Niebezpiecznie na Jeleniogórskiej

Dyskusja dla wiadomości: Niebezpiecznie na Jeleniogórskiej.


  • Użytkowniczka (AN0ZnQ), 2009-11-03 15:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Skoro jest tyle samochodów na tym "dzikim parkingu" to z czegoś to przecież wynika! Na pewno nie z głupoty ludzkiej, czy z uroku tego" pięknego"miejsca. Sprawa przechodzenia w tym niedozwolonym miejscu przez ulicę jest faktycznie niebezpieczna, ale czy został tam ktoś potrącony? Powiecie że do czasu. Może, ale pamiętam że kilka osób(cywilizowanych: o) potrąconych byłwo właśnie kilka metrów dalej na PASACH. A więc czy aby na pewno było tylko w tymże nieszczęsnym miejscu niebezpiecznie?

  • Peno, 2009-11-03 17:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A moze tam pchac auto pomiedzy tymi baranamico tam chodza/.

  • Mieczysław K (ejpiXV), 2009-11-03 18:13 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pragnienie mam wielkie aby to Przemysław przejął na siebie obowiązek uiszczania wszelkich podatków związanych z moją pracą (budżetową oczywiście). Od tego dnia kiedy to się stanie będziecie mogli mi mówic, że płacicie na mnie podatki - wszyscy jak idzie.

  • Panie Mieczysławie K Pana pragnienie jest w dużym stopniu ziszczone. Albo Pan udaje nierozgarniętego albo śmieje się Pan w twarz swoim chlebodawcom. Jeśli jest Pan pracownikiem budżetowym to wszystkie składowe Pana wynagrodzenia pochodzą z kasy państwa. Kasa państwa jest zasilana przez pracowników pozabudżetowych. To są fakty a z faktami się nie polemizuje. Może Pan na mnie i innych nawet napluć ale to nic nie zmieni. Nie wstyd Panu publicznie obnażać swoją chciwość. Lepiej niech Pan sam sobie zapracuje na życie. Przeciętny obywatel jest dostatecznie mocno obłożony opłatami. Po tym buńczucznym wyznaniu "będziecie mogli mi mówić, że płacicie na mnie podatki - wszyscy jak leci" lepiej niech Pan nie ujawnia swego nazwiska. Jest to polityczne i urzędnicze samobójstwo. Mieczysław K -- człowiek który uwierzył ze pieniądze rosną w szufladach urzędów.

  • Mieczysław K (ANbBVw), 2009-11-03 20:21 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Przemysławie zniszczony jesteś tymi swoimi teoriami. "Lepiej niech Pan sam sobie zapracuje na życie" (pański cytat). Mieczysław sam pracuje na swoje życie, ciężko pracuje dodam, a to, że również Pan pracuje na mnie to inna inszość ale proszę mi nie wmawiać, że ja nie płacę podatków -chyba siebie Pan nie słucha Przemysławie. Odnoszę wrażenie, że niegdyś chciał Pan pracować w podobnej do mojej branży lecz się Panu nie powiodło i próbuje Pan przdstawić to wszystkim w formie "budżetówka to choroba - zwalczmy ja razem pracownicy pozabudżetowi".

  • Panie Mieczysławie uważam że nie ma takiej potrzeby aby wywoływać spór pomiędzy nami. Nie mówię że budżetówka to choroba. Jestem tylko zwolennikiem ustalenia jasnych reguł jej funkcjonowania. Ba - mało tego, to ja /w innych postach/ wnioskowałem aby pensje pracowników budżetowych były godne /wyższe/. Ale miałem na myśli pensje a nie szemrane rozdzielnictwo. Gdyby resort budżetowy był zorganizowany na wzór prywatnego koncernu i pełnił służebną rolę wobec swoich obywateli uzyskał by z pewnością pełną społeczną akceptację. Może Pan ujawnić swoją branżę, myślę że to żadna ujma. Jedynie w sprawie podatków mija się Pan z prawdą. Jeśli pobiera Pan pensje z budżetu to ta pensja i wszystkie związane z nią koszta pochodzą od podatników. Ja w żadnym momencie nie miałem ani Panu ani żadnemu urzędnikowi tego za złe -- stwierdziłem tylko fakt. Chyba że oprócz pensji ktoś otrzymuje jeszcze "tacę" /ksiądz, lekarz, prawnik itp/. Pozdrawiam Pana i proponuje wygasić emocje - powinniśmy dążyć do kondolidacji pomoędzy pracownikami i pracodawcami oraz obiema grupami społecznymi -- /budżetówką i resztą/.2009-11-04, 07:53Nie ma takiej możliwości aby wszyscy Polacy pracowali w przepełnionej poza granice rozsądku BRANŻY -- niestety trzeba będzie tę BRANŻĘ mocno odchudzić.

  • Mieczysław K (ANbBVw), 2009-11-04 12:09 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ratownictwo Medyczne Panie Przemysławie. Pozdrawiam.

  • Reklama

  • Z bolca (ANytiN), 2009-11-04 13:00 Cytuj Zgłoś nadużycie

    No patrzcie ratownik medyczny. A rzuca się jak by był burmistrzem lub starostom. Koleś dobrze ci napisał, a ty go pojechałeś. Pomyśl co jest dla ciebie dobre na dłuższą metę.

  • Mieczysław K (ANbBVw), 2009-11-04 14:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tu nie chodziło o stanowisko jakie zajmuję tylko o "budżetówkę" - "bolcu".

  • Witam Panie Mieczysławie - tak czy inaczej okazało się że nie było o co kruszyć kopii. Ja nie kwestionuje potrzeby istnienia pracowników budżetowych a Pan --? Pan może teraz określić swój pogląd na gospodarność sfery budżetowej. Ratownik medyczny to odpowiedzialna praca - ale zapewniam Pana że jest sporo zawodów w działalności prywatnej nie mniej odpowiedzialnych. Taki status ma każda usługa. Mój pogląd na te tematy zmierza do ustalenia jasnych regół które pozwolą budżetowcom godnie zarabiać a przedsiębiorców i ich pracowników uchronią od upadłości i kombinowania. Jestem zdecydowanym zwolennikiem zmian ewolucyjnych a nie rewolucyjnych. Każdy człowiek powinien mieć godne miejsce w swoim społeczeństwie. Tylko wzajemny szacunek może do tego doprowadzić.

  • Mieczysław K (AkE9tn), 2009-11-04 19:21 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ja również nie kwestionuję potrzeby istnienia pracowników budżetowych i nigdy tego nie robiłem. Nie twierdzę również, że mam najbardziej odpowiedzialną pracę i nigdy nie porównuję jej do żadnej innej również pozabudżetowej. Mimo to, że pracuję tu gdzie pracuję nie odczuwam zasadniczej różnicy w odprowadzaniu podatków itp. od czasu gdy pracowałem "u prywaciarza" jest ta róznica, że choc zarabiam niewiele to mam to wszystko udokumentowane, a nie jak wcześniej - na papierze najniższa krajowa - a "do łapy" trochę więcej. Wiem, wiem, że zaraz padną odpowiedzi dlaczego tak się dzieje - małe firmy muszą przeżyc itp. Sedno sprawy tkwi w tym, że w najmniejszym stopniu nie widzę - jako zwykły obywatel naszego kraju różnicy z punktu widzenia "szarego" pracownika odprowadzania podatku na budżet państwa. Dlatego tez zawsze powtarzam, że "ja również płacę podatki". Pozdrawiam.

  • Franczesko, 2009-11-05 20:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Co mają pracownicy budżetowi, podatki itp,z ulicą Jeleniogórską i parkingiem o samobójcach nie wspomnę? zapytam panie Mieczysławie i Przemysławie. Czy to właściwy temat robicie zamieszanie w temacie. A wszystko się zaczęło od tego jak nagrody dla nauczycieli wkurzyły pana Przemysława1954.(którego przy okazji pozdrawiam).

  • Fakt Franczesko - pozwoliłem sobie wcześniej napisać że temat "Jeleniogórskiej" został wyczerpany. Niemniej jednak uwaga słuszna. Pan z budżetu zapewnia cały świat że płaci podatki sam bez pomocy podatników. Ewenement na skale świata. Ponieważ za taki numer można dostać Nobla zainteresowało mnie to bardzo. Nie należy lekce ważyć żadnego pozytywnego sygnału Jednocześnie dziękuje za pozdrowienia /GG4659610/ -- zapraszam.

  • Mieczysław K (ejpU37), 2009-11-06 09:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

    CYTAT P. PRZEMYSŁAWA: "Pan z budżetu zapewnia cały świat że płaci podatki sam bez pomocy podatników. Ewenement na skale świata. ". Niech mi Pan łaskawie wskarze jedno słowo gdzie powiedziałem/napisałem że płacę podatki SAM bez pomocy podatników. Bzdury Pan wymyśla Przemysławie. Pozdrawiam Mietek.

  • 2009-11-04 godz. 19, 21 cytuje ostatnią linijkę Pana wpisu Panie Mieczysławie "Dlatego też zawsze powtarzam, że "ja również płacę podatki" Pozdrawiam. ". Jakoś Pan dalej nie zauważa Iż podatek każdego pracownika sfery budżetowej jest tylko dodatkowym obciążeniem pracowników pozabudżetowych aby był pretekst do większego drenażu finansów obywateli. Panie Mieczysławie ja pozostaje w szacunku do Pana osoby i pana pracy ale niestety faktów nawet dla Pana nie jestem w stanie nagiąć.

Reklama