Dzieci pływały na basenie bez opieki

Dyskusja dla wiadomości: Dzieci pływały na basenie bez opieki.


  • Franka (AzavJY), 2008-12-16 21:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Chodze tez w ten dzien na basen. Od pewnego czasu grupa z MOSu ok.30 dzieci, przychodzila na zajecia. Zostali wpuszczeni, bo rzekomo za 5-10min. Opiekun mial sie zjawic. Spoznial sie. Zazwyczaj konczylo sie tym, ze dzieciaki pozostawaly same sobie. Ratownik jest od rodzin i innych osob na basenie. Od grupy zorganizowanej mieli opiekuna-instruktora plywania w jednej osobie. A czemu nie przychodzil? I dlaczego dyrektor mosiru nie intrerweniowal ilekroc to zglaszal zaniepokojony ratownik? Na to pytanie powinni odpowiedziec: Szef mosiru. Szef mosu. P. Kwasniewski.

  • Trumf (AE7gSx), 2008-12-16 21:39 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Franka - wiesz kto to jest ratownik? Opiekun-instruktor został zwolniony - to była odpowiedź. A Ty co zrobiłaś?

  • Aga (AN0E83), 2008-12-16 21:40 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Franka... co ty pieprzysz? Czyzbys to ty była ta anonimową mamusia? Bo po twoim tekscie... "30 dzieci" moge tak wnioskowac. Grupa liczyła nie 30... a... max 18 dzieci! Poza tym, skoro ratownik narzekal... to po co wpuszczal te dzieci bez opiekuna? A tak na marginesie... to jaka jest rola ratownika na basenach? "ratownik jest od rodzin i innych osób na basenie"... czyli "od kogo"? A moze dla kogo? Mam wrazenie, ze masz klopoty z wysławianiem się... i byc moze w ten sposob wlasnie naglosniłas ta sprawe mediom... i nikt cie nie zrozumiał.

  • Znafca (A7b5jC), 2008-12-16 21:44 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Sen z oczu wszystkim spędze brudna polityka!

  • p p (AN0oaN), 2008-12-16 21:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Aga Ty wiesz co mowisz czy mowisz co wiesz :P.

  • Franka (ApHFb3), 2008-12-16 21:47 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Nie 19, tylko 30. Chodze, wiec wiem. I nie pieprzesze, tylko mowie. Czy to nie Ty jestes spokrewniona z owym opiekunem(niewidkiem? ) Rola ratownika: jesli grupa jest zorganizowana musi miec swojego ratownika, jesli nie ma, moze poprosic z mosiru, ale wtedy musi byc 2 ratownikow: 1 dla grupy zorganizowanej, 2 dla mieskzancow miasta. Oprocz tego jesli ratownik dla grupy zorganizowanej nie mam uprawnien opikeuna lub instruktora, to tez musi byc jeszcze 1 osoba. Tu byl instruktor9czyli mial), ale go fizycznie nie bylo. Rozswietlilam przyciemny umysl? Chcialabys by Twoje dziecko zlamalo kark? Jesli tak-to masz Aga wyobraznie. Zyczyc ci tego?

  • Aga (AN0E83), 2008-12-16 21:48 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Hej ~pp... a ty wiesz co czytasz? Czy czytasz co chcesz zobaczyc? Zapewne jestes laikiem w tej sprawie i chcesz podburzyc sytuacje na forum. Lepiej założ cieple bambosze... i poczytaj "ZRÓB TO SAM" ;P.

  • Reklama

  • p p (AN0oaN), 2008-12-16 21:52 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Hehehehe jeszcze nie znalazłem zdanego wpisu w wykonaniu Agi aby nie dymiła, widac od razu nawyki przekupki. Juz ktos tutaj Ci kiedys napisal aby wziac szydelko i robic sweterki I TO CHYBA TRAFIONY POMYSL.

  • Aga (AN0E83), 2008-12-16 21:53 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Franka... nie wiem czy komus rozswietliłas umysł... ale mojego nie musisz rozswietlac - jest bardzo jasny. Za to twoj... przydałoby się rozświetlic. Czy ty umiesz czytac ze zrozumieniem? Kto wpuscił te dzieci na obiekt basenu bez opiekuna? Mam wrazenie, a nawet jestem pewna, ze to pracownik - ratownik mosiru tu zawinił! Wpuszczając te dzieci. A jesli chodzi o moje dziecko... to mam zupełne zaufanie do ratowników, którzy tam pracują- w końcu po to tam są.2008-12-16, 21:55Dobra ~pp... idz na ryby :P bo ten temat Cie przerasta.

  • Franka (A4KMKy), 2008-12-16 21:57 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tu nie chodzi (o wielece światlo Ago)o ratownikow, ktorzy sa OK, tylko o bezpiecznstwo dzieci. Ratownik ma do pilnowania ludzi z miasta. Dla grupy dzieci jest drugi ratownik-opiekun, ktorego wlasnie nie bylo! To sa przepisy prawne, a nie moj wymysl. Az starch pomyslec, co moglo by sie stac Twojemu dziecku(watpie bys je miala), gdyby nie bylo opiki dla 9latka!

  • Aga (AN0E83), 2008-12-16 22:04 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Franka... czy ty masz klopoty z czytaniem... i rozumowaniem>? Przeciez juz kikla razy tu napisalam... kto wpuscił te dzici na basen bez opiekuna? Dlaczego je wpuszczono? Dbano o ich bezpieczenstwo? Kto? Ratownicy. Wpuszczajac je bez opiekuna? A moze zwyczajnie nie zauwazyli, ze te dzieci weszly same?

  • Dociekliwy (AtPG2U), 2008-12-16 22:39 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Franka... owszem masz racje, dzieci przebywały na basenie bez opiekuna, który jak to określiłaś MIAŁ BYĆ (ale się nieco spóźni) na basenie z dziećmi. MIAŁ, ale nie był bo... no włośnie bo! Owszem, jest to niedopuszczalne, ale nie rozpatrujmy już tego, że GO nie było BO(pomijając fakt, że faktycznie ów opiekun mógł zasłabnąć w drodze na ten basen- ludzkie)! Rozumiem w takim razie, że ratownik uwierzył 9 letniemu szkrabowi, że opiekun zaraz przyjdzie i wpuścił całą grupe na basen? Mądra decyzja, taka... odpowiedzialna. A może ów rodziec powiedział... "panie ratowniku, szkoda żeby przepadała godzina basenu, niech pan wpuści te dzieciaki... "- zastanównmy sie przez chwile...

  • Aga (AN0E83), 2008-12-16 22:41 Cytuj Zgłoś nadużycie

    A uzupełnijąc twoja wypowiedz... to mam dzieci... które równiez( od wielu lat) plywaja na basenie, ale to ja mam kontrole nad tym gdzie, z kim i kiedy są! To ja jestem rodzicem... który czuwa nad bezpieczenstwem swoich dzieci! A co z ciebie za matka, która zostawila 9-letnie dzicko same sobie?

  • Z (AsdUPe), 2008-12-16 22:42 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Dociekliwy, jeśli doczytałes w artykule, to nie był jeden wypadek. Nie było go pod rząd aż 5 razy. Przez 5 niedziel nie przychodził, wiec?

  • Dociekliwy (AtPG2U), 2008-12-16 22:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Więc minęło pięć tygodni? Ratownik byl slepy wcześniej, a rodzice gdzie byli? I teraz dopiero alarm... plis. A zaraz się dowiemy, że jeszcze wcześniej przychodził, ale byl pijany i przeklinał do dzieci. Dajcie sobie na luz z tymi tanimi sensacjami.

Reklama