Niebezpiecznie na Jeleniogórskiej

Dyskusja dla wiadomości: Niebezpiecznie na Jeleniogórskiej.


  • Ryszard (ekhHcW), 2009-11-06 10:16 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Panowie - ~Mieczysław K i przemysław1954 - otwórzcie nowy temat "podatki" i tam będziemy dyskutować, zostawmy temat "przejścia dla pieszych" dla naprawdę konkretnych wypowiedzi. Pozdrawiam.

  • Mieczysław (ejpIJK), 2009-11-06 12:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    "również" jest to słowo, którego Pan Przemysław albo nie rozumie albo nie chce rozumiec. Daj Pan już sobie spokój.

  • Katarzyna (ejpih4), 2009-11-07 15:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Widziałam jak Policja stała tam i łapała przebiegające osoby.

  • Kierowca (AreC9o), 2009-11-08 13:38 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A mmoze pozamykac wszystkie parkingi? Co wy na to? Wowczas SM zamiat pieszych scigala by kierowcow za parkowanie w niedozwolonych miejscach? Lepiej zeby kierowca dostal mandat niz pieszy ktory wykazuje swoja glupote...

  • Mariusz (ejpinU), 2009-11-08 13:59 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tu nie chodzi o zamknięcie parkingów. Jezeli właściciel terenu zezwala - to O. K. Tutaj chodzi o pośpiech niemyślących - jakie niebezpieczeństwo czycha na drodze. Bardzo dobrze, że ktoś dostrzegł problem i próbuje zareagowac.

  • Franczesko, 2009-11-08 17:39 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Piszecie że przejście jest za daleko i trzeba nadrabiać drogi. Łażą ludzie po rynku ponad godzinę, walą kilometry ale do samochodu dojść 20 metrów dalej to już nogi bolą i torby ciężkie.

  • Temida (ANuA8A), 2009-11-08 18:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ano ciężkie synku ciężkie. Oni tam w większości chodzą z biedy i przymusu, aby ich dzieci miały lepszy start w życiu. Nie przyszło na myśl aby namalować tam pasy. Dla kierowcy to tylko ujęcie nogo z gazu. Świat młody człowieku należy przystosowywać do ludzi. Na początku minionego stulecia pojawili się tacy co to na siłę chcieli przystosować człowieka do świata. Myśl aby życie ułatwiać a nie iść drogą zakazów i nakazów, i restrykcji. To miejsce szczególne i problem szczególny. Tylko wstrzemiężliwe zachowanie i wzajemna wyrozumiałość go rozwikła.

Reklama