Brutalne podwójne zabójstwo w Bolesławcu: mężczyzna zabił dziecko i kobietę

Dyskusja dla wiadomości: Brutalne podwójne zabójstwo w Bolesławcu: mężczyzna zabił dziecko i kobietę.


  • Katarzyna (g6Nz5), 2019-02-22 09:23 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Z tego co sie orientuje awantury u tych ludzi trwały od miesięcy, niestety nikt z sąsiadów nie zareagował, tylu mężczyzn mieszka w klatce i zaden nie odważył sie zainterweniować, moze gdyby systematycznie dzwonili na policje, taka sytuacja nie miałaby miejsca....należy wyciągnąć wnioski na przyszlosc i nie byc tak znieczulonym na krzywdę innych.

  • anonim (vZxka), 2019-02-22 09:27 Cytuj Zgłoś nadużycie

    W dzisiejszych czasach wyzywani od kapusiow ...zglasza się anonimowo,sąsiedzi powinni wziąc kawalek winy na siebie..u mnie jest spokoj to jest ok.a za scisną niech się pozabijaja.Niech spoczywają w spokoju.

  • Zzzzt (eltC24), 2019-02-22 09:27 Cytuj Zgłoś nadużycie
    Katarzyna (g6Nz5) napisał(a):

    Z tego co sie orientuje awantury u tych ludzi trwały od miesięcy, niestety nikt z sąsiadów nie zareagował, tylu mężczyzn mieszka w klatce i zaden nie odważył sie zainterweniować, moze gdyby systematycznie dzwonili na policje, taka sytuacja nie miałaby miejsca....należy wyciągnąć wnioski na przyszlosc i nie byc tak znieczulonym na krzywdę innych.

    Skąd się orientujesz o tej sytuacji? Czyżby kolejna osoba, która nie reagowała?

  • anonim (hjcNG), 2019-02-22 09:33 Cytuj Zgłoś nadużycie
    Katarzyna (g6Nz5) napisał(a):

    Z tego co sie orientuje awantury u tych ludzi trwały od miesięcy, niestety nikt z sąsiadów nie zareagował, tylu mężczyzn mieszka w klatce i zaden nie odważył sie zainterweniować, moze gdyby systematycznie dzwonili na policje, taka sytuacja nie miałaby miejsca....należy wyciągnąć wnioski na przyszlosc i nie byc tak znieczulonym na krzywdę innych.

    Typ osoby, która poucza innych, co i kiedy powinni zrobić.

  • anonim (An276r), 2019-02-22 09:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Właśnie pękło mi serce. Bardzo mi przykro, biedne dziecko. Kiedy zaczniemy reagować na przemoc w otoczeniu ???

  • Alex (A8IfW3), 2019-02-22 09:34 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Tragedia. Dla takich chorych ludzi powinno wymyślić się specjalne tortury. Więzienie to za mało.

    ps "przy ulicy Kilińskiego 9" nawet na filmie widać, że to klatka 5b.

  • anonim (eltCHw), 2019-02-22 09:35 Cytuj Zgłoś nadużycie
    Zzzzt (eltC24) napisał(a):

    Skąd się orientujesz o tej sytuacji? Czyżby kolejna osoba, która nie reagowała?

    Można się orientować, słysząc np od innych mieszkańców, ale nie być lokatorem. Skoro awantury miały miejsce w nocy to skąd osoba, która się orientowała, ale tam nie mieszkała miaław danym momencie wiedzieć o awanturze. Przecież nie zadzwoni po kilku dniach i nie powie, że słyszał, że dwa dni temu w tym miejscu była awantura. Wystarczy pomyśleć. No niestety lokatorzy powinni zrobić rachunek sumienia, czasy egoizmu, każdy myśli tylko o sobie,

  • Reklama

  • żal (e5iVJY), 2019-02-22 09:36 Cytuj Zgłoś nadużycie

    płakać mi się chce;(((((

  • 1 (AE7ndd), 2019-02-22 09:39 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Do moralistów.
    Ilu z Was wzywało policję do awantury domowej? W ilu przypadkach cokolwiek to dało?
    Trzeba być totalnym ignorantem by wypisywać takie bzdury.

  • aaa (eltCHw), 2019-02-22 09:44 Cytuj Zgłoś nadużycie
    1 (AE7ndd) napisał(a):

    Do moralistów.
    Ilu z Was wzywało policję do awantury domowej? W ilu przypadkach cokolwiek to dało?
    Trzeba być totalnym ignorantem by wypisywać takie bzdury.

    Uwierz mi dało, ale skoro ktoś myśli, że nie wezwę bo to nic nie da, to później mamy takie sytuacje.
    Dałoby mi choćby nawet spokojne sumienie, że cokolwiek zrobiłem w tej sprawie.

  • anonim (qf8r1), 2019-02-22 09:45 Cytuj Zgłoś nadużycie

    No tak, winni sąsiedzi. Kiedy sąsiad zgłasza awantury, to potem ma ciężko w życiu, bo robiący awantury mówią, że to wariat/ka, która się w ich życie rodzine wpier...la. Ludzie nie chcą mieć potem wybijanych szyb, zalewanych złośliwie mieszkań i innych przykrości ze strony całej kłócącej się wcześniej rodzinki, która w razie interwencji, jest kochająca się i spokojna.

  • Zuza (whBBr), 2019-02-22 09:55 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Ja jak kilka lat temu zglosilam do opieki osobiście ze w jednej rodzinie zle się dzieje to usłyszałam ze jako osoba prywatna nic nie mogę zrobić a problem musi zgłosić szkoła żeby mogli podjąć jakiekolwiek kroki I nie robiłam tego anonimowo a i tak panie w opiece to zlały Chodziło o rodzine równolatka z którym chodziło moje dziecko do szkoły

  • anonim (AN0fUJ), 2019-02-22 09:56 Cytuj Zgłoś nadużycie
    1 (AE7ndd) napisał(a):

    Do moralistów.
    Ilu z Was wzywało policję do awantury domowej? W ilu przypadkach cokolwiek to dało?
    Trzeba być totalnym ignorantem by wypisywać takie bzdury.

    No niestety ,kiedys wzywalam policje do awantury sasiedzkiej ,akurat nie w Bolesławcu,ale w powiecie . Zglaszalam anonimowo ,niestety policjant powiedział, że skoro nie chce podać swojego nazwiska to ich to nie interesuje . No i tyle

  • bolo (ALxJ4u), 2019-02-22 09:56 Cytuj Zgłoś nadużycie

    Wzywanie policji nic nie da. Mój brat walczy z takim młodym ćpunem z góry, który robi co tydzień nocne imprezy, a policja tylko przyjeżdża i mówi mu, żeby skończyli imprezę... Żadnego mandatu, nic kompletnie, parodia w wykonaniu mundurowych. A już pisanie, że sąsiedzi mieli ratować kobietę jest po prostu śmieszne. Ciekawe, kto by z Was miał odwagę wyjść ze swojego mieszkania i biec z pomocą, jak tam partner może ganiał z nożem...

  • As (qfHUw), 2019-02-22 09:58 Cytuj Zgłoś nadużycie

    U moich rodziców w klatce regularnie dochodzi do awantur . rodzice i inni sąsiedzi nie raz reagowali i wzywali policje. Policja jak już wie gdzie ma jechać to nawet się nie spieszy. Może i tam tak było? Po takim podejściu do wzywania policji. Już mało komu się chce do mich dzwonić w sprawie awantury. Tylko że tam awanturują się maż z żoną którzy dzieci nie mają.

Reklama