Co robić, gdy na drodze zderzysz się z dzikim zwierzęciem?

Dyskusja dla wiadomości: Co robić, gdy na drodze zderzysz się z dzikim zwierzęciem?.

MartaE (ekhvkg), 2018-10-27 12:15 Cytuj Zgłoś nadużycie

Jest u nas w Tomaszowie ośrodek Klekusiowo. Można zadzwonić. Udziela pomocy zwierzęciu. Jeżeli auto jest niesprawne, dzwonimy po prostu do ubezpieczyciela i wysyla pomoc drogowa. O ile mamy kasko. Można wykupić wariant tańszy, tylko "zwierzeta na drodze". Nie jest drogo i problem rozwiazany.
Tubylec (euu4Gq), 2018-10-27 12:31 Cytuj Zgłoś nadużycie

Dzwonić albo na policję w celu uzyskania notki odnośnie OC,albo do nadleśnictwa (sklasyfikuja czy pomóc czy dobić zwierzę). Policja powinna poinformować odpowiednie organy i sprawdzić do kogo droga należy
zbirlas, 2018-10-27 12:40 Cytuj Zgłoś nadużycie

Autor tego artykułu chyba też miał wypadek ... urodził się. :-)
Eva (hjzZk), 2018-10-27 12:57 Cytuj Zgłoś nadużycie

Liczę na to, że autor uzupełni artykuł. Sytuacja wcale nie jest abstrakcyjna. Nie dalej jak W ubiegłym tygodniu sarna wyskoczyła na drogę przy wiadukcie na wysokości restauracji "Zielony dom".
Tak faktycznie nie wiem co miałabym znia zrobić?! Ruszać, nie ruszać? Dzwonić? Ale gdzie?
kazimierz6591, 2018-10-27 13:01 Cytuj Zgłoś nadużycie

Mam procę i garść kamieni.....
Jan (ekhqYR), 2018-10-27 14:03 Cytuj Zgłoś nadużycie

Co zrobić jak mi np.sarna wbiegnie i rozwali przód auta. Gdzie to zgłosić i kto mi zapłaci za naprawę auta?
anonim (AN0dIu), 2018-10-27 14:06 Cytuj Zgłoś nadużycie

Jan (ekhqYR) napisał(a):
Co zrobić jak mi np.sarna wbiegnie i rozwali przód auta. Gdzie to zgłosić i kto mi zapłaci za naprawę auta?

Nikt.... droga przez mękę.....ilu znam, nikomu nie udało się.... zawsze coś. Tylko AC.
m.g., 2018-10-27 14:18 Cytuj Zgłoś nadużycie

Jan (ekhqYR) napisał(a):
Co zrobić jak mi np.sarna wbiegnie i rozwali przód auta. Gdzie to zgłosić i kto mi zapłaci za naprawę auta?

Pan, zajmujący się odszkodowaniami kiedyś opowiadał mi, że jeśli dana droga jest oznakowana znakiem A-18B stojącym gdzieś w okolicy kilkudziesięciu kilometrów dalej (nie pamiętam dokładnie), to nie ma szans na odszkodowanie ze strony Lasów Państwowych. Chodziło wtedy chyba o sytuację, gdy zwierzyna wtargnęła na drogę koło Bolesławca, ale pod Jelenią Górą był znak... Co innego, gdy w tym czasie i okolicy odbywa się polowanie - wtedy można składać roszczenia do koła łowieckiego.
Redakcja, 2018-10-27 17:54 Cytuj Zgłoś nadużycie

Przepraszamy, przy wklejaniu informacji umknął akapit o tym, co należy zrobić. Tekst jest już uzupełniony.
anonim (hjJeF), 2018-10-27 20:33 Cytuj Zgłoś nadużycie

A co zrobić gdy zderzę się z kundlem którego wlasciciele nie pilnują go? Przykład z dzisiaj w Czernej- pies wbiega na jezdnię prosto pod auto.Odbicie kierownicy w lewo i hamowanie.Dużo nie brakowało, nie szkoda było by mi psa ale zastanawiam się kto pokryłby koszty uszkodzonego auta??
m.g., 2018-10-28 08:02 Cytuj Zgłoś nadużycie

anonim (hjJeF) napisał(a):
A co zrobić gdy zderzę się z kundlem którego wlasciciele nie pilnują go? Przykład z dzisiaj w Czernej- pies wbiega na jezdnię prosto pod auto.Odbicie kierownicy w lewo i hamowanie.Dużo nie brakowało, nie szkoda było by mi psa ale zastanawiam się kto pokryłby koszty uszkodzonego auta??

Właściciel odpowiada za psa. Proszę przypomnieć sobie sytuację, gdy zwierzak wbiegł pod autobus MPK w Łące i właściciele dostali madat.
znawca (ANUy0P), 2018-10-29 08:29 Cytuj Zgłoś nadużycie

Tubylec (euu4Gq) napisał(a):
Dzwonić albo na policję w celu uzyskania notki odnośnie OC,albo do nadleśnictwa (sklasyfikuja czy pomóc czy dobić zwierzę). Policja powinna poinformować odpowiednie organy i sprawdzić do kogo droga należy

Tubylec (euu4Gq), 2 dni temu
"Dzwonić albo na policję w celu uzyskania notki odnośnie OC,albo do nadleśnictwa (sklasyfikuja czy pomóc czy dobić zwierzę). Policja powinna poinformować odpowiednie organy i sprawdzić do kogo droga należy"

Co ci pomoże ustalenie kto jest zarządcą drogi? Nikt odszkodowania nie wypłaci chyba, że masz AC. Ani zarządca drogi, ani Lasy Państwowe, ani Nadleśnictwo, czy Koło Łowieckie nie pokryją szkody. Ewentualnie Koło Łowieckie lub Lasy Państwowe w szczególnych przypadkach tj. nagonka podczas polowania, wycinka drzew na danym odcinku lub inne prace leśne, które mogłyby spłoszyć zwierzynę.

W przypadku kolizji z psem odpowiada właściciel. W przypadku kolizji z innym zwierzątkiem gospodarstwa rolnego, rolnik powinien posiadać OC na gospodarstwo. Obecnie OC rolnik ma obowiązek posiadać tak jak właściciele aut. Gdy nie ma OC zgłaszamy się do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, instytucja ta wypłaca pieniążki, a później ściga regresem sprawcę.
anonim (A3T0Wz), 2018-10-29 17:19 Cytuj Zgłoś nadużycie

ciezko poszukac w google ostatnio uratowalem sarne na samym srodku a4 zatrzymalem ruch ciezarowka i tylko jedyny ukrainiec zainteresowal sie i pomogl w uratowaniu jej a reszta szkoda gadac "Klekusiowo" Tomaszow Boleslawieckich dzieki panu zurawiowi udalo sie uratowac zabrac i wyleczyc zwierze
anonim (AE7IK9), 2018-10-29 18:39 Cytuj Zgłoś nadużycie

należy szybko opuścić miejsce zdarzenia, chyba że potrzebna laweta.

Reklama