Jest reakcja Carrefoura na nasz artykuł

Dyskusja dla wiadomości: Jest reakcja Carrefoura na nasz artykuł.


  • Mala (AE7gV4), 2009-11-10 20:39 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Zobaczymy jakie beda efekty!

  • Juras (AMOvyN), 2009-11-10 23:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A jakie moga byc? Zwolnienie dyscyplinarne za "niedostosowanie sie do polecen przelozonego i razace uchybienia BHP" jak myslicie dlaczego?

  • Yo (AEEANC), 2009-11-11 02:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Cyt. "a także dołoży starań, aby pomóc pani Ewelinie w powrocie do pełnej sprawności i zdolności do pracy. ". Ta... będzie jak nowa i do roboty się znowu nada... chętnych tam u siebie chyba do pracy za wielu nie mają?2009-11-11, 02:03Cyt. "a także dołoży starań, aby pomóc pani Ewelinie w powrocie do pełnej sprawności i zdolności do pracy. ". Ta... będzie jak nowa i do roboty się znowu nada... chętnych tam u siebie chyba do pracy za wielu nie mają? Pani Ewelino, zdrowia życzę :).

  • Ja (Ap8VDl), 2009-11-11 08:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jestem tego samego zdania że zwolnią te panią a urazu kręgosłupa nie da sie wyleczyć całkowicie. I tak z czasem się odezwie. Ale ja życzę Pani Pełnego powrotu do zdrowia.

  • Rafi (AtPGOb), 2009-11-11 12:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ej ale co to jej wina jakiś szef jej każe samemu rozładować takie coś bez przesady ale to co wy tu piszecie to wymaga myśli i zrobiła to i jeszcze naraziła swe zdrowie i trafiła do szpitala.

  • Juras (AMOvyN), 2009-11-11 17:59 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Oczywiscie ze to nie Jej wina, dyskutujemy o przewidywanej reakcji marketu.

  • Lilka (Ap83us), 2009-11-15 20:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jak dyrektor taki mądry to niech się sam wezmie za palety!

  • Madoks (Are8ws), 2009-11-21 23:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A jej się w pracy przecież nic nie stało! Wszystko bylo w porządku do samego końca. Wyszła z pracy, normalnie jak zawsze. Nikomu, nawet swojemu przełożonemu nie zgłaszała, że jest coś nie tak. Nie powiedziała nawet że źle się czuje. Wyszła z pracy jak zawsze - normalnie. To w domu (cholera wie co, jej się stało), źle się poczuła. Tak to każdy może powiedzieć i zwalić wszystko na pracę. Nie chcę tu pisać za wiele, ale niestety Ewelina zawsze mało robiła, nie była przyzwyczajona do pracy, po prostu leniwa była i tyle. Przez siedem lat umiała tylko spacerować.

  • Ortopeda (AN0rfl), 2009-11-22 13:32 Cytuj Zgłoś nadużycie

    @ Madoks- a nie wiesz, że skutki niektórych urazów ujawniają się po jakimś czasie, nie zawsze natychmiast?

  • Maxx (AtPx8S), 2009-11-22 20:11 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Madoks - współczuję tej dziewczynie tych przełożonych i nie dziwię się, że nikomu nie zgłosiła przecież polecenie padło od nich. Komedią jest to, że spacerując przez 7lat i to w markecie to jakaś brednia! Mój kolega chodził 2dni z połamana nogą. A po drugie co ma wspólnego ocenianie pracownika a tym co się stało? Paranoja.

  • Madoks (Are8ws), 2009-11-22 22:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bo jej tak naprawdę, nic się nie stało. Jaki uraz kręgoslupa? Brednie!

Reklama