49-latek utonął w Bobrze

Dyskusja dla wiadomości: 49-latek utonął w Bobrze.


  • Tomtom (ANIwkK), 2010-07-23 13:39 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Zwracam sie z prośbą do władz miasta o zagospodarowanie akwenu Krępnica na kąpielisko dla miasta. Jest to idealne miejsce. Jak to zrobić? Ogrodzić 400 m przy brzegu, postawić kilku ratowników, wrzucić kilka bojek. Bedzie mniej utonięć - zakaz kąpieli to nie rozwiązanie!

  • iAmVIP, 2010-07-23 13:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Czemu Krępnica? Bliżej też są żwirownie które można zagospodarować.

  • Szczupak (ekhFnA), 2010-07-23 13:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Problem w tym Tomtom, że Krępnica nie leży na terenie miasta i nic mu do tego...

  • Mc (AE7Y2Z), 2010-07-23 13:57 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Mężczyzna prawdopodobnie utonął z powodu zakazu kąpieli na żwirowniach.

  • Abi (AtPxNS), 2010-07-23 14:09 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie bronie władz miasta co do zaadaptowania któregoś z kąpielisk ale wejście na baseny za symboliczna złotówkę jest na pewno bezpieczniejsze.

  • Kaśka (ANueXA), 2010-07-23 14:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Na basenach się syf zrobił.2010-07-23, 14:33Dokładnie Kaśka. Jak chodziło mniej ludzi to jakoś jeszcze było. Choć i tak tam woda to. Ale teraz to już w ogóle syf.

  • Beut (AN0mM6), 2010-07-23 14:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    No to co i tak jest mniejszy syf niz na zwirowniach.

  • Reklama

  • Cinos (AkNOi2), 2010-07-23 14:43 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Przyłączam sie do prośby Tomtoma! My Bolesławianie chcemy bezpiecznej alternatywy dla basenów miejskich! Baseny... może i jest tanio, ale czy taka ilość ludzi przebywająca w jednym miejscu w tym samym czasie daje poczucie komfortu i bezpieczeństwa? Będąc tam ostatnio z dziećmi nie poczułem ani jednego ani drugiego... Panowie ratownicy niczym modele na wybiegu zainteresowani raczej podziwianiem pięknych Pań niż obserwowaniem basenów. Pamiętajmy również, że poza wodą również sie wiele dzieje nie koniecznie bezpiecznego i miłego dla innych.

  • Wojt (AtPxJP), 2010-07-23 15:13 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Co do tomtoma, nie wystarczy ogrodzić kąpireliska, trzeba dokłądnie sprawdzic dno, czy nie ma tam jakiś lin lub innych niebezpiecznych rzeczy pozostawionych po koparkach wodnych. (a na krępnicy są także samochody i inne śmieci). Żwirownia to nie jest miejsce do kąpielisk, są tam wiry i dno nie jest równe.

  • Bc (ANuYri), 2010-07-23 15:23 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Moze niech kazdy kapie sie gdzie chce na wlasna odpowiedzialnosc i bedzie po problemie.

  • Michalbc (AtPxHI), 2010-07-23 15:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Kaska jak widze sama se racje przyznaje :D.

  • Szczupak (AtJkdO), 2010-07-23 15:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    W zbiornikach typu żwirownia dno jest nierówne, inaczej są ogromne podwodne i piaszczyste skarpy. Jeśli jesteśmy w wodzie i taka podwodna skarpa się osunie może nas wciągnąć pod wodę. Uwierzcie... Jak już to lepiej brodzić w płytkiej wodzie.

  • iAmVIP, 2010-07-23 19:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Kaśka :D 2 osobowości w jednym ciele? Łuu...xD

  • Do cinos (ANbBjO), 2010-07-23 19:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Skoro uważasz, że panowie ratownicy zajmują się tylko modelowaniem i podziwianiem pieknych pań, to zapraszam do pracy, zobaczysz jaka to jest miła i przyjemna robota... skoro uważasz, że poza terenem niecek basenowych coś się dzieje to zgłoś to ratownikowi, bądź ochroniarzowi, który na basenie się znajduje, lub nawet zadzwoń po straż miejską, najlepiej jest narzekać i zwalać winę na innych. Póki ludzie nie nauczą się współpracować to zawsze będzie syf...

  • Ja (euyatL), 2010-07-27 10:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A ja się z Cinos nie zgadzam. Chodziłam na baseny z małym dzieckiem codziennie i nie widziałam, żeby Ratownicy zajęci byli swoimi (tudzież cudzymi) Paniami. Ratownicy stali przy każdym boku basenu i patrzyli w wodę, słyszałam też nieraz dzwięk gwizdka, który upominał "dowcipnisiów". Przed godz. 19 część tych Panów chodziła po terenie kąpieliska i zbierała papierki i butelki, ktore pozostawili bałaganiarze (pewnie ci nie wiedzą, że po sobie należy sprzątać). Tak więc, Pani(e) Cinos, wiem, że narzekanie to cecha narodowa, ale... na drugi raz proszę ostrożniej z oceną.

  • 1
  • 2

Reklama