Urząd Pracy notuje spadek bezrobocia

Dyskusja dla wiadomości: Urząd Pracy notuje spadek bezrobocia.


  • el toro, Bolesławiec, 2006-07-18 03:50 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bardzo dobrze, tylko nikt nie mówi, ile osób wyjechało do pracy za granicę i że spadek bezrobocia jest podyktowany nie wzrostem zatrudnienia, tylko spadkiem ilości bezrobotnych. A osobiście wolałbym, żebysmy mogli pracować za godne wynagrodzenie w Bolesławcu a nie w Dortmundzie, Londynie czy Amsterdamie.

  • Magda, Bolesławiec, 2006-07-18 05:07 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A dlaczego spadło bezrobocie w Bolesławcu? Nikt nie mówi, że spory procent ludzi - młodych i starszych - wyjechało za granicę w poszukiwaniu pracy! Taka jest prawda, że wolimy pracować za granicą za dużo większe pieniądze, niż za 800 zł tutaj. Ja sama skończyłam studia na PWr i we wrześniu wyjeżdżam do Irlandii, bo nie mam zamiaru harować za 460 zł na stażu przez pół roku. A tam na pewno mnie docenią ze świetną znajomością j. angielskiego i dobrym wykształceniem.

  • Aleksis, 2006-07-18 08:56 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Bo wszyscy uciekają za granicę, więc bezrobocie spadło.

  • kaska, B-c, 2006-07-18 11:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ludzie wyjeżdżają za granicę, bo zarobki tu są tylko na wegetację i zwalniają się miejsca pracy. Nie sądzą, aby to była zasługa PUP, a pieniądze z Unii. Zobaczymy jak zostaną spożytkowane i czy napewno na obiecane cele.

  • Piotr, B-c, 2006-07-18 11:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Jak tylko skończę studia i zostanę bezrobotnym, to od razu wyjeżdżam z Polski. Bo w kraju trzyma mnie tylko grawitacja. A pracować za 800 zł to farsa, ale niestety taka farsa dzieje się na naszych oczach.

  • daniel, bolec, 2006-07-18 12:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Taaa... Bezrobocie spadlo, jasne! Ciekawe czy UP wzial pod uwage osoby, ktore czesto z przymusu i z bolem rozstania z rodzina musialy wyjechac do pracy za granice, co?

  • MirekWo, Bolesławiec, 2006-07-18 16:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Statystyki są tylko względną informacją, niepewną i niemiarodajną.

  • dani, B-c, 2006-07-18 17:05 Cytuj Zgłoś nadużycie

    BRAWO! To, że jest taki spadek bezrobocia to napewno zasługa Biura Pracy! Tyle osób przeszkolili i wszyscy znalezli już pracę, a za chwilę czekać kiedy to samo biuro, samo nie będzie miało pracy! Dlaczego? Bo bezrobotni wyjadą a zwłaszcza ci młodzi. Pisanie o takich spadkach jest draństwem, przeciż wszyscy wiedzą dlaczego bezrobocie spadło. POLSKA OBŁUDA, którą - tylko czekać kiedy - ktoś ze stołków wykorzysta do promowania siebie lub swojej partii.

  • Ewka, Bolesławiec, 2006-07-18 18:37 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Pewnie, ze spadło bezrobocie i oczywiste jest to, że wszyscy uciekli za granicę.... a więc PUP nie ma się z czego cieszyć... to nie ich zasługa...

  • Wujek Samo Zło, Bolesławiec, 2006-07-18 19:25 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Proszę, aby Urząd Pracy podał, ile osób znalazło zatrudnienie poprzez pośrednictwo urzędu, a ile nie podpisało comiesięcznego "świstka" i zostało wykreślonych z listy bezrobotnych. Krótko mówiąc co przesądziło o spadku bezrobocia.

  • Kaśka, Bolesławiec, 2006-07-18 22:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie wiem czy urząd pracy ma się z czego cieszyć, bo te wyniki nie są ich zasługą, no może nie do końca. Osoby po okresie zasiłkowym zostały delikatnie mówiąc skierowane na ubezpieczenie pracującego współmałżonka. Co w rezultacie daje sztuczny spadek bezrobocia, ponieważ osoba bezrobotna w dalszym ciągu jest nie pracująca, ale już nie figuruje w urzędzie pracy.

  • ja, B-c, 2006-07-18 23:22 Cytuj Zgłoś nadużycie

    PUP żenada. Od dawna wiszą oferty, które są już nieaktualne, wiem to z doświadczenia, nie tylko jako bezrobotna, którą teraz jestem. Jakie mam szanse na znalezienie pracy przez PUP? Chyba żadne, zwłaszcza, że mam od niektórych Pań o niebo lepsze umiejętności. Ale to przecież bez znaczenia. Muszę sama sobie radzić, na ciekawy badź przydatny dla mnie kurs z PUP nie ma szans, bo podstaw komputera, albo innych głupot nie będę się uczyła, bo znam doskonale... W modnych czasach staży chciałam dostać się na staż do PUP, akurat potrzebowali kilku osób. Ale gdze tam. Nie, to nie kwestia kierunku ukończonych studiów, ale oczywiście wewnętrznych znajomości, gdyz koleżanka po tych samych była na stażu, a potem pracowała. Ha! Tak to działa nasz wszpaniały PUP w Bolesławcu!

Reklama