, zaspokoilam ciekawosc konika? czy jeszcze ««cos ci lezy« na, serduchu?2010-02-19, 20:29powyzszy post pisalam bez zalogowania

  • Konik polny (ekhaA8), 2010-02-19 21:10 Cytuj Zgłoś nadużycie

    J-L jako konik z natury leniwy wolałem żebyś ty pogrzebała w historii miasta bo jako nieobecnej łatwiej ci (taką mam nadzieję) być zaciekawioną i zainteresowaną. Po prostu jest tak, że nawet bolesławieccy historycy się gubią, a dziennikarze których zadaniem jest podawanie prawdziwych info przygotowując swój materiał nie sprawdzą danych. Cóż dopiero najleniwszy na świecie konik polny. Ale lubię kiedy nawet na forum jest trochę luzu i weselej. A wszelkie wytyki w sprawie błędów są normalne jeśli się nie obraża. Jak na konika w moim wieku mam duże poczucie humoru. Niestety słowo pisane nie oddaje tego co "gadane". I używam słów: - "nie podoba mi się" zamiast "brzydkie", -"nie smakuje mi" zamiast "niedobre", itd.2010-02-19, 21:18Przeczytałem kilka tomów "Życiorysu Napoleona", ale wolę "Dzienniki Jasia Wędrowniczka".

  • Kutusoff (A7bx81), 2010-02-19 21:24 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A znacie bajkę o Napoleonie? - Napol Leon, bo zimno!

  • a, ja wole «ksiezniczke na ziarnku grochu « pewnie jeszcze duzo, duzo wole,ale,,,,,,, o tym niekoniecznie dzisiaj bede pisac dobranoc

  • Hegemon, 2010-02-19 21:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dziedzictwo historyczne jest jednym z najważniejszych osiągnięć, którymi możemy się "pochwalić".Dlatego staram się docenić "działania" gminy miejskiej w temacie Napoleona, ale nic i nigdy nie zrównoważy mi braku Joppe'go.P.S.Panie Roman !Kiedy Pan zauważy brak garnca ? !

  • Kutusoff (AE7heu), 2010-02-20 07:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Cyt. "Dziedzictwo historyczne jest jednym z najważniejszych osiągnięć, którymi możemy się 'pochwalić'. ". Czyje dziedzictwo? Czeskie, pruskie czy niemieckie? Bo polskie to raczej tylko to, co po II wojnie zostało zrujnowane przez wandali przybyłych z południa Europy.

  • Zastanow sie (AE7hP8), 2010-02-20 08:20 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bałwany: szczycić się dyktatorem. Jak zostaniemy miastem HITLERA, to ja się wyprowadzam!

Reklama